mirkoslawski

Rozumiem, szanuje :)

Ja mam pewne plany i kupiłem to moto w konkretnym celu, właśnie jako lekką wyprawówkę ;)

Jakby nie było ta dyskusja jednak stwierdza pewną prawidłowość - mianowicie to że ten subframe mimo wszystko jest podatny na uszkodzenia. Szkoda, że BMW kosztem wagi zdecydowało się wykonać to z alu a nie stali. W Dakarach nie ma problemu z tym elementem a wiesza się na nim 3 razy tyle. Nie twierdze, że po miesiącu latania z tym zbiornikiem wszystko Ci się pognie ale należy brać taką ewentualność pod uwagę. Będąc w drodze daleko od domu takie uszkodzenie może być problemem nie do przejścia. Na pewno wymaga przemyślanego projektu wzmocnienia newralgicznych punktów. Dla mnie to wystarczy, żeby wiedziec w jakim kierunku mam iść odnośnie budowy wymarzonej wyprawówki.

Ten motocykl latał w rajdach z tym zbiornikiem A nie ma widocznych śladów uszkodzenia...Ale dzięki za rady bo to dla mnie ważne informacje.

Skoro 5 kg na tyle ma złamać subframe (mówię o dodatkowym zbiorniku) A motocykl według producenta ma dopuszczalne obciążenie na poziomie 176 kg to jestem po prostu ciekaw, jak doświadczenie Koleżeństwa przełożyć na konkrety...bo jeśli się nie da to po co o tym dyskutować? Czytałem, że subframe nawet w AT się łamały...mnie się to nie zdarzyło pomimo iż latam i latałem i będę latał głównie w offie A czasem mocno obciążony ;)

Nie gniewajcie się, że przyszedł nowy i się dopomina ale lubię gadać w takich wątkach o konkretach, bo taki znowu "nowy" nie jestem, choć staram się mieć pokorę i grzecznie pytać, słuchać bardziej doświadczonych i uczyć się na cudzych błędach ;)

To Moto kupiłem jako lekką wyprawówkę więc takie informacje to dla mnie skarby, stąd moja upierdliwość.

EDIT ja sam ważę koło 100 kg + ciuchy...A więc chyba nie mogę na nim jeździć...hehe

EDIT II według mnie, na logikę, waga kierownika ma niewielkie znaczenie, biorąc pod uwagę miejsce na motocyklu. Z Waszych zdjęć i wypowiedzi wynika, że subframe łamie się na ogonie A więc na odcinku za połączeniem wsporników...czy się mylę i komuś subframe złamał się na wcześniejszym odcinku?

Rozumiem, że wszyscy mówią o Yeti bo o szczegółach i konkretach pogadać trudniej...bo 5 raz pytać o konkrety (czyli jaką wagę na tyle uwzględnić aby było bezpiecznie) mnie nie wypada ani mi się nie chce;)

Zdrowia :)

Tak wygląda opcja fabryczna ;)

Ile ważyła torba? Pytam bo nadal nie wiem, ile bezpiecznie można na tyle przewozić ;)

Właśnie sprawdziłem i u mnie dodatkowy zbiornik mocowany jest jak ten holenderski, tzn. Od góry i z boku A więc jego masa rozkładana jest na dwa elementy subframe ;)

nie, nie chce mi się, za leniwy jestem

robię tylko prototypy, pojedyncze sztuki,

To może sprzedaj mi Twój prototyp A tym samym będzie miejsce na zrobienie wersji 2.0 ;)

O qwa, jak tu też wahacze pękają????!!! Jak w dużym GS'ie hehe

Red - co ze wzmocnieniem, dorabiasz? ;)

Dobry temat...Red, czy dorabiasz takie wzmocnienia? Bo byłbym zainteresowany...

BTW nadal nie wiem, ile można na tyle wozić kg? I jeśli główny bagaż (np. Rogala) będę przewoził na kanapie, możliwe blisko mnie (tak jak np. pasażera) to o jakim bezpiecznym obciążeniu mogę myśleć?

Ok. Jaki w takim razie ładunek na tyle mogę przewozić bezpiecznie? I jak rozmawiamy o "tyle" to mówimy o bagażniku czy o tyle kanapy?

