mario2007

ta , widziałem film . ale to funkcja dodatkowa wynikająca z konstrukcji . co do okularników to nie wiem czy ma podcięcia na zauszniki w tylnej sciance bo nie dostrzegłem , ale samo zakładanie w okularach bedzie paskudne ;-) , mam doświadczenia własne .

nie wyobrażam sobie zakładania tego na łeb ;-) , to może być użyteczne jako awaryjne otwieranie integrala po wypadku :oops: celem udzielenia pomocy delikwentowi .

na to nie ma umowy kupna sprzedaży tylko jest takie cuś po niemiecku z austriackim wujkiem . a jak pójdzie nowy właściciel do wydziału komunikacji to będzie się modlił dwa tygodnie czy nie yumany i kowalony . albo wszystko jest ok , tylko posrednik jest idiotą :-D

czepialscy :-D .

kobiet czy beemek ? :-D

Trampek + ładna kobitka ;-) , buty terenowe - czyli daje radę .

"homologowana" ? :-D

popieram ;-) , przed chwilą dostałem sms-a od mojego szefa że bmw to szmelc ... . zaznaczam że dotyczyło to pojazdów czterokołowych tej marki i nie będę dalej ciągnął tego tematu :-D .

sama idea pojedynczego reflektora w motocyklu już jest porażką , żarówki + ileś tam % coś tam pomagają , ale nie ma to jak dwa świecące razem reflektory . nawet na normalnych żarówkach coś widać , jak się założy + ... to jest już zacnie . natomiast xenon to to nie jest i raczej nie bedzie ;-) . K1600 GTL ma fajne światła , ale to nie ta liga :-D . tam nie oszczędzali na niczym . teraz wchodzą światła led do motocykli i powinno być fajnie , oczywiście do czasu jakiejś gleby i sprawdzenia w cenniku ile to kosztuje .

tak dla ścisłości - jeżeli myślałeś o lampach z toyoty , to celica ma w oryginale inną lewą i prawą . nie są symetryczne , symetryczne są tylko zamienniki jakości twojej starej żarówki ;-) . taki niebieski szajs też kiedyś odkryłem w kupionym pojeździe - to się nawet do palenia w piecu nie nadaje .

to pula na pierwszy kwartał 2016 czy ilość sztuka która przyjedzie do polski przez cały przyszły rok ? :-D

miód będzie ten sam co w innych miastach , mają jedną sztukę zarejestrowaną w Polsce . po dwa dni w każdym salonie i dalej . przymierz się :-D .

była ciężka i będzie ciężka . załozenia były rozpowszechniane przez fanów tego modelu w oparciu o ich marzenia ;-) - może honda stwierdziła że gadżet z lekką ramą i karbonowym wierzchem w cenie diavela nie będzie sie sprzedawał w ilości założonej na wstępie , czyli zapewniającej zyski ;-) . stąd zapewne długotrwały proces projektowo-produkcyjny , jak z takim jednym lexusem : był ciężki to go zrobili z karbonu , afryka była za lekka ;-) /czytaj za droga/ to ją zrobili od nowa , normalnie czyli ciężko :-D moto jest bardzo dobrze wykonane , zapewne będzie baaardzo fajnie jeździło w lekkim terenie i złoi tyłek flagowym dzisiaj motocyklom "xc" z mocą około 100 km . natomiast ze skrzynią automatyczną to już inna historia - purysci posiadacze starej afryki tego nie popełnią ... . honda dobrze odrobiła lekcję - moto z "historią" , dobrze wykonane , dobrze zaprojektowane i ładne - czego jeszcze klientowi /usa !!! / potrzeba ? dla mnie tańszej brzydszej wersji bez złotych dodatków , ledów itp rzeczy . ale to nie powstanie.

nie miałem nigdy roweru z piastą wielobiegową więc nie wiem , ale hamulce shimano zalewałem LHM-em często , zresztą nie tylko swoje bo niektórzy koledzy mieli słabe pojęcie o mechanice . poza tym magura blood jest i do sprzęgła i do hamulców , hamulce mają wyższe wymagania termiczne od sprzęgła jak wiadomo i moim skromnym zdaniem nic nie stoi na przeszkodzie temu co napisałem wyżej . pełne przelanie układu dla bezpieczeństwa załatwi sprawę na 100% . zaszkodzić może pomieszanie płynów mineralnych z syntetycznymi i tego wszystkiego z dot-em . najlepiej jako dolewka bo coś ubyło :-D . co do olejów to niestety niektórzy deko demonizują wymagania serwisowe typu olej do skrzyni biegów tylko oem na przykład . ja pomijam oszustwa pewnych firm które twierdzą że to doskonały zamiennik /ravenol , pełna mina chyba na bazie wody / ale nic nie stoi na przeszkodzie by używać oleju totala 75w90 do skrzyń francuskich / PSA/ , castrola transmax z do skrzyń automatycznych ZF /zgodnie ze specyfikacją oczywiście.../ itp itd . ktoś to produkuje więc nie robi tego tylko oem , z czegoś trzeba żyć ;-) . co do alfine to nie znam specyfikacji tego oleju i się nie wypowiem .

przesiadki na to cudo hondy nie będzie z powodu mikrego wzrostu i braku "dodatków" na koncie ;-) , to pierwsze jest podstawowym "nie" , zawsze można iść do banku . mam roczny /półtoraroczny w zasadzie.../ motocykl który mi wystarcza , nie jest beemką , nie jest już DL-em bo się przepoczwarzył :-D . poza tym lubię mieć takie coś czego nie posiada moich czterech kolegów ;-) /ma jeden , ale on ma "x" czyli dla wysokich / i w tym sensie honda jest ok ale w innym juz odpada . jak mi przejdzie to co mam to sobie kupię coś innego , może bonneville-a , moze ducati scramblera - takie klimaty ;-) . a twoje "po co" było takie trochę mało umotywowane - może jesteś małomówny ;-) ...

