Skocz do zawartości

Wiktor

Użytkownik
  • Zawartość

    79
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez Wiktor


  1. Poszukuję kostki do stacyjki do mojego moto - po wielu tygodniach kwitnięcia mojego moto w bezruchu w końcu udało mi się go zaprowadzić do lekarza. Lekarz orzekł - kostka stacyjki do wymiany. Szukam więc takowej. Na alledrogo znalazłem takie cuś - http://allegro.pl/bmw-f650-st-96r-stacyjka-zamek-wlew-paliwa-korek-i2688450877.html, ale po kiego mi całość jak sama kostka mi jest potrzebna.. Dysponuje ktoś kostką do stacyjki do F650 '94?

    Pozdro,

    Wiktor


  2. A żeby sprawa była jeszcze ciekawsza - po pracy siadam na motka i próbuję odpalić. Pierwszy, drugi, trzeci raz nieudany. Kręci ale nie pali. Nawet żul podszedł pożulić na piwo. Za 5 czy 6 razem motek odpalił. Gdy czekałem na zagrzanie się silnika zobaczyłem że spod lagów coś mi się dymi - jakiś tłusty płyn musiał skapnąć na wydech... Olej? W weekend oddam motka jednak na przegląd do profesjonalisty ;/


  3. Odpaliłem go "na pych", potrzymałem trochę.. Potem zostawiłem włączony silnik. Zgasł mi po chwili. Ale odpaliłem już normalnie ze startera (trochę się podławił), potem zgasł mi jeszcze na skrzyżowaniu i już normalnie odpalił. Pojechałem parę kilometrów, skończyło się paliwo, zatankowałem i później chodził na dotyk. Ostatnio tankowałem prawie do pełna, teraz znowu wlałem 12 litrów a przejechane miałem raptem 180 km. Kurka, wybieram się w trasę pierwszą dłuższą za dwa tygodnie i się zastanawiam czy nie było rozsądnie oddać motek w ręce osoby doświadczonej, która by mi go sprawdziła i oceniła czy wszystko w nim jest ok.. Możecie kogoś polecić w okolicach Opola?


  4. Dzisiejszego ranka, żwawym krokiem, skierowałem się w stronę motka zaparkowanego w zeszły czwartek pod domem. Niestety, próby odpalenia skończyły się fiaskiem. Trochę pokrztusił się, a potem już tylko taki dziwny dźwięk - jakby kołatki. Skoro nie pomogła siła argumentów, zastosowałem argument siły. Motek odpalił "na pych" ale nie udało mi się go utrzymać - pewnie by się udało, ale bałem się, że jak mi zgaśnie gdzieś na skrzyżowaniu to już nic nie zrobię, nie mówiąc o wieczornym powrocie do domu.

    Moje pytanie: jak sprawdzić czy akumulator jest do wymiany (a może da się uzupełnić elektrolit?) czy do podładowania? Dysponuje ktoś we Wrocku prostownicą/ładowarką? (i pytanie pomocnicze - można odpalać motek na kable od samochodu?).

    PS. Pan handlarz z Głuchołaz (Nysy?) pomylił się chyba bidok, bo coś wspominał że akumulator jest nowy.

    PS2. Trochę to wkurzające jak ty chcesz, a ona nie...


  5. A może na początek taki zestaw?

    http://www.louis.de/...tnr_gr=10026208

    Ale do tego będzie potrzebny stelaż na kufry boczne, prawda?

    No i co z kufrem centralnym który mam?

    Myślę, że zamówiłbym sobie tą torbę z Luisa niemieckiego za 25 euro, nie jest najtańsza, ale może wytrzyma dwa sezony ;)

    Co do zabezpieczenia - chodziło mi oczywiście o coś do zabezpieczenia moto na parkingu.. ;)

×