Bond

ja bym do kawy dorzucil jakas dziewczyne, zeby wieczor nie byl do dupy....

znajdz jakiegos Lukasza i go zmolestuj zeby kupil :) dobrowolnie nie wezmie....

szukacjcie, a znajdziecie to nawet biblia mowi...

czytam i lajki nawet daje.... zaraz, zaraz :) - brakowalo Ci kasliwych komentarzy :) zgubiles bagaz bo go za duzo miales...., jak wielblad dwugarbny...

heja z ochoty...

no tak... kolega z Wrocka nie z Poznania, to widac :)

hmmmm, to juz jest kopia bedaca tansza alternatywa kuchenki jetboil ja bym Ci polecil oryginal jako lepszy :) nie ma na rynku tanszej kopii tego zestawu optimusa... bedacego kopia jetboil... :)

wplywy z mandatow wzrosna 5300% w roku 2013 !!! Kilka dni przed końcem roku wpływy z mandatów wyniosły około 3 proc. zakładanej w budżecie sumy. Początkowo sądzono, że do państwowej kasy trafi 1,2 mld zł. Później kwotę zmniejszono do 850 mln. Jednak z tytułu mandatów budżet w 2012 roku zwiększył się jedynie o... 30 mln zł. Ale w przyszłym roku ma być "lepiej". Rządzący założyli, że na mandatach zarobią 1,6 mld zł Kłopoty z realizacją celów budżetowych wynikają z opóźnień podczas instalacji nowych fotoradarów oraz z wciąż niedziałającego systemu komputerowego, który miał przyspieszyć egzekwowanie kar. W tym roku prace nad siecią fotoradarów zostaną zakończone, walce z piratami drogowymi (i/lub o spełnienie założeń budżetowych) zacznie służyć odcinkowy i kaskadowy pomiar prędkości, a tzw. mobilne fotoradary GITD rozkręcą się na dobre. Przy obecnym tempie robienia zdjęć, 29 nieoznakowanych radiowozów Inspektoratu zarobi w tym roku około 300 mln zł.

heja z ochoty :)

heja z ochoty :)

okresowo za bramkami stoi woz policyjny i kobieta kieruje rekordzistow dnia do wozu, ale informuje o tym, wiec mozna sie cofnac i odczekac kilkanascie minut systemowego pomiaru czasu przejazdu polaczonego a automatycznym wysylaniem do rejestru jeszcze nie ma, ale mowi sie onim, wiec trzeba czytac prase kiedy ruszy...

heja z ochoty :)

co sie czepiacie bena i chlopakow.... meskich nie bylo ! nie bylo !, to wzieli damskie :)

heja z ochoty :)

ooo jak sie obraza :) jak sie handluje to niech sie nie obraza :) cena = popyt / podaz :)

a tu masz noze szturmowe oddzialow specjalnych bundeshwery i inne zabawki :) http://armyworld.pl/pol_m_AKCESORIA-WOJSKOWE_Noze-scyzoryki-411.html

Nóż uniwersalny FISKARS K40 Producent: FISKARS Cena brutto: 33,00 zł Dane techniczne: Model: K40 Długość: 218mm Ciężar: 70 g Opis: Nóż uniwersalny. Utrzymuje się na wodzie. Cechy charakterystyczne: - Nóż wielofunkcyjny w plastikowej pochwie - Nóż unosi się na wodzie - Ergonomiczna rękojeść z osłoną na palce - Ostrze ze stali nierdzewnej o długości 10 cm.

Bear Grylls Ultimate amerykańskiej firmy Gerber, to doskonały nóż survivalowy. Testowany i rekomendowany przez popularyzatora sztuk przetrwania Edwarda Michaela Grylls, ps. "Bear" Głownia o profilu Drop-Point wykonana została z wysokiej jakości stali nierdzewnej High Carbon Stanless Steel. Głownia wyposażona została w częściowo ząbkowane ostrze (ostrze typu combo). Rękojeść noża wykonana została z teksturowanej gumy. Ergonomiczna budowa oraz wysokiej jakości użyte materiały zapewniają komfort oraz wygodę użytkowania. Specyfikacja produktu: - Nóż z głownią typu Drop-Point i ostrzem typu combo - Gumowana teksturowana rękojeść - Ergonomiczna budowa - Gwizdek w zestawie - Krzesiwo w zestawie - Zintegrowana z pochwą ostrzałka diamentowa w zestawie - Rękojeść zakończona młotkiem - Wielofunkcyjna pochwa - Na tylnej części pochwy znajdują się symbole sygnałów alarmowych Nóż Bear Grylls Ultimate opatrzony jest logo i sygnaturą Bear'a Grylls'a. Dane techniczne Produkt: Nóż Gerber Bear Grylls Ultimate - 0751 Stal: High Carbon Stanless Steel Długość całkowita: 254 mm Długość głowni: 122 mm Grubość głowni: 4,8 mm Ostrze: Częściowo ząbkowane (Combo) Materiał rękojeści: Guma Pochwa: Nylonowa, wielofunkcyjna Waga: 245 g Producent: Gerber, USA

mialo byc bear grylls ultimate survival knife (by gerber)

zdecydowanie gerber w wersji beat grills survival - ma wiele funkcjonalnosci (kosztuje co nieco) lub fiskars z plastikowa raczka - lekki, ostry, dzieki raczce nawet plywa w wodzie, niedrogi ostrze 25cm jest za dlugie zeby bylo poreczne do prostych spraw a do rabania drzewa, ciecia jest za krotkie dlugie ostrze nie jest problemem przy przekraczaniu granic ladowych w unii, ale przepisy poszczegolnych krajow np. na wschodzie moga zawierac niespodzianki male ostrze to jest do 8cm, troche jest wtedy male do duzych prac ale w kuchni styknie sprawdze w domu dlugosci ostrza, dlugosc calkowita i wage obu nozy wymienionych

zmierzylem i mimo wielkiej ochoty nie wezme bo mam S/M czyli rozmiar 8/9 patrzac na rekawiczki z zapasow, ale obwod mi wychodzi 20cm, dziwne....

cholera, nie ma konca swiata, trzeba pojsc jutro do roboty..... a to pech.....

czytam i czytam, nawet sobie wina dolalem zeby czytac tak ze zrozumieniem.... i dopiero za trzecim razem zalapalem......, ze to jaks gwiazdor przyniosl rekawiczki.... ja bylem cale zycie wychowywany w wierze w swietego mikolaja..., regularnie co roku przychodzil osobiscie, mialem traumatyczne przezycia - musialem wierszyki recytowac, piosenki spiewac, ale przychodzil, moze dlatego ze zawsze w niego wierzylem.... a tu jakis GWIAZDOR, masakra...... :) zapomnialem, ze tam na zachodzie sa inne zwyczaje niz u mnie na wschodzie we warszawie :) ps. a rekawiczki jaki rozmiar maja, bo jakis musza miec - nr 7, nr 8, Nr 9 ?, bo ja w takiej numeracji znam swoj rozmiar

heja podrozniku :) zloty sa fajniejsze niz myslisz, bo mozna poznac osobiscie ludzi, ktorzy sa znani tylko z nickow

defektorki i deflektorki..., czytam i mi sie ciagle z defloracja kojarzy....