P.S. pytam bez złośliwości.

Kłócić się nie będę może masz rację ale oryginał przód to plastikowy stelaż przedniej lampy i liczników.

I tak gratuluje.

Brakuje tylko lepszej zwiechy i moto w 100% ideal .

Ja nie sprzedaje Moto więc nie mam interesu w naginaniu rzeczywistości A tym bardziej kłócić się nie będę bo i po co? Może jakoś pojadę na wagę na złomowisku i zrobię fotke, bo może ja zostałem wprowadzony w błąd ;)

Nie żebym nie dowierzał ale proszę o zdjęcie na wadze bo jakoś nie mogę uwierzyć w te 132 kg. chyba że na "sucho" to same koła rama i silnik, bo jak jest inaczej to proszę o receptę. :cool: :cool:

Przepraszam ale zdjęcia nie mam...A robić nie będę bo Moto po serwisie więc na wadze może być zalany ;)

Skoro seria waży na sucho 144 kg to sam wydech i akumulator to prawie 9 kg A więc dużo miejsca na oszczędności. U mnie tytanowy wydech z aku to około 1,5 kg ;)

Dodatkowo brak zegarów, stelaże Alu zamiast stalowych, wykastrowany paru innych gratów - pierdółek (ogon, czujniki abs itp)...

Tak czytam...I jeśli taki dodatkowy zbiornik paliwa o wadze własnej około 1 kg + 4,6 litra paliwa ma uszkodzić subframe (nawet ten seryjny) to po co stelaże boczne i bagażnik? Zresztą dopuszczona waga ładunku (razem z kierownikiem) to 176 kg A więc gdzieś to trzeba umieścić...zresztą oryginalny wydech to jakieś 5 kg i jest w tym samym miejscu A więc wystarczy góry zmienić, oszczędzając 2/3 kg (u mnie oszczędności to prawie 4 kg) i wszystko się bilansuje.

Z jednym się zgadzam - ceny to kosmos i nieporozumienie. A takie zbiorniki na przodzie są bardziej narażone na uszkodzenia niż na ogonie, gdzie leży dużo głębiej.

Pewnie - bronie trochę swojego ale nie dajmy się zwariować, 5 kg na ogonie ani nie zaburzy balansu ani nie złamie subframe...A jak złamie, to znaczy że kupiłem nieodpowiedni motocykl A relacje i filmy z załadowanie xsami to fake'i ;)

Asia, dziękowałem na trampkowym i tu też podziękuję :)

Ania - Tobie również dzięki ;)

Panowie, Wam również dzięki za dobre słowo A Tobie Red, za cenne spostrzeżenia :) jako początkujący chłone jak gąbka wszelkie info o xChellenge ;)

Na wstępie - nie wiem, czy to właściwe miejsce na tego typu wątek...jeśli nie - proszę o przeniesienie do właściwego :)

Po Kryśce (Africa Twin) miałem XT 660 R, który to miał być młodszym następcą Krystyny...ale to nie było to, czego szukałem.

Długo się zastanawiałem (właściwie od stycznia), czego chcę, który motocykl spełni moje oczekiwania...Od zawsze chciałem LC8 i po dłuuugich zastanowieniach i dłuuugim studiowaniu for, rozmowach z ludźmi już byłem pewny, że po XT będzie LC8.

I prawie byłbym zakupił Dzika, gdybym nie zobaczył XCUT'a, w którym od razu się zakochałem

Ale żeby nie popełnić ponownie zakupu "nieudanego", postanowiłem poczytać, przejechać się, pogadać...i wreszcie nadszedł ten dzień - miałem do obejrzenia XCut'a i LC8 w stanie "CUKIEREK"...pojechałem najpierw zobaczyć BMW i już nie pojechałem nawet dotknąć LC8, no po prostu jak motocykl szyty pode mnie - wygodna pozycja na stojąco (i na siedząco), lekki, zwinny, długie przebiegi liczone w KM a nie w mH - no jednym słowem TO JEST TO (pomijam już wygląd , bo jako iż ten konkretny motocykl jest przygotowany pod rajdy półamatorskie, jest lekko dłubnięty wizualnie i mechanicznie, co sam bardzo lubię ).

