cykli

Kupiłem to g...no dwa lata temu, i po założeniu mogłem startować o główną nagrodę w "wiejskim tuningu", za to zero "światła". Na dodatek w ciągu 2 minut używania dwie diody padły- ze sprzedawcą nic nie ugrałem pomimo sporu na allegro i negatywnego komentarza (zresztą dla mnie też). Pisałem o tym na naszym forum. Zdemontowałem szybciej jak założyłem. Wprawdzie sprzedawca "inny" ale tekst żywcem zerżnięty. Wyrób z Chin (przynajmniej tak było na opakowaniu). Zdecydowanie odradzam

nie sprzedaję na części.

Te stalowe liny zamiast typowych barier energochłonnych są o wiele bezpieczniejsze dla motocyklistów z racji elastyczności. Wiem że w niektórych krajach zachodnich i chyba w Skandynawii są teraz "modne"

http://moto.onet.pl/1653266,1,protest-przeciw-barierom-na-poboczach,artykul.html?node=41837

Gratulacje to raczej nowemu właścicielowi, bo jak mi brygada motonitów wpadła z rańca do garażu i przetrzepała Dakara, bez mrugnięcia okiem opisałem wszystkie jego przygody-więc dokładnie wie co nabył i ja też mam satysfakcję że Dakar został oceniony jako sprzęt bez niedomogów oprócz pierdół. Poza tym Mguzzi jak się pochwalił znajomościami ze świata motocykli i medycyny to mi żuchwa podwójnie zahaczyła o podłogę, a jak jeszcze przy mnie wykonał JEDEN telefon, to normalnie ciarki mnie przeszły! Ale zostawmy to w tajemnicy handlowej. Z tego co Mguzzi mówił, to chyba przymierza się do zmiany kanapy na wyższą, ale niech już sam decyduje. Mam nadzieję że "mój" Dakar sprawdzi się Mguzziemu a jego planach czego Mu życzę. Ja ze swojej strony zadowolony jestem że Dakar został w "podwójnej" rodzinie (nasze forum i DR-y), nawet naklejek nie musiałem zrywać z szyby! ;) Nie jest tajemnicą, że od pewnego czasu zdecydowany jestem na GS 1200 (nie adv!), więc zaczynam się rozglądać żeby zdążyć przed wiosną. Nie chce ktoś pierdopęda wyglądającego jak ścigacz i wygodnego samochodu z porządnym silnikiem?

Dakar sprzedany, ale pierdopęd Gilery i puszka BMW 530D dalej czekają na nowego właściciela

Zdjęcia i opis "leniwej (?) lochy w świni i patyku" czyli BMW 530D 3,0 na stronie 1. Teraz pozostali lokatorzy mojego garażu: Pierdopęd: Motorower Gilera DNA 50 rok produkcji 2004, przebieg 8400km, serwisowany (ostatni serwis 08.2011r.), bezwypadkowy. Automat bezbiegowy, starter elektryczny i nożny, klakson, kierunkowskazy, flesz, Opony w dobrym, przyzwoitym stanie, stopka centralna, schowek w atrapie baku (mieści swobodnie kask integralny), świeca wymieniona latem. Książka serwisowa, instrukcja obsługi po polsku. Udokumentowany przebieg i serwis. Cena 3700zł. Na dodatkową wartość (bezcenną!) motoroweru wpływa to, że już dwóch synów, dwóch DR-ów zdobywało na tej Gilerze swoje pierwsze szlify motocyklowe… A Dakar już sprzedany! Oczywiście zdjęcia aktualne a nie z 1.1.2001r. - uprzedzam ewentualne pytania

Zdjęcia i opis Dakara pojutrze (jak się wyrobię... :? ) 530-stka była na alledrogo: aukcja 1863305092 (szukaj w zakończonych). Na razie puściłem "wici" po forum i znajomych, jak nie będzie chętnych wrzucę na serwisy sprzedażowe.

ok, pogadajcie sobie w odpowiednim wątku, ten ma służyć nabyciu przeze mnie gotówki.

