-
Zawartość
20 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez asdfuc
-
Ja nikogo nie chcę reformować, po prostu nie chce mi się kolejny raz tłumaczyć, że data na zdjęciach mniej więcej pokrywa się ze stanem organoleptycznym i takie kręcenie nie jest zachęcające do zakupu (a jak kogoś zachęca, to może to i dobry moto, ale statystyka jest na jego niekorzyść i ja nie traciłbym czasu na kogoś, kto nawet nie postarał się z napisaniem logicznego opisu). Panowie, poza tym warto zacząć odróżniać krytykę od bólu dupy, który to z zasady nie występuje w parze z argumentami, które to tutaj jednak się pojawiły. EOT
-
Cóż, widać Jarkowi forumowa władza uderza do głowy i pozwala sobie na odpisywanie na posty bez uprzedniego ich czytania, a skutek to regularny flooding przez offtop w co drugim temacie. Całe forum jest tragicznie zabałaganione takim pustym klepaniem co najmniej kilku osób i traci w ten sposób na merytoryczności, jeżeli taka się gdzieś pojawia. Ogłoszenie wisi dzisiaj, teraz, w lutym, więc jest aktualne - zdjęcia z maja nie są aktualne, a data na nich jest prawidłowa wbrew głupim zapewnieniom sprzedającego, który widać kuleje na podstawy logiki i koniec kropka.
-
Pisze, że zdjęcia są aktualne i data to kwestia nieustawienia jej w aparacie, a jak byk widać, że zdjęcia są z lata - zupełna bezczelność.
-
No właśnie o to chodzi.
-
Jedna nieaktualna a druga na 100% ma zdjęcia z maja/lata - ewidentny wałek z tą datą, pewnie w celu skręcenia przebiegu.
-
F650 ST - leciutka modyfikacja :) ( w trakcie ) po lekkim poobijaniu sprzetu
asdfuc odpowiedział acid ⇒ temat w Nasze samoróbki i modyfikacje
Szkoda, bo ja bym taką kupił i to do jazdy :D -
Jeździsz moto za dobre parę tysi i próbujesz zaoszczędzić na sprzęcie wyprawowym 23 złote? Ja za swój palnik dałem jakieś 50zł i jest solidnie wykonany (nie ma tylu el. składanych i nie jest aż tak filigranowy) i spaliłem już z 700g gazu na dobrych paru wyjazdach i sobie chwalę. Macałem też inne markowe ultralight palniki i swoją budową nie budziły mojego zaufania przy wysokiej cenie. Fakt - wożąc ze sobą dwa nie ma aż tyle strachu... ;]
-
Jacku: tak właśnie planuję. Ewentualnie dojeżdżę do końca sezonu (jeżeli wszystko będzie ok) i zrobię pełny serwis + grubszy przegląd silnika z wymianą wszelkich uszczelnień włącznie, co by mieć spokojną głowę. Nie stać mnie na oszczędzanie kasy :-)
- 10 487 odpowiedzi
-
Też uważam, że często tendencja jest taka, że przed sezonem lub na jego począku ludzie kalkulują, że mają jeszcze sporo czasu i trzymają wysoką cenę, która zweryfikowana półmetkiem sezonu wpada czasami w panikę mając wizję kolejnego zimowania moto ;) A sprzętu jest wg mnie dysproporcjonalnie dużo względem wilekości rynku, szczególnie od handlarzy (nie mówię tu o GS!). Ostatecznie może mając niedaleko jakiegoś handlarza z dobrym stanem i ceną, kupiłbym efę z założeniem wydania 2,5 tysia na remont, ale wtedy cena początkowa musiałaby być bardzo atrakcyjna - dlatego niestraszne mi uszkodzenia plastików, lakieru itd, byle była geometria i kultura techniczna.
- 10 487 odpowiedzi
-
Niestety, ale muszę stwierdzić, że trudno znaleźć cokolwiek na tym forum a jestem bywalcem paru innych forów od dobrych paru lat :P w każdym razie link to istna encyklopedia, dzięki! Od jakiegoś czasu rozglądam się z efcią i mobile.de dało mi do myślenia, kiedy rzadko widzi się przebieg poniżej 50k. Niezła ciekawostka - jest sztuka z 105kkm w stanie wizualnym całkiem zachęcającym... Prędzej dam za efkę 10kzł Niemcowi, niż jakiemukolwiek handlarzowi (o ile nie kupię czegoś w PL od autentycznego użytkownika tego moto) - ale to najwcześniej w czerwcu.
- 10 487 odpowiedzi
-
Możesz mieć problem jak z tematu na elektrodzie - niski poziom głośności w słuchawce. Najpierw sprawdź to bez pozbywania się fabrycznego głośnika (pamiętaj, że długie przewody dodatkowo wpłyną negatywnie na poziom). spójrz tutaj - ok. 100zł i nie warto tracić czasu na prucie headseta i kombinacje
-
Tylko wciąż zostaje Ci komunikacja przez internet i zdanie na łaskę i niełaskę zasięgu, który w najlepszym wypadku da nieprzyjemnie długiego laga. BT (jak wcześniej wspomniałem) pomiędzy dwoma telefonami raczej będzie się zrywał. Proszę, wynajdujcie koło na nowo :P
-
Podobnie jak z zestawem BT, o którym tutaj głównie mowa. Jeżeli masz znajomych z interkomami - nie ma nad czym się zastanawiać.
