Skocz do zawartości

mario2007

Użytkownik
  • Zawartość

    3 283
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Days Won

    8

Zawartość dodana przez mario2007

  1. mario2007

    pomoc odnośnie VIN

    konkluzja jast taka : 1. chcemy kupic pojazd to prosimy o vin . z vin-u wynika data produkcji i wtedy przystępujemy do negocjacji z włascicielem . 2. rok produkcji nie jest w cywilizowanej europie istotny wiec nikt go nie podaje - w dokumentach europejskich znajdziemy wyłącznie date pierwszej rejestracji i nie należy się tym w żaden sposób sugerować . 3. polskie przepisy odstaja od europejskich a nasze umiłowanie do wyprzedaży styczniowych /rocznik stary czyli po taniości.../ powoduje nagminne styczniowe wywożenie z salonów wszelkich pojazdów poza nasz obszar celny - powód oczywisty : pierwsza rejestracja następuje w kraju w którym rok produkcji nie ma większego znaczenia tylko data pierwszej rejestracji . 3. niski poziom intelektualny diagnostów /na szczęście nie wszystkich.../ to nie tylko domena naszego kraju , natomiast tzw. "dobra" czyli samochody i motocykle są w tym kraju traktowane w sposób od zawsze szczególny i trzeba mieć baczenie .
  2. mario2007

    pomoc odnośnie VIN

    nie kumam tematu - mieli go zutylizować , oddać na aukcje WOŚP , sprzedać za 1 euro ? to że ktoś pomylił /lub przyjął za oczywiste/ wpis w dowodzie rejestracyjnym włoskim /gdzie też sie pisze datę pierwszej rejestracji / z polski wpisem "rok produkcji" , to nie jest w dalszym ciągu powód do szukania wałków . ONI nigdy nie wpisują roku produkcji - nie ma takiej rubryki w dokumentach . jest w naszych i ludzie to mylą , handlarze piszą głupoty , klient się napala i jest nieporozumienie bo "panie to inny model miał byc , nowszy !!! " . a VIN to takie numerki co to sa do hgw czego i nikt tego nie sprawdza ? jest strona bmwarchive gdzie nawet twój motek ma swoje zdjecie - dnia produkcji i wyposażenia oraz rynku przeznaczenia nie wspomne ...
  3. mario2007

    pomoc odnośnie VIN

    tobie nie wciskali tylko włochowi - o co się ciskasz . masz żale do dealera że mu coś postało w magazynie ? to duży kraj , tam jest wielu dealerów motocykli - czasem któryś pada i ktoś przejmuje jego interes . czasem jest to bank który sprzedaje towar - banki maja czas . a czasem jest to pechowy motek którego nikt nie chciał ... . a koleżanka powinna się cieszyc że moto krócej jeździło o pieć lat . i usciślij proszę co jest bzdurą bo mnie to ciekawi ...
  4. mario2007

    pomoc odnośnie VIN

    :beer:
  5. mario2007

    pomoc odnośnie VIN

    W Polsce się robi bo Polak ma zakodowany w genach rok produkcji . Niemiec ma erste zulassung i rok produkcji go nie interesuje . mam w tej chwili przed nosem trzy dowody rejestracyjne - francuski , hiszpański i niemiecki - w żadnym nie ma roku produkcji , są daty pierwszej rejestracji . o czym jest ta gadka ? o wałkach ? gdzie ? szukacie dziury w całym i nie bardzo orientujecie się w "niuansach" rynku motoryzacyjnego poza naszym pieknym krajem ...
  6. mario2007

    pomoc odnośnie VIN

    nic . to częsty przypadek - wyprodukowali , nie był w wersji na zamówienie klienta tylko na stok , postał w fabryce , postał u dealera . może kolor miał niechodliwy w danym rejonie europy ? tylko w kraju nad wisłą ważny jest rok produkcji - wszędzie jest istotny dzień pierwszej rejestracji . miedzy produkcją a rejestracją model się nie zmienił . w dokumentach cywilizowanej europy jest zawsze data pierwszej rejestracji , rok produkcji nie ma już znaczenia .
  7. mario2007

    Pomoc z BMW R100RT

    tu nie chodzi o holendrów - masz mieć brief , fakturę od handlarza /w oryginale/ , umowę z aktualnym właścicielem figurującym na owej fakturze . jak nie ma tablicy to na fakturze ma być napisane że sprowadzono bez tablic. procedura rejestracji : wydział komunikacji po próbne tablice - ubezpieczenie - przegląd - wydział komunikacji po tablice normalne /tablicę w zasadzie.../ . ubezpieczenie w dniu wydania tablicy bo ci dowalą z funduszu gwarancyjnego .
  8. mario2007

