Pilgrim

Cześć wszystkim! Jak Wam się widzi taki motorr? http://otomoto.pl/bmw-gs-f-650-gs-gwarancja-freewind-M3091375.html Z tego co widzę, już jakiś czas wisi na oto, no i jest od handlarza... Ten kuferek jakoś mi wygląda nieciekawie.... Tłumik przepalony (28 tys??) Napiszcie :) PS. Jeżeli ktoś wie o dobrym GSie do 10k, to jestem zainteresowany! Dziękuję!

Wielkie dzięki :) Forumowe motocykle oczywiście rozpatrywał będę w pierwszej kolejności - ale nie w tym sezonie, więc nie chę na nic się napalać. Maj będzie tym miesiącem. Mam już jasność - na pewno będzie to f650. DZIĘ-KU-JĘ.

Serwus, Jak w temacie - czy taki zakup w ogóle ma sens? Można znaleźć kilka sztuk w cenie ~6 tyś zł, co ciekawe w rocznikach od 1994 do nawet 1999. Rzecz jasna sprzedający piszą, że "lać i jechać" i że "nic do zrobienia" itd itp. Ale proza życia jaka jest - wiadomo. A i oferenci już nie tacy sami co kiedyś ;) Więc tu rodzi się pytanie czy w taki egzemplarz warto w ogóle inwestować i czy np te starsze modele nie miały jakichś uwydatniających się "na starość" wad, czy stosunek "dłubania" do jazdy będzie w miarę znośny? Czy są jakieś roczniki, od których warto zaczynać? Czy za ~6kzł można kupić moto w rozsądnym stanie? Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki. Peace&love

Serwus, Na imię mi Łukasz, trzy dyszki niemal na karku i mieszkam w Warszawie na Pradze Północ. Póki co remontuje stary wojskowy motocykl, ale w planach mam BMW f650 do codziennej jazdy. Więcej to i nawet pewnie nie chcecie wiedzieć, więc witam wszystkich oficjalnie i zaczynam "szukać odpowiedzi" na setki dręczących mnie pytań ;) Pozdro