-
Korzyść: Cena, zasięg, akumulator. Wady: trzeba sobie własnoręcznie wyciosać mikrofon ze słuchawką w kasku i nie trzeba parować urządzeń - wystarczy umówiona częstotliwość i ew. umówiony forumowy kod CTCSS - nie trzeba parować urządzeń. Deave: Ale to chyba nie jest argument za tym, żeby porzucić pomysł? ;p
-
Więc już pomagam - kupujesz porządną słuchawkę BT, wylutowujesz głośnik (przetwornik) i mikrofon i ciągniesz wszystko dłuższymi (najlepiej ekranowanymi) przewodami do kasku i dokładasz nieco większy (również miniaturowy) akumulatorek. Możesz zrobić złącze dla tych kabli, żeby odpinać sam moduł, który mocowałbym np. rzepem 3M na kasku. A co do samego sensu używania telefonu/internetu na moto masz w moim wcześniejszym edytowanym poście. Podsumowując: za 100zł więcej na głowę masz łączność zupełnie niezależną, bezpłatną i możliwie niezawodną.
-
Koledzy - wystarczy te kilka rzeczy wklepać w gugla... PMR, model tego podłego, aczkolwiek taniego i działającego radia, VOX, PTT i wszystko będziecie wiedzieć - to są podstawy radiowych zabawek, których nie warto powtarzać po raz n-ty w n-tym miejscu. Zestaw bao z headsetem można zamknąć spokojnie w 140zł, a można pogadać na dobre kilka kilometrów - to już jest sprzęt krótkofalarski. A co do linkowanego przez Ciebie wyżej adaptera do telefonu - na ile godzin łączności wystarczy Ci bateria? Poza tym cały czas musisz być przypięty do ładowarki lub martwić się o stan baterii plus ewentualnie odbierać przychodzące połączenia (ew. pamiętać o włączaniu za każdym razem trybu samolotowego). O zasięgu poza miastem nie mówię... Za granicą tanie też to nie będzie. Co do BT, czy ktoś testował to podczas jazdy? Obawiam się, że odległości większe niż 10m mogą być problemem już przy niewielkiej prędkości - skoro nawet pasmo 70cm jest baaardzo podatne na zakłócenia i rwanie podczas jazdy.
-
klik - tutaj masz odbiornik BT z gniazdem słuchawkowym - wystarczy rozwiązać kwestię zasilania wpinając się w środku i dodając mały akumulator li-ion (ładowarnie z microUSB układem tp4056 - 1Ł z wys. na ebayu). Do kasku puszczasz jakiś niewielki płaski przetwornik - zapewne wystarczy jakikolwiek z nienagannych słuchawek dousznych - przeważnie ich grubość to max 4mm edit: zapewne są też na ebaju ze zintegrowanym aku, kwestia przejrzenia kilku kolejnych stron i dodania do ceny z 2Ł
-
A nie lepiej Baofeng UV-3R na paśmie PMR z włączonym VOXem? VOX to aktywacja PTT głosem (wymaga zamkniętego kasku). Bije BT i internet bezobsługowością i znikomą prądożernością. Samo radio ze zwykłym headsetem w zestawie to koszt ok. 110zł. PTT można dowolnie przerabiać i schować elementy do wyściółki kasku.
-
Prawko A od niedawna, pierwsze poważne spojrzenia na f650 jako moto idealny pod moją de. Węszę na forum i pochłaniam ogrom przydatnych informacji i swoją uwagę kieruję głównie ku Pegaso na Rotaxie, f650 trochę straszy swoją atrakcyjnością, kiedy nie posiada się garażu a sam sprzęt ma być głównie dojazdówką allweather :D Co z tego wyjdzie - mam nadzieję, że do jesieni się wyjaśni - żadnego pośpiechu, co by oszczędzić sobie nerwów. Jeżeli jest ktoś z Białegostoku/okolic - chętnie wsiadłbym na efkę lub coś pokrewnego (mam 173cm, więc na styk, ale nigdy jeszcze na stricte funduro nie siedziałem). Widziałem raz kogoś na efce w Supraślu, max kilka miesięcy temu, poza tym widuje się raczej większe sprzęty. Pozdrawiam!
-
No to super, mam więc jeszcze większą pulę do wybrzydzania :cool:
-
Do którego rocznika Pegaso były na Rotaxach?
-
Była, była, ale czekam na rozjaśnienie kwestii budżetu, bo jest ryzyko, że nie domknę go w tym roku. Grunt, że wiem, czego chcę i wpadłem tu na taaaaką encyklopedię ;) Już mam z półtorej tysiąca więcej w kieszeni i ze dwie garści nerwów w głowie zachowane dzięki informacjom.