    Poszukuję BMW F650 CS lub GS

    1. poliftowy egzemplarz /od 2004/ ma zawsze abs i grzane manety 2. wymiana paska to nie wszystko - ludzie robią to sami , czasem systemem "na oko" - jak za luźno naciągniesz pasek to go zniszczysz /gleba raczej pewna/ jak za mocno to po łożyskach i często po dużych pieniądzach . kontrola naciągu pasa co 10 tysięcy , wymiana co 40 . 3. nasadka 55 mm do odkręcenia koła musi być pod siedzeniem bo większość wulkanizatorów nie posiada takowej na stanie i nikt ci nie załata kapcia . 4. poza tym zadbany taki motek to sama radość z jazdy i szczęście posiadania czegoś innego od reszty kumpli . 5. możesz być zmuszony do długotrwałego użytkowania - to trudno sprzedać za rozsądne pieniądze . mój poszedł za 7000 w "dobre ręce" i z tego powodu nie mam bezsennych nocy z żalu za kasą :beer:
  9. mario2007

    Poszukuję BMW F650 CS lub GS

    to lekko przegapiłeś moją ofertę na f650cs ;-) , lekko o miesiąc - poszedł w ręce kolegi mojego syna . stan był kwitnący a cena końcowa baaaardzo sympatyczna .
  10. mario2007

    Tania alternatywa do interkomu

    pomysł jest niegłupi . ja mam podobnego rodzaju problem - jak połaczyć nawigację tomtom rider z własnymi uszami nie wydajac kilku stów / minimum/ na interkom . myslałem nad słuchawkami BT ale one są przeważnie wystajace dośc mocno z uszu i bedą mnie uwierały - kabla do tomka nie podepnę bo jak straci zasilanie to po nawigowaniu ;-) . koszt interkomu do c3 jest moim zdaniem nie do przyjecia - klocek minimum za możliwość słuchania komunikatów to przesada . jeżdżę sam , telefonu na motocyklu nie używam .
  11. mario2007

    Pomoc z BMW R100RT

    motek jest nie rejestrowany w polsce , więc j musi mieć wszystkie papierki zaczynajac od "holendra" , poprzez handlarską fakturę dla poprzednika po ostatnią istniejącą umowę na poprzedniego właściciela/jeżeli taki był.../ i w końcu na siebie - wszystko musi byc w oryginale , nie w kserokopiach , to bardzo istotne . może być duplikat faktury , ale musi być oryginał a nie kserokopia . często ludziska nie rejestrują na siebie motocykli , bo nie ma akcyzy i urząd celny nie ściga . sam ostatnio widziałem ducati angola z czterema umowami na poprzednich właścicieli polaków :beer: - po prostu polak potrafi .
  12. mario2007

    Nowości z otomoto.pl, allegro, ebay…

    dobrze napisał : "jedyny taki projekt" .
  13. mario2007

    BMW F650CS / F650CS Scarver

    nie miał . amor z regulacją był tylko akcesoryjny jako "comfort" , za komfortowe zresztą pieniążki . szukałem po uzywkach ale nie znalazłem . teraz jeździ tym przyjaciel mojego syna , dostał amoku po przesiadce z YBR . nie jeździ tylko jak sypie snieg ;-) . ten wsad z głośnikami to było deko kuriozalne - taka przewoźna dyskoteka . była puszka plastikowa taka jak moja i plecaczek w pomarańczowym albo niebieskim również kolorze . puszka jest najlepsza bo mieści śniadanko portfel i komórkę . deska klozetowa była faktycznie fatalna ;-) . ogólnie ja bardzo miło wspominam jazdę na tym motku - jeździ moim zdaniem dużo lepiej niż wygląda , taki rower z silnikiem . jakby trochę inaczej podeszli do designu to mógłby być spory hicior na rynku . jest jedna wada o której nikt nie pisał - to ma reflektory z dziewiętnastego wieku , żadne żarówki +70% tego nie zmienią ;-) . juz myślałem nad ksenonem .
  14. mario2007

    BMW F650CS / F650CS Scarver

    a coś mam zaćmienie dzisiaj ;-) . co do chromów na "zbiorniku" , to jeden miałem podklejony - zestaw w serwisie na obie strony kosztował około 200 pln więc kupiłem . a co tam :) .
  15. mario2007

