Jarek

Ale naprawa kosztuje, a jeszcze by pojeździł gdyby nie to że go rozebrali ;)

Ten problem ma początek, a czasem koniec w Przywitalni ;)

Jeszcze nie jest poszkodowana - bo nikt jeszcze pomocą szkody jej nie zrobił :lol:

Bo widzisz ... - chodzi o to, że pomoc powinna być pomocna, a nie tylko być pomocą. Jak człowiek pomaga i chce pomóc to zupełnie innego jak nie chce pomóc, a pomaga - choć wtedy czasem nie pomaga. To tak jak w przypadku rosyjskiej DR'ki - wielu chce pomóc, niektórzy nie chcą pomóc, ale i tak wszyscy pomagają w tym, że nie pomagają bo takie jest życzenie właścicielki .... - choć już prawie pod naporem chęci pomocy się zgodziła przyjąć pomoc, której dalej nie chciała od poczatku. Wprawdzie prosiła o regulację zaworów, ale to zbyt mała prośba, aby pomóc! Wyjaśniłem ? :lol:

Chyba coś więcej ... Jak nowy właściciel ma być bardzo zadowolony to musi to być bardzo dokładnie określone. Jasinek też był bardzo zadowolony jak kupił KTM'a, ale jeszcze bardziej jak sprzedał paść ;) Ja jak dam gwarancję, że znajdę usterkę, wadę to daję gwarancję zwrotu wszystkich kosztów jak nie znajdę - bez limitu ;)

A tak konkretnie to jak to gwarantujesz ??? Jakaś ekstra gwarancja, że nic się nie zepsuje ??? Czy tylko, że dojedzie do domu ? ;) Aaaa... Przywitalnia czeka ;)

No to udało Ci się go sprzedać w ostatniej chwili ;)

Ale każdy motocykl co ma 30kkm już jest sprzedany :lol:

Miłość, miłosierdzie, kobiecy zlot, czerwony motocykl .... :lol:

To Twój napęd przeżył Twój motocykl ;)

To był babski zlot, a my tolerancyjni jesteśmy ... - no cóż ... :lol:

:) Witaj !

Ale jak po zakupię będziesz chciał jeździć to zapytaj o termin :lol:

I o to chodzi, o to chodzi, żeby się nie sprać przy praniu łańcucha - żeby nie żałować, że się sprało :lol:

Eeee... ja tego nie powiedziałem, ale pisać mi się nie chce. Trzeba wyraźnie rozróżnić sposób użytkowania. Na czarnym będzie to wyglądało inaczej, na piasku inaczej, a w błocie też inaczej. Można się spierać ...

Może Zwierz zrozumie przykład z kotem :lol: Z łańcuchem jest podobnie jak z kotem.... pierze się , ale nie wykręca :beer:

Zanim dostanie mi się po łbie to napisze i zaraz uciekam ;) Łańcuch ( ogniwka, oringi, x,v ... ringi ) są nasmarowane smarem silikonowym, a ten jest nierozpuszczalny w wodzie .... - spadam :)

... naoliwić i na szafę w pergaminie - jeszcze bardziej nie zaszkodzi :D

Czytam to i obserwuję ciekawą polemikę, ciekawą wymianę pisanych myśli. Można odnieść wrażenie jakby stały na przeciw siebie dwie osoby skrajnie różniące się podejściem do pomocy, a nawet można odnieść wrażenie, że jedna jest gotowa pomóc, a druga nie. Miałem okazję poznać osobiście obie osoby i obie bardzo mi pomogły w sytuacji dla mnie trudnej, a nawet trudnej i kłopotliwej jednocześnie. Bardzo pomogły - obie !!! - choć to były różne sprawy w różnym czasie. To co je różni to chyba tylko inna wewnętrzna intuicja i wyczucie potrzeby rzeczywistej i pomocy niezbędnej - bo serce i zaangażowanie podobne. Pisząc niezbędnej nie mam na myśli braku zaangażowania i pomocy niskiej jakości. Komunikacja pisana jednak jest ułomna. Ktoś czasem powiada: real to real ;)

Regulacja zaworów przy ruinie na wałku i klawiaturze ( a takie informacje nam przekazano ) nie ma najmniejszego sensu. Może się bowiem okazać, że po odpaleniu zamiast luzów będą niedomknięte zawory. W takiej sytuacji rozsądek nakazuje pierwsze rozebrać górę "góry" i ocenić co naprawdę w trawie piszczy. Pewnie ktoś się podejmie, ale ja odpuszczam pomoc w regulacji przy tym co wiemy i tylko dla ustawienia zaworów bez możliwości sprawdzenia z czym mamy do czynienia ;) EDIT: jeżeli jednak ktoś podejmie się regulacji powinien zawory rozluźnić ( tak ja bym zrobił ) Silnikowi raczej nic więcej się nie stanie, a szansa dojechania minimalnie może się zwiększyć, ale to wszystko tylko i wyłącznie akademickie rozważania na podstawie bardzo niejasnych informacji - nawet nie słyszałem tego silnika ;)

Matka Polka! :)

Gosiu .. to takie ojczyste, narodowe ... niektórzy mają "dobro drugiego" we krwi ;) http://demotywatory.pl/3459083/Smutne-ale-prawdziwe

Żeby chciały przyjść nowy motor ;)

W kilku motkach zaszkodziło ;) A poza tym jest niepotrzebny - ja są wszystkie 2 oryginalne ;)

Widzisz ... Ty lubisz Gosienko, a Kansman Pawlisko :lol: i tak wszyscy są szczęśliwi - dobra już spie......