-
Zawartość
4 292 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Days Won
63
Zawartość dodana przez ZWIERZ
-
Jest zgoda.
-
No mam jeszcze. Jestem strasznie sentymentalny, trudno mi się z nim rozstać.
-
Dlatego też się waham.
-
Zapomniałem że sprzedaję. Dopiero Dziadek przypomniał , jak zaproponował mi zamianę na Garmina. W ostateczności jak nikt nie kupi stelaża, to się zgodzę. Cena na dziś to 33,33zł
-
Ładne to Varadero...
-
Xel'u mi przypomniał.... 45,55zł
-
Jak w temacie. Został mi się po Dakarze. Cena 150zł a zdjęcia będą później, jak się naładuje telefon i naumiem się wstawiać.
-
idzie wiosna... czarna wstęga będzie wzywać... krew zacznie buzować ... przygotuj się na to!!!!!!!!!!! Żebyś się nie obudził z palcem w ...., ręką w nocniku!!!! Szczęśliwy posiadaczu F650GS KUP STELARZ pod kufer centralny zamontuj i pędź ... niech cię już nic nie zatrzymuje w domu! Teraz w świątecznej cenie 55,55zł
-
Robiłem co mogłem żeby nie sprzedać a sprzedawać... Przepraszam koledzy... Tankbag ma nowego właściciela. Niech służy. A tematu proszę nie zamykać, na pewno ktoś coś mądrego jeszcze napisze
-
Jak się nie możesz odnaleźć, to pytaj. Tu są wszyscy bardzo życzliwi
-
ENDURO BOJZ II - czyli "Byle jak, byle gdzie i byle co"
ZWIERZ dodał temat w Foto(i)relacje bez blokady
Wstęp Z założenia nasz wyjazd miał być kontynuacją dojazdówki na zlot do Kłodzka. Ci co trochę śledzą forum wiedzą o czym mowa, dla mniej wtajemniczonych więcej informacji :http://f650gs.pl/top...oria-prawdziwa/. Podczas tamtego wyjazdu "penetrowaliśmy" południowy - wschód, a tym razem skupiamy się na północno - wschodnich rubieżach naszego pięknego kraju. Hasło przewodnie to "byle jak, byle gdzie i byle co". Byle jak - podróżujemy drogami jakimikolwiek, z zasady im gorsza tym lepsza Byle gdzie - nocujemy na dziko, w miejscu które nam się podoba Byle co - jemy to co ciągniemy ze sobą (cztery puszki i dwa chleby) lub co upolujemy bądź znajdziemy po drodze Takie było założenie, niestety życie zweryfikowało delikatnie plan-koncept, ale o tym później. Celu podróży nie mieliśmy wyznaczonego, ograniczała nas czaso-przestrzeń, start w niedzielę a powrót w środę wieczorem. Liczba uczestników sztuk cztery : ZWIERZ, Jezier, Przemekdab (Dziadziuś), Dawid650 (Gesler). O przydomkach otrzymanych na wyjeździe dowiecie się później. Tyle tytułem wstępu, biorę się za konkrety. A i jeszcze jedno, datownik w aparacie świrował od nadmiaru emocji. -
ENDURO BOJZ II - czyli "Byle jak, byle gdzie i byle co"
ZWIERZ odpowiedział ZWIERZ ⇒ temat w Foto(i)relacje bez blokady
to już 10 lat... ja pierdziu... Wschód jest zajebisty!!! Jak byś się wybierała w tamte rejony, to mogę Ci polecić parę fajnych miejsc do obejrzenia. -
Po co Ci fota, 6na9 nie kojarzysz ?
-
A ja... ja to się napiję za powodzenie przedsięwzięcia
-
synku.... nie słyszałeś moje " na pusto", nie przebijesz tego MriuszE30 zdaje się dopasował cały reflektor od samochodu .
-
a ty co taki wesoły, jakbyś sobie wydech kopił
-
Nie chodzi o to żeby sprzedać, tylko żeby sprzedawać.
-
" W ślad za Mikołajczykiem" jedyne 60zł To na prawdę piękny stelaż
-
Biorąc przykład z Mikołajczyka.... za gotówkę-95zł
-
Szybciej spuszcza z ceny jak ja na tankbagu i stelażu.