Dziadek płyn LHM w citroenie i magura blood to to samo z tej samej fabryki tylko w innym kolorze czyli z innym barwnikiem . przerabiałem to kilkanaście już lat temu , kiedy kupno płynu magury było w zasadzie cudem mniemanym ;-) . czymś trzeba było odpowietrzyć te hamulce , internet raczkował , nie było takich mozliwości jak dzisiaj . a że miałem i mam dobrych znajomych w serwisach rowerowych , więc posłuchałem rady którą przekazałem kilka postów wyżej . skład tego płynu nie zmienił się do dzisiaj i nie ma żadnych przeciwskazań do "nie używania" LHM w układach wysprzęglania magury . zmieniła sie technologia i citroen zmienił płyn na syntetyczny LDS swego czasu . a magura przeszła na DOT ... .

pluralizm jest :-D nikt cię nie namawia na zmiane motocykla , to dyskusja o tym że jest takie coś co się podoba , tobie się nie podoba jak rozumiem ;-) . albo nie masz świadomosci że jest coś innego na świecie jak x , biały ;-) .

to ten sam płyn co do hamulców w rowerach /poza wyjątkami chodzacymi na dot4 jak np. sram czy formula / - w razie czego mozna się posiłkować zielonym płynem do hydrauliki w citroenie , jest dostepny na całym swiecie ;-) , w afryce każdy serwis nawet zadupiasty ma ten płyn na półce . to to samo tylko w większych opakowaniach i w cenie kilu % magury czy shimano . magura zawsze ciekła w rowerach to i cieknie w motocyklach ;-) . zlewowej postawy serwisantów nie komentuję , nie ma o czym pisać .

może ja się czepiam ;-) ale zmień tą "bezstopniową skrzynię" na klasyczny automat . ale ja się czepiam jak zwykle ;-) . dlaczego to piszę - po wystawieniu rok temu mojej 330i e46 przeszła mi ochota na wystawianie bmw w portalach aukcyjnych - hejt małolatów mnie zabija , piszą głupoty nie majac pojęcia o tym co komentują . potrafią się czepić braku żółtych nalepek na obudowie reflektora itp itd . odpisywanie na głupie maile mnie męczy więc jeżdżę dalej ;-) .

poproś o przeniesienie tego do działu "kupię" , raczej będzie tam bardziej pasowało .

kupię BMW F800ST , najchętniej z polskiego salonu /aczkolwiek nie koniecznie.../ , wyłącznie z udokumentowaną historią serwisową i w bardzo dobrym stanie wizualnym i technicznym . mile widziane dodatkowe wyposażenie /kufry , centralna stopka itp .../ , wyłacznie wersję z ABS . pw lub 601 573 863

wiesz co , różnica pomiedzy f800st a f800r jest jak między wiosną a latem moim zdaniem ;-) , ale i tak to już nieaktualne .

byłem , siedziałem , oglądałem - czyli jak wszyscy ;-) . nie mam dalszych uwag ;-) merytorycznych co do swiateł bo wszyscy już to napisali . uwagi mam do cen tych ledowych reflektorów hondy , bo jak ktoś ma pecha i zaoszczędzi na ac to mu pozostanie tylko wonga ;-) . lampa do crossrunnera 2015 i vfr800 kosztuje niewygórowaną kwotę prawie ośmiu kolasków - afryczna pewnie bedzie podobna w swej taniości . moto wygląda zajebiście , zawias ma również oki , nawet wydech słychac ;-) przyzwoicie . ja mam tylko za mały wzrost do normalnego uzytkowania tego pieknego pojazdu . na najnizszym ustawieniu nie mam szans na jakieś ludzkie podparcie nawet 1/3 stopy na dwie strony . taka karma ;-) ... . ale wyższym polecam bo to zacny sprzęcior i wreszcie będzie jakaś alternatywa dla f800gs :-D i tigera xcx/xca ;-) .

w zasadzie masz rację , ale z tą kulturą pracy to ... mój syn ma inne zdanie po trzech latach w dużej /chyba najwiekszej.../ amerykańskiej firmie . w ciągu jego pobytu zmieniło sie całkowicie podejście do pracownika , w tej chwili to bardziej przypomina kołchoz niż powazne przedsiębiorstwo . kultura pracy się mocno spolszczyła a syn pakuje walizkę i leci do kolegów na wyspy bo ma dość takiej roboty za w sumie duże jak na nasz kraj pieniądze . i to już nie jest śmieszne ... tylko gdzie te białorusiny uciekną jak im wujek z rosji zakręci kurki z ropą i gazem ?

"płyta" samoróbka z wiejskiego dywanika do auta ;-) + gmole w stylu nauki jady ale tylko na 50% , reszta chyba gdzieś poległa .