eFka '98 / Kraków

[Wiktor 13]

Pomyślałem, żeby wydzielić wątek z mojego poprzedniego postu do osobnego tematu.

Chodzi o następujące ogłoszenie: http://otomoto.pl/bmw-f-650-M3201598.html

Motór jest w Krakowie - cena i wyposażenie wydają się być atrakcyjne - moje główne zmartwienie, to czy motor jest faktycznie bezwypadkowy. Ostatnio rozmawiałem z zaufanym człowiekiem, który sprowadza motory i przesztrzegł mnie, że obecnie rynek jest przebrany. To co było w Niemczech było powypadkowe, ale i tak zostało kupione do Polski i Czech (i jak łatwo się można domyślić u nas występuje pewnie jako "bezwypadkowe, od kobiety, w stanie igła").

Czy ktoś z zacnych forumowiczek i forumowiczów mógłby wesprzeć radą, a może i nawet znajduje się w okolicach, żeby rzucić okiem na maszynę?

[Centrino 3 764]

Jak możesz to nie wydzielaj tak wątków jak to zrobiłeś a możesz takie rzeczy wrzucać do nowości z otomoto. Tam każdy się wypowie i Ci doradzi

A jeżeli chodzi o motek to całkiem ładny a i cena lepsza od poprzedniego.

Wg mnie warto przejechać się i obejrzeć.

Edytowane 27 Maj 2012 przez Centrino

[Wiktor 13]

OK! Trochę jestem zdeterminowany, to dlatego :D

[karolsieradz 52]

W zależności co masz na myśli mowiąc powypadkowy. 90% enduro miała mniejszy czy większy szlif,bo kupuje się do jeźdzenia bocznymi i tam się sprawdzają. Jeśli motocykl jest po delikatnym szlifie w którym padły tylko plastiki,to czemu nie. Co innego spawanie i prostowanie ramy. To już jest bee

[Wiktor 13]

Dzwoniłem do sprzedawcy. Pytałem o historię i dokumenty - zapewniał, że wszystko jest (książka serwisowa z przebiegiem potwierdzonym do 30 tys. km). Pytałem o typowe usterki: naruszenie korka do spuszczania oleju itd. - zapewnia, że wszystko ok. Płyny są wymienione, założone nowe zębatki, akumulator z zeszłego roku.. Ogólne wrażenie z rozmowy średnie - "wszystko ok, żadnego wkładu finansowego, wszystko jest dobrze". Przedstawiony przez niego stan rzeczy jest super - wszystko ok i cena dobra. Teraz tylko jak to zweryfikować? Czy ktoś z forumowiczów byłby w stanie rzucić krytycznym okiem na moto w Krakowie?

[słowik 4]

Mały przebieg, dobry rok, bez wkładu tylko brać :-P

[rampus 941]

Dzwoniłem do sprzedawcy. Pytałem o historię i dokumenty - zapewniał, że wszystko jest (książka serwisowa z przebiegiem potwierdzonym do 30 tys. km). Pytałem o typowe usterki: naruszenie korka do spuszczania oleju itd. - zapewnia, że wszystko ok. Płyny są wymienione, założone nowe zębatki, akumulator z zeszłego roku.. Ogólne wrażenie z rozmowy średnie - "wszystko ok, żadnego wkładu finansowego, wszystko jest dobrze". Przedstawiony przez niego stan rzeczy jest super - wszystko ok i cena dobra. Teraz tylko jak to zweryfikować? Czy ktoś z forumowiczów byłby w stanie rzucić krytycznym okiem na moto w Krakowie?

Kurcze, jeśli jest, aż tak dobrze, to pewnie zniknie szybciej, niż zdążysz dojechać ;) Ale pewnie nie... Wymęcz go jeszcze przez telefon, jeśli faktycznie ma coś do ukrycia to raczej zacznie coś kręcić, im będziesz dalej drążył. Wygląda na ładnie odpicowany. Przeczytaj poradnik zakupowy Alika, jedź, oglądaj, sprawdź podstawowe rzeczy i kupuj.

[elektrician 722]

Wiesz co, rusz dupę i jedź ogladać bo puki co mnożysz wątki i lejesz wodę ale nic z tego nie wynika.

[Wiktor 13]

Pojadę najprawdopodobniej w niedzielę (wcześniej nie dam rady). Problem w tym, że zupełnie się na tym nie znam. Ale dzięki za konstruktywną pomoc ;)

[MeJustine 1 096]

hehe Jacuś :) co tak nerwowo :} relax w Toruniu Ci się przyda :)

[elektrician 722]

Sory nie miało wyglądać nerwowo nie taki był mój zamysł ale chciałem trochę kolegę zmobilizować, bo na forum nie kupuje się moto. Owszem można coś napisać można poprosić o pomoc w oględzinach i takie tam, a kolega wkleja link i chciałby wszystko wiedzieć na temat danego motocykla i do tego tworzy kilka wątków tak się nie da. Trzeba pojechać, albo kogoś poprosić o podjechanie i ewentualną ocenę choć ocena znajomego z forum też może być brana tylko jako sugestia, a nie pewnik oglądać rozmawiać ze sprzedawcą Itp itd. Było już tu kilku takich, co sobie blokowali motki zmawiali odmawiali ech, albo się chce kupić i wie co się chce kupić albo nie.