Jezu, jak ja się motam z tymi zdjęciami!nie umiem wkleić inaczej zdjęć, sorry

Sprzedam samochód BMW 530d E39 silnik M57 produkcja styczeń 1999r wersja Touring (kombi). Bardzo bogate pełne wyposażenie fabryczne i dodatkowe. Samochód z udokumentowaną historią, bezwypadkowy, bardzo zadbany, w ciągłej codziennej (rodzinnej) eksploatacji, napęd na tył. Opis-kolor karoserii niebieski orient metalik, tapicerka- jasna beżowa skóra w idealnym stanie, wykończenie w drewnie, kierownica wielofunkcyjna skórzana regulowana w dwóch płaszczyznach, relingi dachowe, zawieszenie tylne pneumatyczne, szyby otwierane elektrycznie (tył z” blokadą dziecięcą” ), siatka odgraniczająca całkowicie przestrzeń bagażową składana do oparcia, podłokietnik w tylnej asymetrycznie składanej kanapie z ”otworem na narty”, szklany szyberdach uchylno/otwierany elektrycznie. Niezależnie od klapy bagażnika otwierana tylna szyba, klapa bagażnika z elektrycznym „dociskiem” przy domykaniu. Komplet kluczy łącznie z kluczem serwisowym. Silnik 3,0l diesel, turbodoładowany, moc 142kW 192KM Przebieg-270000km (przed zakupem od poprzedniego właściciela przebieg sprawdzony w salonie BMW), skrzynia biegów automatyczna z opcją zmiany sekwencyjnej 5 biegowa, ABS, kontrola trakcji, fabryczne czujniki cofania, regularnie serwisowany z zachowaniem zadanych cykli wymian płynów i podzespołów eksploatacyjnych. W tym roku wymienione tarcze i klocki hamulcowe oraz pompa wody i termostat. Zawieszenie sprawdzone, bez niedomogów. Nowy akumulator Światła mijania ksenon, drogowe tradycyjne (oryginalne reflektory samopoziomujące z wymienionymi rok temu żarnikami) ze spryskiwaczami, światła przeciwmgielne tył i przód, czujnik deszczu, tempomat ze sterowaniem z kierownicy, postojowe ogrzewanie odzyskowe kabiny (nawiew wykorzystujący temperaturę ciepłego silnika), oprócz tego, oryginalne ogrzewanie niezależne Webasto z funkcją programowania, podgrzewana przednia szyba, podgrzewana tylna szyba, dwa (zasadnicze i intensywne spłukiwanie) zbiorniki płynu do spryskiwania szyb i reflektorów, spryskiwacze szyb podgrzewane, antena radiowa w szybie bocznej, lusterka wewnętrzne i zewnętrzne samo ściemniające się, zewnętrzne składające się elektrycznie, podgrzewane. Przednie fotele z 3 stopniowym ogrzewaniem siedzisk i oparć, klimatyzacja automatyczna dwustrefowa z oddzielnym sterowaniem nawiewem na tył, schowki przed pasażerem i w podłokietniku, uchwyty na kubki w konsoli przedniej i tylnej, wielofunkcyjne radio BMW Biznes z odtwarzaczem kaset i CD, oryginalna BMW zmieniarka na płyty CD, osłony przeciwsłoneczne kierowcy i pasażera z podświetlanymi lusterkami. Koło zapasowe pełnowymiarowe pod podłogą bagażnika, zestaw oryginalny kluczy do kół i holowania. Dodatkowe wyposażenie: owiewki okien przednich, komplety dywaników welurowych i gumowych BMW w idealnym stanie, siatka i mata bagażnika, komplet alufelg z oponami zimowymi Goodyear Ultra Grip 7+ 195/65/R15 jeżdżonych jeden sezon zimowy (DOT 2309). Samochód idealny i dla singla jak i czteroosobowej rodziny, zapewnia bardzo duży komfort zarówno w codziennej eksploatacji jak i w dalekich podróżach. W zimie nie sprawia żadnych problemów z rozruchem. Obecnie nie wymaga wkładu finansowego. Samochód użytkownika prywatnego, nie handlarza. Datownik zdjęć nie był przestawiony-zdjęcia aktualne. Cena do ewentualnej niewielkiej negocjacji. Kontakt i dodatkowe informacje na priv

Jackx, sorry, może trochę dramatycznie to zabrzmiało, ostatnio mam "złe dni" w robocie i tu szykuje się u mnie sporo zmian, stąd może tak mi się wyrwała redakcja ogłoszenia. Raczej chciałem uzyskać mniej "tragiczny" efekt. Powtórzę, jeśli ktoś zainteresowany kupnem, proszę o info na priv. Handlować nie umiem, więc kupujący dowie się prawdy o stanie technicznym bez ogródek i ściemniania.

Nie będę czekał do wiosny z ofertą sprzedaży, bo to dla mnie bez sensu. 1.Wczoraj wycofał się kupiec Dakara, który od kilku miesięcy chciał go kupić i prosił o rezerwację (dlatego nie ogłaszałem chęci sprzedaży na forum), więc nowy właściciel mile widziany dla motka-ale od 31 grudnia. 2. Dwa duże samochody są Małżonce i mnie niepotrzebne, stąd chęć pozbycia się jednego. 3. Junior robi A1 i B1 no i przekroczył 190 we wzroście, więc Gilera pod nim "nie prezentuje się", a może ktoś chciałby kupić 13-15 latkowi fajny motorower to zapraszam. Cała trójka zadbana, udokumentowane serwisy i przeglądy, no i nie zamierzam nikomu ewentualnemu chętnemu wciskać kitu. Na forum na pewno zostaję i nie bardzo wyobrażam sobie żebym w marcu nie miał "nowego" motocykla, o nie! Jaki? Zobaczymy. Zimę bez moto przeżyję, ale wiosny na pewno nie!