A czemu XCut? Bo "fonetycznie" to KAT a tłumacząc z angielskiego, aby go mieć, musiałem ponieść pewne wyrzeczenia - od 4 dni nie palę

Krótki opis:

BMW G 650 X Challenge, rok 2007, sprowadzony z Włoch - jestem pierwszym właścicielem w kraju. Motocykl przerobiony (odchudzony) - waga na sucho 132 kg

Zleciłem pełen serwis a więc:

- nowy olej LM 15W50 + filtr K&N

- filtr powietrza

- nowy płyn hamulcowy

- serwis zawieszenia

- nowy płyn chłodniczy

- nowe opony + nowe dętki Havy Duty

- nowe klocki przód (tył jakieś 80 % mięsa więc nie wymieniałem)

- sprawdzone zawory - brak potrzeby regulacji

- sprawdzone łożyska (wszystkie) - wszystkie OK

Wyposażenie dodatkowe/akcesoryjne:

- akcesoryjny zbiornik

- czacha "DAKAR", lampy KSENON z homologacją

- komputer pokładowy (a raczej rajdowy z podstawowymi parametrami)

- aku litowo-jonowy (waga około 300 g)

- 1x gniazdo zapalniczki i 2x USB

- bagażnik Touratech

- wydech MIVV z DB tytanowy (waga 1,1 kg)

- lekko przerobiona kanapa (obniżona - moto jest wysokie! musiałem lekko OBNIŻYĆ - pierwszy raz pod siebie obniżałem motocykl )

- przewodu w oplocie (przód i tył)

A reszta w standardzie

Dzisiaj zrobiłem jakieś 150 km z czego jakieś 80 km po offie...i BAJKA! prowadzi się wyśmienicie - pobawiłem się zawieszeniem i jest w miarę już "opanowane pode mnie a wybiera REWELACYJNIE! Tam, gdzie wcześniej na AT czy XT leciałem tak teraz nawet nie czułem (prawie) nierówności. Tył jest seryjny (CONTINENTAL) i z nim muszę się jeszcze oswoić bo jest inny, jeszcze nie wiem czy gorszy niż standardowy z regulacjami ale nie będę go ruszał (w sensie wymieniał) - najpierw dam mu szanse

Hamulce - b.dobra dozowalność a jak się "naciśnie", można się zdziwić ich skutecznością!

SILNIK - to bieg 1, 2 i 3 właściwie nei czuć spadku mocy - ciągnie jak głupi Ale już widzę różnicę porównując do XT - zdecydowanie lepiej można go kontrolować i można zarówno zapier...ać jak i spacerować. miałem wrażenie, że nawet na 3 biegu chce na koło iść (ja na razie nie chciałem, bo się poznajemy ), z 1 czy 2 bez problemu idzie na koło, jak się za mocno odkręci. Przebiegi pomiędzy serwisami po 10 k km i ta moc (w stosunku do wagi) - IDEALNE POŁĄCZENIE!

Na razie jestem w skowronkach więc więcej nie napiszę, bo na razie pewnie zbyt mało obiektywizmu ale to z czasem... poniżej parę fotek

Heja Mirko!

Ciekawe jak szybko będziesz się chciał pozbyć cholery :-D

A, może Ci jednak spasuje :-)

wytapatalkowano

Asia, jest jakieś forum, gdzie Cię nie ma??? Hehehe

A ta "cholera" jest chyba tym, czego szukałem, lekko dłubnięta, fajne zawiasy, waga na sucho u mnie to około 135 kg, długie okresy serwisowe, unikalny wygląd i generalnie jedno z niecałych 4000 wyprodukowanych egzemplarzy...miałem dużego dzika do wyboru ale...

Cześć Mirek!

Radochy z X-a życzę :)

Cześć Aga :) Dzięki :)

Na razie nie mogę...dopiero w czerwcu ale obiecuję, że będzie ich sporo ;)

Cześć,

Mam na imię Mirek, 36 lat, nie piję...trudno - to nie to forum hehe

Od niedawna jestem posiadaczem x Challenge, lekko zmodzonego...mam nadzieję, że wyrazicie zrozumienie przy moich pytaniach, bo miałem różne motocykle ale BMW jeszcze nie ;)

Na innych forach pod tym samym nickiem jestem:)