ARG

A ja bym nawet powiedział, że ze względu na wysoką temperaturę i niskie ciśnienie spaliny można potraktować jako gaz doskonały. Chociaż wybór równania stanu nie ma wielkiego wpływu na zagadkę bandaży ;-)

Cześć :)

To ja się poddaje, prosiłem o jakieś konkretne namiary a nie info, że ktoś gdzieś etc. etc.

Na linkowanej stronie nie ma żadnych klamek :-(

Jakieś namiary na te akcesoryjne klamki pasujące do GS/dakara?

Przyłączam się do wyrazów oburzenia ;-)

Polecałbym nieco lepszy monitor ale skoro już kupiony to niech całość dobrze służy ;-)

Cześć :)

Z prawej rower, z lewej motór, kodeksie drogowy pozwól żyć :huh:

Na te pytania nie odpowiem, bo unikam polityki na forum ;-) . Natomiast co do mandatu trudno. Przynajmniej punktów chyba za to nie ma.

Drogi dla rowerów tak, więcej praw nie. Rower po drodze porusza się zbyt wolno. Ja zresztą podziwiam rowerzystów, którzy mają odwagę latać po drogach w mieście. Jeżdżąc rowerem wybieram chodniki.

Ja się nie znam, ale sytuację rozwiązałbym tak: panu na rowerze mandat a panu z omegi wpierdol.

Cześć, fajne moto :-)

Polska to jednak dziwny kraj. Gdy załatwiałem ten temat pan urzędnik wziął katalog (chyba jakiś eurotax) sprawdził model/rocznik i powiedział, że "tyle". I według niego nie ważne czy w umowie wpisałbym więcej czy mniej. Liczą jakiwjś średniej wartości rynkowej rocznika. To jakaś patologia, że każdy urząd jest jak osobne księstwo i każdy ma inną wykładnię przepisów :huh:

Wygląda jak wygląda ale turbina ma faktycznie piękne brzmienie ;-)

Niekoniecznie, po prostu przy takiej eksploatacji łańcucha też starcza na 5 tys km :lol:

Planuję podnosić kwalifikacje w tej pierwszej ;-). Do Krakowa jednak strasznie daleko. Swoją drogą przyjrzałem się dokładniej fotce którą wrzucił Arthur71 i tak mnie naszło, czy wszyscy uczestnicy kursu mieli po 2m czy te motki tak "przysiadają" po usadowieniu się na nich?

A gdzie się uczy?

Po zeszłorocznych próbach w tym roku zapisałem się na kurs :ph34r: ale to dopiero w kwietniu no i na czyś lekkim a to nie to samo co GS. Zresztą podyskutować zawsze warto. Jeśli przyjmiemy, ze nie ruszamy sprzęgła, to co biegi zmieniamy bez? Jednak czasem będę musiał wrzucić dwójkę B) albo zredukować celem zwolnienia.

Thx ex. To jedziemy z pytaniami dalej ;). Jak trzymamy kierownicę :rolleyes:? Oczywiście mowa o GSie 650 a nie czymś z hydraulicznym sprzęgłem czy lekkim enduro w którym klamki działają jak w rowerze. Czyli jak trzymać kierownicę, by jednocześnie trzymać ją pewnie i operować sprzęgłem? Klamki w GSie są gigantyczne i mając stosunkowo małe dłonie nie wyobrażam sobie obsługi sprzęgła inaczej niż przez chwyt pełną dłonią. Z hamulcem jest tylko minimalnie lepiej. Jakieś sugestie, pomysły?

Jaka jest właściwa pozycja (stojąca) podczas jazdy ze stałą prędkością? Tzn. domyślam się, że kolana powinny być ugięte celem amortyzacji ale czy tylko lekko zgięte czy może tak jak na fotce w twoim avatarze ;p. Odnoszę wrażenie, że jazda w pozycji w której kolana wyprzedzają palce może będzie lepsza dla kręgosłupa ale chyba niezbyt dobra dla kolan i generalnie męcząca.

Jeśli szukasz czegoś offroadowego to chyba alpinestars posiada w ofercie modele w numeracji od 34, mają też coś w ofercie z szosowo-turystycznych. Ze swojej strony mogę podać wymiary Sidi Vertigo nr 38 (długość wkładki etc) ale to szosowe buty.

Chyba jerzdrzone :lol:

Czyli jednak bez kupy kasy nie ma co marzyć o podróżach ;-)

To może jednak najpierw zadzwoń i wyjaśnij sprawę ;-)