dzięki, trochę mi się "widzenie" wyostrzyło.Pozdrawiam

dobra, ok. Chodzi mi co robisz jak "zmyjesz" od wewnątrz pin lock? Przecież nie czekasz aż wyschnie sam? Sorry za upierdliwość, ale jak mam szansę na dokładną odpowiedź to pleaseeee

Czekaj bo już nie kumam. Z zewnątrz, normalnie, szmata, ręcznik papierowy (mokry oczywiście), mikrofibra, ircha, obojętne, no nie? do tego ja jeszcze smaruję szmatką nasączoną w K2-płynna wycieraczka czy jakoś tak i rewelka, czyli po wyschnięciu lekka polerka do suchego i gitara. Czysto i deszcz pięknie spływa. A blenda i pin lock? polejesz strumieniem wody i co? chuchasz aż wyschnie? Sorry, ale noszę bryle na nosie i dla mnie dobra widoczność to podstawa a nie zamierzam spieprzyć sobie kasku (właściwie szyby od kasku) za grube pieniądze tylko przez nieświadomość lub niewiedzę. Będę wdzięczny za wskazówki (pewnie nie tylko ja)

irchą nie, mikrofibrą nie, to czym? przecież nie papierem ściernym lub toaletowym. Serio teraz pytam.

Anasazi, proponuję, załóż, przejedź się, może zmienisz zdanie. Ja te wyroby polecam. Z tych samych względów co Alik.

nie ma problema, na punkcie bezpieczeństwa to takiego trochę pierdolca mam... ;)

no i gratulacje, ja swoje też przeniosłem niżej na podobną wysokość (mam inne gmole). Sprawdza się w praniu (czyli w jeździe)

To są mikro halogeny z oznaczeniem E1 na reflektorze, czyli na upartego "misiaki" mogą się dopieprzyć, ale przez dwa lata nigdy do halogenów nie mieli zastrzeżeń (zawsze jakoś skupiali się na odczytach z suszarki :mrgreen: i... zawsze wychodzi im zawyżona prędkość od tego co ja twierdzę... ;) ) i to ani w dzień ani w nocy (czasami jakieś "wrażliwce" w nocy mi mrugają, ale wtedy robię im krótko "flesz" i z reguły kończy się "komentowanie" mojego oświetlenia-fakt faktem, staram się jednak przy regulacji by światło halogenów nie wykraczało poza obrys strumienia z reflektora głównego-nie chcę utrudniać jazdy innym z naprzeciwka). Sam, teraz na pewno zainwestowałbym w mikro Hella soczewkowe, na pewno nie "tjuningowe" (nie lubię służbowych dyskusji z "misiakami" i diagnostami, szczególnie jak ewidentnie to oni mają rację :) niestety ). Wada to te cholerne żarówki H3- jak dołożymy 2x55 to wydoimy akumulator jeżdżąc cały czas na halogenach i czeka nas odpalanie "na pingwina"-nasze (Dakarowe) alternatory nie dadzą rady dodatkowo 2x55 (sprawdzone miernikami w realu i to przez dobrego elektro-mechanika motocyklowego, nie przeze mnie :) ). Z kolei 2x35 spokojnie można jeździć bez ryzyka rozładowania aku-tylko trwałość włókienka żarówek jest niestety bardzo krótka. Założyłem też kiedyś tzw. "ledowe" żarówki H3 i skończyło się to totalnym nieporozumieniem. Król obciachu i "wiejskiego tuningu" z takim "zestawem". Lokalizację niech sobie każdy wybierze jak uważa. Ja uważam, że na pewno montaż przy kierunkowskazach jest co najmniej dyskusyjny: 1. po co mi halogen na wysokości światła głównego? 2. po co mi halogeny które będą "zamazywać" widoczność kierunkowskazów? Chyba na zdjęciach "innych zastosowań GS-ów" są widoczne według mnie zajefajne soczewkowe halogeny dalekosiężne...umieszczone centralnie w błotniku. Może ktoś zabawi się w takie rozwiązanie?

Szyman, Paweł, małe sprostowanie, kanapa jest "zwykła" nie wysoka! Od "Twojej" Paweł chyba wyższa o ok. 3-4 cm (o ile mnie pamięć z Mikorzyna nie myli :lol: ) A swoją drogą ciekawy jestem ile jeszcze forumowych tyłków będzie ujeżdżać "moją" kanapę! :lol:

...Postprzez Pawel dzisiaj, o 01:20 Ja. Sprzedałem Vengosh'owi. Nie się Jacek wypowie. :lol: :lol: :)