Skocz do zawartości

gilby

Użytkownik
  • Zawartość

    787
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Days Won

    7

Posty dodane przez gilby


  1. czy wartości są prawdziwe, tego nie wiem. Ale pewnie użytkownicy wjadą na wagę kiedyś. Wg producenta DRY WEIGHT- 169 kg, Ready to race (without fuel) - 174kg. 

    Ale to cały czas mowa o Duku.

    Adventure będzie na pewno cięższy - cięższe zawieszenie, cięższe koła, i coś tam jeszcze pewnie się znajdzie. Fajnie będzie, jak zatankowany do pełna zamknie się w 200kg. To będzie super wynik. 

     

     


  2. nie mogę już słychać tego stękania na forach na to i na tamto, i że ludzi nie słuchają. Prawda jest taka, że oni doskonale wiedzą, co zrobić, żeby się sprzedawało. I będzie się sprzedawało dobrze.

    Po co czekać na jakieś cuda, których nigdy nie będzie. Jest husqa 701 - super silnik, waga i moc idealna. Minimalne dostosowanie i sprzęt ponadprzeciętnie uniwersalny. 

    • Like 4

  3. 3 godziny temu, artex napisał:

    A wiadomo co zastąpi 690R?

    nic nie wiadomo o singlu na miejsce 690, ale ma być 2 cylindrowy ktm 790, brzydki jak noc. Zostaje nadzieja, że jeździć będzie dobrze.

    KTM-790-Adventure.jpg?resize=635,635&ssl

    KTM-790-Adventure-prototype-01.jpg

     

     

    jak ktoś ma facebook, to na KTM Poland jest film jak to jeździ pod zawodowcem. 

    w przyszłości ma być singiel 390 adventure


  4. Pada, na jazdę słabo, więc odgrzebuję stare tematy
     

    Jak to jest z utrzymaniem 30 letnich moto? Podobają mi się te stare klasyki, niektóre można kupić w niewielkiej kasie. Da się kupić do nich części? Da się bez stresu pojeździć dalej niż w koło komina? 

    Myślę o takich wynalazkach:

    Kawasaki_KZ400.jpg

     

    CB550+(1).jpg?format=1000w

     

     

     


  5. a ten amor z nowszego xc to jest zupełnie coś innego, czy różni się tylko wkładem? Może jest gdzieś serwisówka jednego i drugiego - może to jest kwestia sprężyny i podkładki jakiejś? Nie do końca się na tym znam, ale gdzieś czytałem że np. ktm 950 był w dwóch wersjach wyższej i niższej i wysokość zawieszenia przedniego to była tylko kwestia właśnie czegoś w środku.


  6. na pewno husqa 701 będzie zmianą na lepsze pod kontem zapierdzielania po szutrach i leśnych drogach, ale też na 800tce po szutrach się świetnie ciśnie :)

    Taki exc to jednak dużo grubsza zmiana, ale chyba do szybkiej szutrowej jazdy jednak gorszy wybór. 

    Z drugiej strony będąc na Ukrainie w tym roku widziałem takie podjazdy, że moim katem bym nie próbował nawet. Jeden podjazd w 9 motocykli robiliśmy 2 godziny a miał może kilkaset metrów. Były dwa ciężkie katy 990 a reszta to 690tki i 701nki. Myślę, że na exc było by zaje.....ie tam pojeździć. 

    • Like 1

  7. husqvarna 701 to trochę lepszy ktm690, ale cały czas to jest waga x-challenga.

    Kupuj exc, jak się zastanowić, to te interwały nie są takie straszne jak nie startujesz w zawodach i nie katujesz na maksa - te 16h to chyba wychodzi średnio jakieś 800km - czyli olej co 800km a zawory co 1600km - to wbrew pozorom może okazać się, że raz na sezon ;)

     

     

×