ARG

Pewnie się powtarzam. Żaden tam marzec etc. Po prostu mają motocyklistów w dupie. Jakoś nie słychać by kierowcy osobówek dokonywali masowych wymuszeń przeciw ciężarówkom. Sam święty nie jestem, raz mało nie wymusiłem pierwszeństwa na moto ale staram się patrzyć co robię bo jednak nie chce mieć kogokolwiek na sumieniu.

Witaj :)

Cześć ;-)

Strasznie duzy rozrzut wymagań, z jednej strony 990ADV z drugiej szosowe turystyki. Z tego wszystkiego celowałbym pewnie w 1200 GS jako najbardzie uniwersalny, ewentualnie DL1000.

Zrozumiałem, że trzeba uważać i jeździć z głową, ale w sumie chyba o to chodziło ;)

Fka jednak ładniejsza :mrgreen:

Cześć :)

Bez przesady ;). Plus Fki jest taki, że pojedziesz tym: po szosie, po szutrze i po polnej drodze. Nada się na bliższe i dalsze przejażdżki. Jest imo bardziej uniwersalnym moto i daje więcej możliwości niż typowo szosowa xj600. A gdy trochę pojeździsz to jak już napisano będziesz w stanie określić czy wolisz coś bardziej terenowego czy szosowego etc. etc.

Cześć :)

Cześć :-)

A jakoś umknęło mi że jesteś z Poznania ;-) . Może lepiej się rozejrzeć za jakimś motkiem w germanii?

A dzień dobry :-)

Edit: Cieżarki pewnie do wyważenia kół, myślałem że to może w wyniku jakiejś naprawy felgi ale chyba niekoniecznie. Nie wiem czy dobrze widzę, ale wyglada jakby przód był opuszczony na lagach (chyba że w dakarach końcówki standardowo tak wystają)

A litewscy kierowcy tirów i tak będą to mieli gdzieś :roll:

Cześć :-)

Mutomb, ja się generalnie zgadzam z tym co napisałeś. Kupując pierwszą kurtkę nie celowałem w modele z 5k interesował mnie głównie temat ochraniaczy. Klim stosuje w tej adventurowej kurtce stosuje D3O, które spełniają normę CE EN 1621-1. Ponadto są dostępne na rynku więc można sobie takie kupić.Czyli mozna osiągnąć taki sam poziom ochrony przed upadkiem również w tańszej kurtce. I tylko to napisałem. W przypadku opzostałych parametrów trzeba było pójść na kompromis, takie życie. Temu Klimowi trzeba uczciwie przyzać, że ma dodatkowo fajny ochraniacz na mostek, który w kurtkach ciężko spotkać. A na razie się zastanwiam czy kupić takie RP3 czy może coś ze scotta czy przejeździć sezon w tym co mam i może za rok...

Pytanie z jakiego materiału była modeka? Jeśli porównywać to np. modele wykonane z takiej samej cordury. Ten klim czy touratech za 6k nie będzie miał lepszych protektorów. Dobre protektory robi sas-tec, D3O, forcefield, knox, innych chwilowo nie kojarzę. Do tego jest kilka chińskich fabryk, które roibia ochraniacze stosowane w tańszych ciuchach. Topowe protektory można kupić za jakieś 200 pln (trochę strzelam bo nie pamiętam dokadnej ceny) Oczywiście ergonomia/materiał wierzchni najpewniej będą lepsze niż w tańszych kurtkach. Nie chcę napisać, że takich kurtek nie warto kupowac, bo to po prostu kwestia kogo na co stać. Ale to nie jest strój dający +10 do nieśmiertelności. Znaczna część elementów które odpowiadają za bezpieczeństwo (protektory) jest taka sama jak w kurtkach ze średniej półki. W tej cenie chyba wolałbym airbaga elektronicznym wyzwalaniem ;-) Swoją drogą jak porównuję fotki zamieszczonej wcześniej kurtki scotta z rallye 3 to odnoszę wrażenie, że po prostu szyją ten model ze znaczkami bmw. Membrana w obu modelach wygląda tak samo i odnoszę wrażenie że kurtki różnią się tylko zastosowanymi ochraniaczami. Podobnie jak kaski, które swego czasu dla bmw robił uvex (enduo) i shubert (szczekowe)

Cześć :-)

Plusik za link do kurtki scotta, wygląda fajne, może się skuszę. Generalnie to jak wiadomo BMW kurtek nie robi i nie chcą się chwalić kto jest producentem. Model Raylle akurat mi się podoba, zwłaszcza protektory na łokcie. Chociaż generalnie wolę sas-teca bo na razie jako jedyni podają wyniki testów swoich protektorów. Trochę się na tą kurtkę napaliłem ale ostatecznie chyba odpuszczę ;-). Ja na razie jeżdzę w modece i kurtkę wybierałem pod względem materiału wierzchniego i protektorów. Reszta tak czy inaczje się zużyje więc trochę szkoda było mi funduszy na rukkę. Zwłąszcza że podobały mi się modele w cenie ok 5 tys.

MarcinN - jesteś okrutny a twoje słowa mogą ranić innych forumowiczów. Tak się nie godzi. Coś odnośnie kurtek napiszę nieco później ;-)

Nie, trzymam dłonie w jednej pozycji. Po prostu podczas jazdy odnoszę wrażenie jakby działa tylko góra.

Hej :-)

Nurtuje mnie jeszcze jedno pytanie. Chodzi o sposób działania grzanych manetek w GSie. Jak wiadomo grzanie jest wykonane w postaci drutu oporowego nawiniętego na manetkę. Podczas jazdy odnoszę wrażenie, że manetki grzeją ale tylko jakoś w okolicy środka dłoni, natomiast bez względu na ustaienie marzną mi palce ;-). Czy to normalne? Nie sądzę by drut był uszkodzony bo niemożliwe by nie działa połowa zwojów. Może ten typ tak ma?

Niby tak ale jeśli jest dobrze utrzymany to nie warto sprzedawać za bezcen tylko dla tego, że większość motków na alledrogo to tańsze padaki. Z takim podejściem bałbym się naprawiać cokolwiek w moto (zwłaszcza z użyciem nowych części) bo to przecież inwestycja a potem "się nie sprzeda" :roll:.

Cześć