JacekJ

Ale u mnie naprawdę tak było.

U mnie np. strasznie jarmolił i przepuszczał.

Panowie, ta wiewiórka to żywe stworzenie, trochę szacunku...

Słuszny kierunek. Nie blokuj tylko koła wkładając coś w szprychy, bo potem są do wymiany. Nie żebym ja tak robił, ale...

Dobra, moja wątpliwość dotyczy pytania, czy są fotoradary z dwoma (albo i sześcioma) obiektywami skierowanymi w dwóch kierunkach. Czyli mijam go motocyklem, wali mnie to, bo przód, a on mi robi zdjęcie też z tyłu.

Raczej nie znajdziesz ot tak. pomyśl o nowym, koszt ok. 300zł, a działa na pewno. Kupowałem 2 miesiące temu, to wiem. Chyba, że masz czas to szukaj, ale małe szanse na dobrą sztukę.

A może Krakusy mogą już do Polski bez wiz jeździć? Ryzykowne, ale można było się spodziewać. Żeby tylko Lublina nie zalali...

No tak, ale robią zdjęcia w jedną stronę, a nie w obie naraz chyba? Można je po prostu przestawiać, czy są "dwukierunkowe" w jednym momencie?

Też tak miałem. Założyłem zwykły uchwyt z samochodu (przyczepiony trytkami do dorobionego stelażyka) i jest super. Nawigacja NavRoad zniosła nawet niejeden lekki deszczyk (zwłaszcza, że w czasie jazdy i tak na nią nie leci). Patent podpatrzyłem u Taty Kazika i dostosowałem do siebie. Te uchwyty z pokrowcami są do bani.

Wpisuj terminy, wydarzenia, ktoś wpadnie z wizytą.

A jak doszedłeś z wtyczkami? I czy zrobiłeś przy okazji awaryjne?

Ostatnio Rasta zakładał elektroniczny, coś tam kombinował, więc na pewno Ci pomoże. Wiem, że mu działa po zmianie, pytaj i będzie dobrze.

Nie o to chodziło. Tak naprawdę nic o nim nie wiemy. Po prostu kupując od obcych nieznany motocykl musisz go b. dobrze sprawdzić, bo dodatkowe koszty mogą być znaczne. Sprawdź punkty, które Ci podałem, są widoczne. To chyba większość ewentualnych niespodzianek, które można sprawdzić bez problemu.

Chyba kurna wszyscy go wspieramy, nie? Już trzecią stronę.

To nie wiedziałem. A czemu musi pracować i w którą stronę?

Właśnie Kasia. Racja, a oni się nie znają.

Ale stan oryginalny to nie jedyny dobry. Lusterka akcesoryjne mogą być lepsze, a odrapane plastiki można pomalować. Wtedy skąd wziąć oryginalne naklejki i co one dają? Wiem, że niektórzy uważają to za niezwykle ważne, ale np. mi jest to obojętne. Mam odrapany bak i czachę, w zimie to pomaluję lub kupię drugie. To już nie oryginał będzie, ale co z tego? Mechanika ma być ok.

Mutomb, jakiś agresywny jesteś dzisiaj. Gadamy tylko o jakimś motku gdzieśtam i tyle. Paweł się nie uniósł, mnie też śmieszy, że wszyscy pierwsze co widzą to nieoryginalne lusterka i brak naklejek. Ja mam naklejki (resztki) bo właśnie przez takie gadanie ich nie zdjąłem, chociaż są prawie niewidoczne. Nie ma o co kopii kruszyć...

No właśnie, a jeszcze ciuchy, paliwo, OC... Po co Ci to moto??? My już się wpakowaliśmy, ale ty chłopie ratuj się, póki nie jest za późno!

ABS jest, ale tylko w ogłoszeniu niestety.

Cena jest atrakcyjna, ma ABS, wygląda ładnie. Należałoby sprawdzić stan techniczny, ponieważ: zużyty napęd ok. 400zł uszczelnienie lag 150zł sprzęgło jednokierunkowe rozruchu 500zł !!! tarcze hamulcowe - przód 450zł, tył min. 250zł +klocki zębatka zdawcza - zaspawana, koszt min. 1000zł opony 700zł itd., a to części bez robocizny. Piszę to po sobie, te rzeczy robiłem po kolei i tak kosztowało. Podsumuj, może lepiej wyjść Dakar oferowany przez Ajeziera lub inny z forum, ale pewny. no i ten motek jest goły (bez dodatków, które kosztują majątek). Cena to może być dopiero początek kosztów.

Mateusz, mam Loctite 638 (taki sam, tylko przy większej szczelinie). Wkleiłem nim zębatkę zdawczą i na razie jest super. Jakbyśmy się widzieli, to mogę Ci go dać. Ale mój kosztował ok. 40zł, więc nie tak zabójczo. Zabezpieczyłem nim też gwint nakrętki (miałem drugi, ale bez sensu było dawać w to samo miejsce dwa).

Dzięki, postaram się skorzystać.

A może tylko nie chciał widzów zanudzać mniej ważnymi szczegółami...

Moto z pewnych rąk, to najważniejsze. Kupując od obcych praktycznie zawsze czekają niemiłe niespodzianki.