Skocz do zawartości

Mutomb

Użytkownik
  • Zawartość

    4 762
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Days Won

    6

Posty dodane przez Mutomb


  1. 10 godzin temu, nokian66 napisał:

    Ja też szukałem DRki tyle że 350cc przez prawie rok i odpuściłem bo same strucle albo pewex. Kupiłem Fke i...czekam wiosny;)

    Powodzonka i wytrwałości w szukaniu;)

    Kumplowi jakiś rok temu udało się niezniszczoną kupić. Do poprawek silnikowych ale cena ok. Zrobił remoncik i ma cacuszko za fajną kasę. Mnie z kolei uciekła 2 lata temu na kopkę z USD za 4300zł. Na zdjęciach śliczna była ale mnie sprzedający zwodził z terminem oględzin.


  2. 3 minuty temu, Pszemo napisał:

    Do Dakara kupiłem Yuasa, a do Pcoły jeszcze nie zaglądałem. Chcesz EXIDE - popatrz dobrze - chłopaki ostatnio pisali, że to syf ....

    Poszukaj, poczytaj, zrozumiesz więcej :default_wink:

    PIerdzielenie takie.... Kumpel trochę w serwisie akumulatorów przerzucił i wszystko wygląda jakościowo tak samo. Yuasa, exide, motobatt, jmt... Średnio wytrzymuja jakieś 2 lata. O akumulatorach z Warty niewiele mówił bo rzadko zakładał. U siebie ma dopiero 2 lata ale śmiga.


  3. Godzinę temu, kolo30 napisał:

    Kurde za głęboko żeby dojrzeć więc odpuszczę sobie dalsze dywagacje. Co do akumulatora, ojciec mnie podpuścił :default_icon_e_confused: żeby dolać wody destylowanej do cell no i kurde dolałem, oczywiście skończyło się to totalnym trupem :default_hammerpc: i jutro dymam po tego. 2 lata gwar więc powinien pochodzić.

     

    Pytanie co się stało z tym co było wcześniej w akumulatorze? Jeśli wcześniej odparowała woda z elektrolitu to jest sens uzupełniania wodą destylowaną. Wówczas zawartość elektrolitu w elektrolicie :) pozostaje optymalna. Jeśli przy glebie elektrolit się wylał np odpowietrzeniem to nie ma sensu go rozrzedzać :).

    Ps To tak w dużym skrócie.


  4. 4 godziny temu, Jarek napisał:

    Znowu .... będziemy zamykać?  :default_icon_e_wink:

    Jak to znowu...? W poprzednim sezonie coś tam przecie pojeździł... :-)

    3 godziny temu, Pawel_Ryki napisał:

    Nie szkoda Ci ? lepiej zamknij temat bo ktoś się skusi :default_biggrin:

     

    Jak to mawiał mój kolega z wojska... Szkoda to jest jak krowa w mleko narobi... :lol: Ogólnie jest tych GSów na rynku. A że chłop trzyma cenę? Bo chyba tylko taki jest problem. No cóż... Jego wybór.


  5. Szersza opona będzie ciut lepiej "robić" w terenie ale to też niewielkie różnice.

    Ps. do administracji - przywróćcie proszę opcję sklejania wątków w jeden jeśli pisane są w krótkim czasie jeden pod drugim.


  6. 1 minutę temu, Pszemo napisał:

    Chyba @agreSorek pisał, że 130 szybciej schodzą niż 140. @dakarowy też pewnie się wypowie w temacie.

    Może napisz do nich PW - przerabiali sprawę, więc pewnie Ci pomogą.

     

    Kwestie tego który rozmiar wytrzyma 1tys. km więcej postawił bym na ostatnim miejscu bo zwiększone spalanie przy szerszej oponie po 10tys, km wyrówna koszty samej opony. Jeśli wybieramy między różnymi szerokościami opon o tym samym profilu - 80 (70 dla 140 nie znalazłem ale może źle szukałem) to trzeba przyjąć, że własności jezdne się zmienią. Pewnie dla niektórych może być to różnica niezauważalna lub zauważalna w ekstremalnych sytuacjach. W końcu są to prawie "takie same" opony ale już minimalnie inaczej będą układały się na obręczy. Jeśli opona przeznaczona jest głównie na asfalt to trzymałbym się zaleceń producenta co do rozmiaru, chyba że producent opon ma inne zdanie.


