manioora

Zaczynam lubić te wasze kłótnie w sumie w każdym poście :) sweet

Witaj!!

Wyszło super... Dobrze, że antylajków nie dają, bo byś Marcinie za ten pomysł pewnie zebrał najwięcej :)

Na zimne to lepiej dmuchać... Odczekaj chwilę i myj...

Witaj!!

Chciałem być neutralny, nie wchodzić w drogę nikomu, itd... Nie przynoście pracy do domu, a potem nie przelewajcie tych złych nastrojów na forum... Może w realu bądźcie tacy twardzi... Ale nie, bo jak na żywo "oko w oko" trzeba zmierzyć się z problemem, to trzeba się schować gdzieś i zmienić pieluchę... Cóż czasy nas nie rozpieszczają, ale chyba pasuje mieć trochę honoru?? ... Gdzieś czytałem, że motocyklista to jest fajny człowiek...uczciwy taki, życzliwy taaaa... Szkoda, że nie każdy :( Najgorsze jest to, że ta osoba do której piszę pewnie i tak nie zrozumie, a Ci co rozumieją... nie muszą czytać... cóż takie życie :) Ps. Chłopak chce motora sprzedać...

Witaj!!

BTW. Mieli szukać dziury w całym, a nie moralizować :)

Nie bendem siem rozpisywał, że jestem miszczem, ale trochę czasu spędzam na polach. Mam detetke 125 i jak już gdzieś pisałem, jest to bardzo fajna zabawka, ale czasami brakuje mocy... Taka huska też mi się wydaje, że będzie za mocna, ale powinienem ją ogarnąć... niemniej jednak zawsze jest jakieś ale... to mnie akurat cieszy, bo na drogi mam gs-a

Jak pracuje, to go stać :)

Może, nie do szaleństwa, ale szukam czegoś do zabawy i wpadło mi w oko takie ogłoszenie. Nie znam modelu, w zasadzie o husqvarnie wiem tyle co nic. http://tablica.pl/oferta/husqvarna-wr-360-dwusuw-CID5-ID2YIuN.html#b6ec05e4c8 Na pierwszy rzut oka widzę... (w miejsce kropek wstaw negatywne lub pozytywne opinie na temat motocykla, bądź spostrzegawczy, kreatywny itd, a może uda mi się pomóc człowiekowi się ożenić) :)

Witaj!!

Aż mi się ciśnie na palce, żeby skomentować sytuację... Ale jak tak sobie czytam o tych zlotach, to żałuje, że mnie tam jeszcze nie było...

Witaj!!!

Witaj!!

Ja w sumie też rękawic używam rzadko, a do mycia rąk ze smarów i innych tłustych rzeczy najlepszy jest płyn do mycia naczyń... Najlepsze jest to, że zawsze gdzieś w domu jest...

Po pierwsze primo, to od przesadzania są ogrodnicy. Po drugie primo, to... Moja jakże ironiczna wypowiedź zrodzona została wyobrażeniem WYBEBESZONEGO tłumika cokolwiek to znaczy... Uważam, że od tego są fora, żeby zadawać na nich pytania. Podobno: KTO PYTA, TEN WYDAJE SIĘ GŁUPI, A KTO NIE PYTA GŁUPI JEST. Wybebeszenie tłumika wg mnie to znaczy wyciągnąć z niego zawartość, poprzez to jest jeden wielki hałas tzw. basowe? brzmienie... Krytykuję takie przeróbki... I mam nadzieję, że takiego rzeźnictwa uprawiać nie będziecie. Mam nadzieję, a nie zabraniam, bo w wolnym kraju żyjemy. Po trzecie primo..... :)

ludzi i zwierząt...

Nie napisałeś do czego chciałbyś zastosować ten tłumik... Możesz go wybebeszyć, możesz drugi też wybebeszyć i używać ich jako pojemniki transportowe - zamiast kufrów na przykład... A żeby Ci głośniej pracował, to tylko kolanko zostawić i koko dżambo... To jest dopiero genialny pomysł... Szkoda, że ja nie dostałem takiego tłumika :(

Witaj!

Skoro się pytasz ile to 10Nm, to najlepiej zobrazuje Ci to kluczy dynamometryczny wychylny. Takie coś kupisz za 30 dychy... I będziesz świadomy jakiej siły używać. Jakiś czas temu też szukałem dynamometru i doszedłem do wniosku, że jednak do majsterkowania najlepszy będzie wychylny (na stanie od zawsze). Do tego wniosku skłania mnie jeszcze to, że kupiłem dynamometr w zakresie od 30 do nie wiem ilu i go nie używam, bo mu nie wierzę... (chińszczyzna)... A wychylny cóż... być może jest starszy ode mnie, ale działa i nic nim nie zostało zniszczone...

weźmie kaskę, da w ryj... Ale kto bogatemu zabroni...

Witaj!

Witaj!!

Witaj!!