BrunoJ

Ktoś tam jednak ma Powitać !

Odważnym proponuje przyjazd i chojrakowanie w Norwegii. Tutaj nikt złośliwy nie jest, ale zera z tyłu kwoty mogą zaskoczyć... ;-)

Ładna rzecz, szkoda że czarny. No i tak skrzynka z tyłu nie licuje..

W każdym obrazie najważniejszy jest narrator. Rzecz w tym, że dobry narrator nie musi używać rekwizytów.

Gratulacje. Niech służy

Ajajaj, Obecny jezdnie był super, ale nie do końca mi się podobał, w przeciwieństwie do 1200. Ale najnowszy.... fju, fju, no ładne cacko. Chyba mam nowego faworyta.

Ręce wysuwają się bezproblemowo z takich mufek, gorzej jak trzeba błyskawicznie trafić z powrotem. Machanie lewą robi się problematyczne. Moje mają wewnętrze usztywnienia pomagające trzymać okrągły kształt otworu wlotowego, wiec w teorii nie ma szansy żeby się zamknęły i nie dało w ogóle włożyć ręki. Ale jeśli wyjebka to prędzej dlatego że nie zdarzyło się wsadzić ponownie reki i trafić w hamulec/sprzęgło. W mufkach jest stanowczo ciepło, te funkcje spełniają bezproblemowo. Natomiast co do podrękawiczek to u mnie się nie sprawdzają. W samych letnich rękawiczkach po włączeniu grzanych manetek czuję jak przypiekają. A jak założę pod spod umyślne dodatkowe cieniutkie, zakupione w motocyklowym sklepie, to już nie czuję grzania tak mocno, za to dalej wyziębiają się palce z góry. W rezultacie w podwójnych rękawiczkach jest subiektywnie zimniej niż w pojedynczych. Jakby to dziwnie nie brzmiało.

@KaeS Ale to nie chodzi o kwotę. Ja się w ogólności przymierzam do nowego, który nawet w bezwacie będzie droższy. Młoda używka, a już szczegółnie jeśli w ładnym stanie i z fajnym wyposażeniem jest rozsądną alternatywą, ale matematyka tego nie wspiera. Nie chcę się tutaj rozwijać, mogę Ci na PW wyjaśnić.

Sorki, nie chodziło mi o komentowanie, to raczej końcowy wniosek odnośnie ewentualnego zakupu dla konkretnego mojego przypadku. A post był raczej czynnym wyrażeniem żalu, że mi wyszło "nie kupić" ...

piękna sztuka, wypasiona jak kot rzeźnika... Ale łatwo sprzedać nie będzie, numerki są powyżej pewnej bariery psychologicznej raczej... Trzymam kciuki.

To raczej było tak Patryk J. podchodzi do kasy i mówi: - Dzień dobry, poproszę bilet do Krakowa - Jaki? - Tak

o fak.... Corsa może i mała, ale z całkiem sporą prędkością i dość celnie w przednie koła przyłożyła. A potem już ładunek i grawitacja swoje zrobiły....

Taki wynalazek... zagazowany Tiger. To jest w ogóle dozwolone prawnie? przeciez jak wykorbi to plastikowy kufer idzie w drzazgi a butla.... https://www.olx.pl/oferta/najoszczedniejszy-triumph-tiger-1050-lpg-CID5-IDCgrWQ.html?fbclid=IwAR0ogw2dVMou2RZ8f5dXm4WLexQLHdsfP44aMg-kc5gaf-TIVhtO61wQuU0

rozmiar to jedno a przymierzyć trzeba, bo potrafią różnie leżeć. Albo nie leżeć.

Musze się przymierzyć, nie wszystkie dobrze leżą na łapce. A dziś rano -3, białe trawniki i posypane drogi. Manetki obowiązkowe, chociaż tak naprawdę palce marzną 'z zewnątrz" - mimo handbarów wiatr skutecznie wychładza wierzch dłoni. Używam obecnie krótkie RST Adv, więc takie niezbyt zimowe. Inna sprawa, że u mnie to dożynki sezonu są, ogólnie ciemno i pada, pojedyncze słoneczne dni oznaczają niższe temperatury (brak kołderki z chmur).

u mnie dziś +3st, i mimo bawełnianych pod-rękawiczek w palce było zimno. Chyba muszę o takich ciepłych pomyśleć.....

było, bo spodnie mialem od 3ki, zmienil sie model zanim zdarzylem 2ke kupic. Plus 2ka ma zaniżoną numerację (a ja trochę za optymistycznie kupiłem ;-)

Ja też Rebelhorn, ale czy jest tak super? zmieniłem kurtkę z cubby2 pro na cubby3. Podpinki inaczej (gorzej) montowane. Zamek w kieszeni na klatce zaczał się szybko zacinać. Wygląda ładnie, wykonana gorzej.

Hmm, duża to rzecz względna ;-) szczególnie względem rozpędzonego ciągnika siodłowego ....

Ja serwisuje swojego w Norwegii, więc przeliczając poniesione nakłady zaczyna mi wychodzić że lepiej kupić nowy w salonie ;-) Ale Dakar jest super.

znaczy się piwo?

ale jak to tak - teraz jak kupię swojego to będę jedyny z innej bajki? We dwóch byłoby raźniej zawsze :/

a jakaś cena?

Podeśle jutro na PW jakieś zdjęcia i opis.

Jakbyś do wiosny nie kupił to ja najprawdopodobniej będę zbywał swojego. Ale obecnie motek stacjonuje w Norwegii wiec nie potrafię powiedzieć czy/kiedy zjedzie do PL. Nie wiem też czy jest godny polecenia ;-)