  7. Najprościej przed odpaleniem sprawdzić napięcie na akumulatorze. Podczas kręcenia rozrusznikiem również. To da odpowiedź czy akumulator nie "zdycha" pod obciążeniem. Należy pamiętać, że ostatnie dni są dużo chłodniejsze a w niskich temperaturach sprawność akumulatora spada dość mocno. Być może akumulator jest na wykończeniu i właśnie teraz w trudniejszych warunkach zaczyna ujawniać swoje niedomagania. Być może jest po prostu niedoładowany i wystarczy go podładować. Ewentualnie jest kiepskie połączenie na klemach.

    • Like 1

  8. 21 godzin temu, mario2007 napisał:

    mój exide AGM założony w marcu /zalany , naładowany , wszystko właściwie zrobione/ po 60 - dniowym postoju motocykla w garażu zaświecił zegary i nawet nie zrobił cyk cyk rozrusznikiem :default_huh: , czyli zdechł . miał tak mało prądu że potrzebował akumulatora na matkę i dopiero wtedy powstał . yuasa żelowa malutka stała kupiona do skutera od lutego /wtedy naładowana / na półce w garażu i odpaliła f800 natychmiast . czyli więcej nie kupię w sklepie exide bo nie wiem co kupię ... . wszystko pachnie chinolem ostatnio  .

    To może nie wina akumulatora tylko upływności w instalacji elektrycznej? Może jakiś alarm? Inny zewnętrzny odbiornik prądu? Gdyby stał na półce obok tej Yuasy to mógłbyś mieć 100% pewności.

    A propos Yuasy to u moich dwóch kolegów po 2 latach eksploatacji zaniemogły. Ze swojej strony polecam akumulatory JMT, chociaż ostatni kupowałem prawie 3 lata temu. Nie wiem jak obecnie.

    21 godzin temu, Moto Troter napisał:

    To może ktoś w końcu wypróbuje akumulator litowy?

    Ja kupie i przetestuje jak padnie kiedyś AGM w Xsie.


  9. Już to kiedyś pisałem... Mapy, kategoryzacja dróg w tych mapach i sam odbiornik to są wszystko różne sprawy. I to trzeba zrozumieć. Jazda z CNE po Polsce... bez komentarza. Dałem wam parę postów wcześniej linka. Najlepsza darmowa mapa z pokryciem dróg w Polsce. Musi być najlepsza skoro robiona w Polsce przez Polaków i aktualizowana prawie codziennie. Mało tego. Samemu można zgłaszać błędy i poprawki do tej mapy. I gwarantuje, że poprawią a nie oleją tak jak goście z Navteq'a. Coście się uparli na to CNE? A pózniej piszą, że Garmin chu...... :roll:

    • Like 2

  10. Nie przesadzałbym. Myślę, że stoją na identycznym poziomie z konkurencją. Na 60CSx mam rysę ale to moja wina jak się w plecaku przenosi klucze i Śrubokręty z GPS w jednej kieszeni. Montana po 2,5 roku wygląda jak nowa ale ma folie od nowości. Nuvi, ktore uzywa moj ojciec ma około 4 lata i jakieś mikroryski ale on w ogóle nie dba o odbiornik. Drugie nuvi ma 2 lata i też wygląda idealnie.

    Jedno co można powiedzieć to na pewno czytelność ekranów jest niezła. Zwłaszcza w Montanie.


  11. Ja tylko pytam o doświadczenia z tymi urządzeniami, decyzji jeszcze nie podjąłem co kupować, stąd moje pytanie

    60Csx idzie kupić taniej. Dla mne max 500zł.

    1. Obsługuje ślady czego chińczyki zdaje się nie potrafią. (nie wyobrażam sobie gpsa bez obsługi śladów do off)

    2. Wgrasz na niego każdą mapę garminowską. (no prawie, jnx i kmz nie są Ci na tym etapie potrzebne)

    3. Wytrzyma każdy deszcz bez kondonów.

    Jeśli masz możliwość kupna Montany za 1000zł to jest to najlepsza opcja pod warunkiem, że sprawna.

    Garminy tez są takie.

    Tzn. jakie?

    • Like 1
×