rabbl 5 Zgłoś ten post Napisano 8 Czerwiec 2019 Witam Po przekręceniu kluczyka w stacyjce wszystko wygląda ok. Kontrolki, światła, wszystko działa lecz po wciśnięciu startera rozrusznik nie kręci. Na pycha da się odpalić i można jechać utrzymując wysokie obroty, bo na niskich gaśnie. Akumulator jest sprawny, a na wszelki wypadek nawet jeszcze go podładowałem. Rozrusznik kręci, gdy dostaje prąd bezpośrednio z akumulatora lecz silnik nie rusza. Sprawny jest też przekaźnik rozrusznika (ten okrągły przy samym akumulatorze). Sprawdzając to wszystko doszedłem do tego, że po wciśnięciu startera na kierownicy na ten przekaźnik dociera jakieś znikome napięcie w okolicy 0,1 V. Sprawdzałem to innym motku i tam w trakcie odpalania było napięcie koło 12V. Podejrzewacie, że to może być przełamany, któryś z kabi czy coś jeszcze powinienem sprawdzić? Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Ghost 634 Zgłoś ten post Napisano 14 Czerwiec 2019 (edytowane) @rabbl Sprawdź w manetce przycisk, może po prostu on nie robi.. Sprawdź też czujnik stopki, bo ten model przy zadziałanym czujniku stopki nie kręci nawet jak świeci się neutral Może to być też stacyjka bo ona poza zapłonem odcina też przycisk startera, (ostatnio wracałem na zmostkowanym zapłonie i mimo tego że podałem na zapłon napięcie na krótko starter działał dopiero po przekręceniu stacyjki) Przede wszystkim na tych trzech punktach bym się skupił żeby znaleźć miejsce w którym napięcie znika (prawidłowe powinno być mniej więcej podobne jak masz na akumulatorze) Jeśli nie pomoże to owszem trzeba wtedy szukać na wiązce i kostkach P.S. W dziale za schematami @Jarek wrzucił ostatnio schematy dla tego modelu na moją prośbę (za co ma u mnie), popatrz sobie po nich, może jeszcze przyjdzie Ci coś do głowy Edytowane 14 Czerwiec 2019 przez Ghost 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Jarek 22 819 Zgłoś ten post Napisano 14 Czerwiec 2019 Strasznie kombinujecie: Biorąc pod uwagę, że nawet jak odpali to coś mu nie pasuje i gaśnie może być inny problem niż ten nad którym się skupiamy, ale po kolei ... Sprawa jest prosta: Do przekaźnika dochodzą 4 kable - 2 cienkie i dwa grube. Na jednym grubym jest stałe napięcie +12 ( mierzyny do masy! - zawsze!!! ) Na cienkim jeden to minus ( musi być przejście pomiędzy tym kablem, a masą ! )a drugi to + który pojawia się w momencie włączenia zapłonu i naduszenia przycisku startera. Wtedy powinno pojawić się napięcie +12 na drugim grubym, który idzie do rozrusznika. To już chyba wszystko jasne, jak nie jasne to znaczy, że brak jest podstaw elektryki i należy się udać do jakiegoś kogoś kto to ogarnie 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Ghost 634 Zgłoś ten post Napisano 14 Czerwiec 2019 @Jarek "doszedłem do tego, że po wciśnięciu startera na kierownicy na ten przekaźnik dociera jakieś znikome napięcie w okolicy 0,1 V" wygląda na to że na cewkę przekaźnika nie dociera +12, bynajmniej ja tak zrozumiałem @rabbl masz tam jeszcze coś takiego jak wg schematu: "starter interlock relay" Zobacz czy tam Ci wszystko co potrzeba przychodzi Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Jarek 22 819 Zgłoś ten post Napisano 14 Czerwiec 2019 Ale jest też napisane: Dnia 8.06.2019 o 22:40, rabbl napisał: … Rozrusznik kręci, gdy dostaje prąd bezpośrednio z akumulatora lecz silnik nie rusza. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Ghost 634 Zgłoś ten post Napisano 14 Czerwiec 2019 4 godziny temu, Jarek napisał: Ale jest też napisane: Faktycznie, więc problem może być jeszcze gdzieś indziej Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
rabbl 5 Zgłoś ten post Napisano 16 Lipiec 2019 Dziękuję wszystkim za podpowiedzi czego szukać. Powodem awarii była przetarta wiązka przewodów wychodząca od startera. Przewody są już polutowane i motorek śmiga jak nowy 5 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach