-
Zawartość
19 501 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Days Won
243
Posty dodane przez Jarek
-
-
To w końcu jaki to kolor? Fajny, hujowy czy pedalski?
Czy Ford może być męski :lol:
-
Leff - nie przeginaj - mówiłeś że fajne :) :lol:
-
A czyżby to był kanciok ;)
-
Pasuje idealnie dlatego, że w czerwonym to kobity chodzą, a faceci na czerwonych jeżdżą. :lol:
Była taka zagadka nawet: czarne na czerwonym jedzie po zielonym... :lol:
Tyś na jawie czy we śnie ;)
A może to zielone to to co palisz :lol:
-
Witaj!
Spoko - benzyna zmywa smar ;)
-
mam nadzieję, że zrekompensowałam swoje niedopatrzenie :)
To nie słyszałaś, że w takiej sytuacji obowiązkowo trzeba pocałować każdego kto ma ponad 1500 postów, aby sprawa poszła w niepamięć ;) :lol:
-
Eeee.... zmiany?
Tak to było w Erze, ale Ery nima ;)
Leff by się ucieszył - więcej wątków to więcej śmiecenia - duuużżo więcej, a czasu nie przybywa ;)
- 2
-
Mi tam nie trzeba powtarzać, powtarzać, powtarzać ;)
Poproś Admina, aby usunął ze dwa wpisy z przedziału 3,4 lub 5 oraz ten - mój ;)
-
a jak im dać drugie życie ? (przepraszam za offtopic)
Ale co im się stało !! ??
Jak mówić o drugim życiu jak nie wiemy co się z nimi stało - pękły czy je ktoś ukradł ;)
Akurat z tymi króćcami nie jest taki problem ja z tymi z drugiej strony - coś w ogóle z nich zostało ???
Może jakieś zdjęcia ??
-
... im sprzęt młodszy,tym teoretycznie mniej problemów.
Słowo klucz to "teoretycznie" ;)
Są dwie szkoły:
1) kupować możliwie najmłodszy rocznikowo sprzęt i żyć nadzieją, że nie będzie wymagał dofinansowania / napraw
2) kupić stosunkowo tani i możliwie w dobrym stanie motek ze starszego rocznika, aby w przypadku konieczności jakichś napraw było z czego dołożyć.
Ja najbardziej boję się starych drogich - po nieokreślonych "głębokich" remontach.
Sprawa jest indywidualna - a najlepiej kupić nowy i tanio ;)
- 1
-
-
1.
+ czy - ?
-
Alik - 100% myślę tak samo!
Motek jest na miejscu - oglądnąć go trzeba! Kupić ? - niekoniecznie. W tym przypadku ostrożność bardzo wskazana, ale zdobyte doświadczenie może okazać się niezwykle pomocne w przyszłych oględzinach i przy podejmowaniu decyzji - szczególnie szybkiej decyzji, a czasem tak trzeba.
Dodam jeszcze: warto zabrać aparat i porobić zdjęcia. Na tej podstawie możemy później wrócić do tematu i podzielić się tym co widzimy oraz odpowiedzieć na jakieś pytania która zostaną zadane - na podstawie tych zdjęć jak i rodzących się pytań czy wątpliwości.
-
Teraz zwróciłem uwagę, że motek z Radomia i Ty z Radomia - trzeba oglądać i już!
-
Witaj!
Trochę mnie zainteresował Twój wiek 19 lat - " w sumie 19 lat " - z jakich czynników wiekowych się składasz ;)
Nie przejmuj się wszystkim co tutaj napiszą - to bardzo różna i na ogół wesoła kompania - ja np. nie użył bym w stosunku do kobiety słowa "zjebka" ;), ale pewnie do przywitalni zaprosił.
Udanych zakupów i miłych wrażeń oraz doświadczeń podróżniczych życzę.
- 1
-
Opis rzeczywiście dziwny, ale może właściciel jakiś dyslektyk, albo cóś . Zdjęć za mało i za małe, aby coś konkretnego powiedzieć. Cena niewielka - to fakt, ale czy warta zachodu? Trzeba stanąć przed sprzętem, oglądnąć, posłuchać, zrobić ze dwa kilometry i wtedy decydować - się targować, albo podziękować.
-
Wiesz czym różni się Dakar od zwykłego f650gs?
Ceną ? ;)
Z tego co ja wiem to do lag wchodzi 550 ml oleju, a do GS'a 600 ;)
-
:lol:
To tak jak z człowiekiem.
Może nosić informację w pamięci, ale musi żyć, albo ma zapisaną w kajecie - weźmie tę informację inny człowiek i też będzie wiedział :beer:
- 1
-
żona mi zabroniła czerwonego, powiedziała że jest typowo babski i nie będzie do mnie pasował :)
A to o to chodziło... :)
Zgadza się - Leff ma i mu pasuje idealnie :lol:
Sorki Leff, ale musiałem :beer:
-
Jagna, Jaaagna...to o czymże rozmawialiśmy w ostatni piątek? :D
To Ty słabą pamięć masz ;)
Niech żyje interpunkcja!
8-)
No sorki, ale staram się pisać w taki sposób, żeby było wiadomo o czym piszę, ale może rzeczywiście czasem lepiej nie pisać, aby nie wprowadzać zamieszania i nie pogarszać sytuacji. Na przyszłość postaram się pisać ze zrozumieniem tekstu nawet bez poprawnej interpunkcji ;)
Jagienka - sytuacja robi się coraz ciekawsza. Coraz więcej nowych informacji oraz coraz więcej sprawdzonych elementów. Fajnie, że masz pod ręką zaprzyjaźnionych mechaników - real to real i w zasadzie powinienem się wyłączyć z dalszych porad, ponieważ komunikacja pisana nigdy nie zastąpi realnej rozmowy ( z Tobą ) jak też daje wiele wiele więcej możliwości pomocnych w ustaleniu przyczyny kłopotu. Słyszeć ten silnik i słyszeć jak odpala i gaśnie - bezcenne! Gdybyś uznała że wskazany jest kontakt foniczny to napisz proszę PW - wtedy można wymienić się telefonami i w ten sposób ułatwić sobie komunikację.
Na tym etapie:
- sprawdziłbym luzy zaworowe, a przy okazji zrobił rest komputera poprzez odłączenie komputera do całkowitego wystygnięcia silnika ( najlepiej na noc ) oraz poprzez wydłużenie czasu pomiędzy włączeniem zapłonu, a odpaleniem (15 sek. powinno wystarczyć) Podczas tego zabiegu i tak akumulator trzeba wyjąć, aby się dostać do pokrywy zaworów - więc reset jest skutkiem ubocznym takiej pracy ( regulacji / sprawdzenia) zaworów.
Jak już będziemy przy wałkach rozrządu dobrzej jest sprawdzić działanie dekompresatora. Problem z dekompresatorem zazwyczaj pojawia się na zimnym, ale "kto go tam wie" Powinien pracować bardzo swobodnie, luźno bez żadnych zacięć.
- fajnie by było uporządkować dotychczasowe informacje - podzielenie się tym co zostało do tej pory zrobione / sprawdzone z jednej strony, a z drugiej opisanie wszystkich spostrzeżeń odnoszących się do problemu odpalania czy gaśnięcia z pewnością było by pomocne w dalszym poszukiwaniu problemu. Szczególnie chodzi o prawidłowości i powtarzalność typu: zimny / ciepły / z gazem / bez gazu / potrzebuje na odpalenie po ostygnięciu ..... / stabilność obrotów / .......
Wiem, że wcześniej takie informacje się pojawiły, ale też ciągle pojawia się coś nowego - nowe obserwacje i nowe zabiegi.
To o czym piszę wyżej pozwala mam na wyłuskanie czegoś nowego, co może być pomocne w diagnostyce.
I jeszcze słowo na temat "ciągle pracującego wentylatora "
To, że podczas takiej jazdy jak opisujesz wentylator pracuje nie jest niczym dziwnym. Pytanie 1 jest takie: czy działa kontrolka "temperatury" i czy się włącza w wyniku wysokiej temperatury. Działanie kontrolki powinno być widoczne na kokpicie, natomiast jej włączenie sugeruje przegrzanie ponad dopuszczalny poziom. Można profilaktycznie odpowietrzyć układ chłodzący. Pytanie 2 jest takie: czy pracujący wentylator "idzie" cały czas czy ma okresy kiedy przestaje pracować - nawet jak to są okresy krótkie to wszystko jest oki.
-
Tejk - wrzuć zdjęcia w odpowiednim wątku bo całe nowości otomoto "zagratulują" ;)
-
Dziś przejechałam coś ze 100 km. I znów, po mniej więcej półgodzinnym jeżdżeniu terenowym (czytaj: wysokie obroty, jedynka i dwójka na zmianę, wentylator non stop) zaczął gasnąć.
Zgasiłam, odczekałam jakieś 15 min.
I tak sobie myślę, że może jest związek przyczynowo - skutkowy z temp. silnika?
Z pewnością jedną z potencjalnych przyczyn takiego zjawiska mogą być zbyt ciasne zawory.
-
.... o czymś zapomniałem?) wracając do tematu ,czy coś o oponach co by i na szose i lekkim terenie ,
no nie - opony koniecznie trzeba mieć :lol:
O oponach dużo jest napisane - poproś wyszukiwarkę ;)
- 2
-
Czwartego się nauczy, a w drugim Leff wszystko wyszuka ;) :D
Nowości z otomoto.pl, allegro, ebay…
na Zamierzam kupić moto...
Napisano · Report reply
Posprzątasz jak skończymy - kiedyś tam :lol: