Skocz do zawartości

Marcin N

Użytkownik
  • Zawartość

    7 640
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Days Won

    114

Posty dodane przez Marcin N


  1. mój ma 50kkm z czego 30kkm nakręcone w ostatnie 3 lata, odkąd w moim posiadaniu, a pierwsze 10kkm nakrecone w pierwszym roku rejestracji

    wynika z tego ze przez 6 kolejnych lat przejechał 10kkm

    po tych 3 latach użytkowania mogę stwierdzić, że motocykl na 99% miał przebieg oryginalny, gdy go kupowałem

    odnosnie V-stroma - nie jeździłem 1000ccm ale wiem że były problemy z koszem sprzęgłowym do rocznika chyba 2003 lub 2004 to był standard i chyba nawet akcja sewrisowa na to była

    DL-650 nie wiem... jak dla mnie ma on wystarczająco mocy - sprawdzone organoleptycznie w ponad 1000km podróży, we dwoje z bagażami. oczywiście zawsze może być więcej, tylko po co? czy naprawdę jest to potrzebne do jazdy czy może podbudowania własnego ego?

    moim marzeniem był zawsze bokser z BMW, jak zacząłem jezdzić małym GS z miejsca odechciało mi się dużej krówki, a gdy sie krówką przejechałem utwierdziłem sie tylko, że nie potrzebny mi żaden mastodont tylko w miarę lekki motocykl którym wjadę prawie wszędzie, i to z plecaczkiem i bagażami

    jasne komfort, MOC, prędkość...eeee... w dupie to mam, wole mojego osiołka... jak będzie dość mamony to się skuszę na twina albo i nawet DL-650, jak nie będzie kupię pewniej coś jeszcze lżejszego

    mnie turystyka autostrradowa średnio bawi, więc cięzkie motocykle nie dla mnie, ani nie na moje umiejetności

    • Like 3

  2. no to dzis rano...

    jade na luzie, przecież ciepło i przyjemnie i trochę się zapomniałem

    poczatkowo myślałem że złapałem panę, bo motocykl zaczął dziwnie sie prowadzić zwłaszcza przy dotknieciu klamki hamulca

    prawdopodobną przyczyną była bardzo śliska jezdnia, od nagromadzonej na niej wilgoci w obniżeniu terenu

    ABS załączał się momentalnie przy byle muśnięciu hamulca

    uważajcie i nie dajcie się zwieść "idealnym warunkom drogowym?"

×