    BMW F650CS / F650CS Scarver

    tak wyglądala wersja po lifcie czyli model 2004 . a obok słynny "bagażnik" - pierwowzór dla nc700 . zamiast tej skrzynki można było zainstalowac paląk do zabezpieczenia kasku z fabrycznym zamkiem identycznym z kluczem do motocykla . mialem ale jakos mi to nie leżało.
  16. mario2007

    BMW F650CS / F650CS Scarver

    to popraw tylną jeszcze raz ;-) - 160/60/17 . aż polazłem do zimnego garażu celem sprawdzenia - mam jeszcze tylne koło "zapasowe" z oponą . i wyedytuj te "bębny" ... .
  17. mario2007

    BMW F650CS / F650CS Scarver

    pas 1000 złociszy , manual pomoże zainstalowac i wyregulować samodzielnie - to nie jest trudne . trzeba pamietac o regulacji naciągu co 10 tysiecy , pas wystarczy na 40 tysięcy . jak zapomnimy albo zbyt mocno naciągniemy , to mamy albo zerwany pas + pewną glebę , albo w drugim przypadku łożyska do wymiany . są tanie w zamienniku ale wymiana wymaga już trochę główkowania i umiejetności . plusem jest brak szarpania napędem przy niskich obrotach i czyste tylne koło . ja miałem pecha więc poniosłem koszty :oops: . ale f800 s/st/gt też maja ten system , czyli że to się sprawdza w użytkowaniu . do błocka sie nie nadaje ;-) . obowiązkowe wyposażenie w f650cs to nasadka 55 mm do zmiany koła - nie wszyscy gumolodzy posiadają i należy wozić w schowku .
  18. mario2007

    BMW F650CS / F650CS Scarver

    scarver to ogólna nazwa tego modelu . nie wiem skąd te wiadomości o kołach - tam były 17-tki z przodu i z tyłu , przed i po lifcie zresztą .poza tym jak by wyglądała na tylnej 4,5 calowej feldze opona 130 mm??? no raczej by nie wygladała ;-) . przód jest 110/70/17 tył 160/70/17 , dlatego to tak wygląda na fotce jakby tylne koło było wieksze . ogólnie to brzydactwo , ale w bliższym "dosiadzie" fajnie się prowadzący motek . jeden wlaściciel gs-a 1200 w moim zresztą wieku powiedział że mu się bardzo podoba bo jest inny od wszystkiego :beer: , taki był miły. bmw czasem chciało być inne niż wszyscy - i za inne zresztą pieniążki . model produkowany w latach 2000-2005 . pierwsza wersja 2000-2003 posiadała sinik z jedną świecą , modele 2004-2005 dwie świece i w serii abs oraz grzane manetki .różnice między rocznikami raczej kosmetyczne w wyglądzie , dodano nowe kolory plastików , chromowane nakładki boczne zamiast srebrnych , zmiana kolorów uchwytów dla pasażera oraz tych pałaków przy "zbiorniku" . wszystkie wersje miały silnik z wtryskiem paliwa , ogólnie niczym się nie różniący od gs-a poza małym ale istotnym szczegółem - napęd łańcuchem zastąpiony został pasem zębatym . chyba również inne są przełożenia lub srednice kół pasowych w stosunku do zębatek gs-a , cs jest po prostu żwawszy .
  19. mario2007

