Greg001

Wersja skandynawska. Zakładają halogeny na wszystkim co jeździ, bo łosie na drogi wyłażą. Nic szczególnego.

Nie odbiera. Potem jeszcze spróbuję. Dzięki.

Dzięki chopy za namiary.

A żeby jeszcze zagmatwać temat to takie pytanko. Czy ktoś rozmyślał może czym zastąpić oryginalny MOTO GEL, który drogawy trochę i pany mają chyba mały monopol na tą chwilę w branży. Jak by tak coś takiego namierzyć o podobnych właściwościach w rozsądnych piniądzach i opatentować forumowo. Na tą chwilę to mi tylko silikonowe cycki do głowy przychodzą.

U tapicera byłem, ale się się z człowiekiem nie dogadałem. Facet przyznał, że nie ma pojęcia na temat przeróbek kanap motocyklowych. Dlatego tak jak napisałem wcześniej, szukam info o metodach i materiałach potrzebnych do przerobienia (podwyższenia) siedziska. Z samym obszyciem dam radę. Kanapa Terenosa wygląda bardzo dobrze i podobny profil chciałbym uzyskać.

Mam plan przerobienia kanapy w Dakarze. Chciałbym ją trochę podwyższyć bo moja to standartowa i jest mi trochę za nisko. Szukam gabki, pianki o odpowiedniej twardosci. Czy przerabiał ktoś coś takiego we własnym zakresie? 

Szukając gratów do BMW czasem warto policytować na angielskim ebayu. Mnie udalo się kiedyś kupić boczne Vario ze stelazem za nie całe 600zł. Tankbag oryginalny do GS za 100zł. Ostatnio jednak coraz mniej takich okazji

Afra to taki zapasowy sprzęt mojego motogangu i na razie tak zostaje.:)

No to tak. Z nowym rokiem koniec promocji. Tanio to już bylo. Dakar zostaje u mnie na kolejny sezon bo dużo jeszcze przed nim

Dnia 27.12.2017 o 22:59, Bishop napisał:

Piec już zakupiony. Zależało mi na awaryjnym palenisku ( bo od przyszłego roku ma być zakaz produkcji z takimi paleniskami) bo planuję głównie palić drewnem. 

Ale też ma podajnik do ekogroszku/pelletu i jak mnie leń chyci to automat będzie palił.

15 kW na powierzchnię ~170m2 nie powinno być za dużo. Tym bardziej, że w projekcie taki mi wpisali.

Z własnego doświadczenia podpowiem, że przed zakupem kotła z podajnikiem 15kW miałem zamiar często palić drzewem na dodatkowym palenisku. Niestety, ale w większości kotłów jak sama nazwa mówi jest to ,,ruszt awaryjny'' i wg mnie kompletnie się nie nadaje do ciągłej eksploatacji a w szczególności zimą z różnych względów. Trochę jak jazda puszką w ,,trybie awaryjnym'' jechać można , ale z reguły tylko do serwisu. Z moich znajomych również nikt nie używa na poważnie tego paleniska niestety.

2 godziny temu, mario2007 napisał:

zamkną mnie , zmieniłem licznik w 124 . miał 331 ma 341 . z bardziej zbliżonym przebiegiem nie znalazłem .

W Mercu 124 po wyciąganiu zegarów często linka predkosciomierza zaczyna się przycinać i wskazówka zaczyna skakać. No i po tym mogą Cię namierzyć.

W moich stronach dawno temu też kradli na potęgę wszystko co się dało. Ale mówiąc szczerze od pewnego czasu ( mniej więcej od wejścia PL do UE ) patologia ograniczyła się znacznie. Po prostu większość miejscowych gangsterów i złodziejaszków wyjechała ,,za chlebem'' głównie do GB. Jakoś w ostatnich latach nie słyszałem bardzo co by u nas komuś motor zayumali. Auta giną rzadko ( kilka przypadków w roku ) a wtedy miasto aż huczy. Ale to przecież Polska B.

Nowy ADV 1200

http://allegro.pl/b-d-odkurzacz-samochodowy-adv1200-nowosc-i6336092845.html?utm_source=external_content&utm_medium=cpc&utm_campaign=WP_CDC

Jakoś nie jestem zwolennikiem nowinek i bajerów ale ostatnio polatalem trochę  z yanosikiem i powiem, że dla mnie bomba. Uratował mi dupę ładnych parę razy. CB radio odstawiłem od razu (miałem już dosyć tego bełkotu) Mój kumpel wrzucił go na moto i też bardzo sobie chwali. Navi w tym programie wg mnie prowadza nie gorzej niż Tom Tom. Ciekawy jestem jak śmiga nowa wersja Yanosik Pro z rejestratorem? 

Cześć. Ładna truskawa. 

Dostrzegam, że przebieg to jest prawie jak z fabryki.

Lewa. 

Lewa.

Lewa.

Dzieciak miał wiele szczęścia. Zauważcie, że autobus miał włączone awaryjne, co w Skandynawii jest normą. Czasami kierowca też wychodzi, żeby dzieci przeprowadzić na drugą stronę.  Doświadczyłem, że uczestnicy ostrzegają się tam światłami przy wysiadaniu malolatow. Kilka razy miałem podobne awaryjne hamowania (na szczęście nie z dzieciakami) i nie łatwo potem szybko dojść do siebie. A i jeszcze przy okazji dodam to, że  zanim usiadłem za fajere czterdziesto tonowego kolosa to nie miałem najlepszego zdania o kierowcach ciężarówek, tak jak większość pewnie kierowców. Dziś myślę zupelnie inaczej. Dla nerwowych kierowników  puszek proponuję spróbować poprowadzić choć na chwilę takie lorry. Z resztą i o motocyklistach kiedyś tez nie mialem najlepszego zdania.

Film dla wszystkich kierowców i rodziców dzieci w wieku szkolnym.

No i stało się.

http://www.jednoslad.pl/dzis-mozesz-miec-problem-z-przegladem-technicznym-i-rejestracja-pojazdu-cepik-2-0-2017/

Przed chwilą wyskoczyłem do kotłowni na fajka........

I wychodzi na to, że nasi byli pierwsi z TFT

Bajery takie same jak w GS.

Tyle że nasz wyświetlacz już trzy razy był wymieniany na gwarancji

I radyjko ma.

Już prawie jak Goldwing

15 godzin temu, Pszemo napisał:

U mnie sprawdzają nr rej, nr ramy, hamulce, światła, opony - bo co więcej można? 

No właśnie, dobre pytanie. W puszcze na rolkach czy szarpakach sprawdzą zbieżność, hamulce, ręczny, amory. Od spodu wahacze, końcówki, drążki, przeguby, wycieki, wydech itp. Natomiast w motku żebyś nawet  przyjechał ,,frędzlem'' o dwóch śladach w wyrąbanym zawieszeniem to mam wrażenie że i tak podbiją.

Ciekawy jestem jak u Was wyglądają badania techniczne motocykla, bo u mnie dla przykładu to jedna wielka lipa jest. O ile w puszkach chłopaki i dziewczyny diagnosci coś gdzieś zaglądają, sprawdzają tak przy motocyklu kompletne nic! Za każdym razem jest tak samo. Pytanie ile pali, ile kosztuje ten model i to wszystko. Czasem mam wrażenie, że chyba nie bardzo wiedzą co przy moto należy  sprawdzać. A i jeszcze jedno. Nigdy sami  nie sprawdzają stanu licznika tylko łaskawie proszą by im podać. To po co ten Cepik? A odnośnie tych dwóch tygodni na usunięcie usterek to można ......... ale w kolejce sobie do dobrego mechaniora odczekać.