    F800R - ponawiam zimowo

    ja tak nie do końca wiem o czym jest ta gadka , pewnie o rzeczach których nigdy nie doświadczyłem ;) sprzedając pojazdy . a wiecie że trochę tego było ... . consigliero ma sporo racji - klient jak ma "dobry dzień" to potrafi zobaczyc w książce gwarancyjnej przecinek zamiast kropki i jest to powód do tzw. rozmowy o cenie . natomiast chęć klienta do rozmowy nie jest i nigdy nie była zachetą dla mnie do podjęcia tematu zejscia poniżej wartość założoną - to jest dla mnie warte tyle ile sobie wymysliłem i tego się trzymam . jak klient przesadza to grzecznie kończę temat i prosze by sieodezwał jak już poogląda wszystko w promieniu 300 kilometrów . kiedyś takie państwo chciało zakupić peugeota 407 sw salon polska mojej małzonki w slicznym kolorze "monte christo" - taki burgundowy fiolet metalik . auto w stanie perfekcyjnym , czarne 17-tki momo , 102 koła przebiegu z książką , absolutny bezwypadek /malowane dwa zderzaki , przedni z powodu długiego zwisu sięwyciera dołem , tylny miał otarcie wiec pzu.../ . stan techniczny jak nowy z salonu a nawet lepszy - pan opusci 10% to bierzemy . zadzwonili za tydzień , czyli sześć dni po tym jak sprzedałem ... . białe c4 vts pojazd absolutnie jednostkowy w kraju - stan podobny do poprzedniego - jeden dzień i pan zapłacił tyle ile chciałem , jeszcze po tygodniu dzwonił i dziękował . mówiąc krótko - "trza sie szanować" - jeżeli wiemy za co chcemy pieniążek , nie mamy żadnych wątpliwości co do stanu naszego pojazdu i wygląda tak jak wyglądac powinien , to my jesteśmy panami sytuacji . jeden wyjątek - chcemy dużo kasy za coś czego jest na rynku duzo i nie mamy argumentów dlaczego tak drogo . wtedy klient przejmuje inicjatywe i on decyduje o cenie . ale doprowadzenie do tego stanu ta nasza wina i nasza strata :beer: . amen . we wtorek kupiłem kymco downtown 300i , jestem bydlę i kupiłem raczej na handel . mam zamiar coś na nim zarobić wiosną . ale to ja po niego tyrałem w śniegu i mrozie 600 kilosów w dwie strony , ja sie martwiłem czy mi nie popuszczą pasy na przyczepie , ja wysłałem książke serwisową do uzupełnienia w serwisie /jest na gwarancji do czerwca 2015 / bo poprzedni właściciel zapomniał zabrać na przegląd ... . i zapewniam że dostanę tyle ile chcę dostać albo będę używał zgodnie z przeznaczeniem :D . darmo nie oddam .
  20. mario2007

    Aprilia Pegaso vs Suzuki DR650 :)

    DL-a wszyscy mają , to nudne jest mieć to samo co pół polski i europy . a stelvio /wracając do gutków i innej włoszczyzny / to ma paru gości w polsce . i to jest mój kierunek na przyszłość :) . natomiast jak komu służy off to rzecz jasna nigdy tego nie kupi , ale jako zamiennik GS-a 1200 to ja to widzę . każde moto ma jakieś wady i jakieś zalety - zima jest po to żeby podyskutować , popiermandolić o głupotach :beer: .
  21. mario2007

    Aprilia Pegaso vs Suzuki DR650 :)

    to temat o.... ? o wszystkim tylko nie o pegaso . osiem stron o niczym cztery czy pięć postów o pegaso . spam pierwszej kategorii - zima jest więc wszyscy się nudzą i pitolą co im na język przyjdzie :-D . i dobrze .
  22. mario2007

    Aprilia Pegaso vs Suzuki DR650 :)

    griso jest piękniutkie . ja już pomału dojrzewam do gutka , ale nie wybrałem do końca czy wolę stelvio czy norge :beer: . jest wybór w tej chwili stelvio na olx-ie , wybór czyli dwie sztuki ;-) ... . oba salon pl i oba podobno bezszlifowe . tylko to nie jest na pierwsze moto rozwiązanie ...
  23. mario2007

    Aprilia Pegaso vs Suzuki DR650 :)

    mi kup :beer: , mnie wybierz ,mnie !!!
  24. mario2007

    Aprilia Pegaso vs Suzuki DR650 :)

    w głogowie jest pegaso strada factory z 2009 roku , tylko pan szanowny zaprzestał chwilowo wystawiania bo mu przysypało garaż . do zapłacenia jest 9500 , oglądałem tylko czekałem na sprzedanie swojego cs-a . moto w zajebiaszczym stanie , 14 tysiecy przebiegu , pikne na szprychowych kołach . nie kupiłem bo syn stracił zapał do prawka na motor , więc po sprzedaniu w sobotę cs-a nabyłem sobie wczoraj skuter :moto1: kymco downtown 300 . dwa moto w garażu niewiele od siebie odległe pojemnością /mam nc700x.../ to fanaberia . tą stradę polecam bo jest to przepiekny przykład włoskiego designu , te dodatki z karbonu , śliczna kierka pod kolor felg ... . mniam . natomiast koło supermoto to nawet nie stało - mam nikczemne 172 cm i stopy na glebie . mam numer do właściciela jak ma ktoś ochotę . czyż ona nie jest piękna ???
  25. mario2007

    Zagubiony kluczyk

    wszystkie zamki bedą drogie ...
×