Warmiak 129 Zgłoś ten post Napisano 29 Sierpień 2021 I dobiegła nasza podróż (to jest moja i Jacka z 900) KaeSa jeszcze ,bo został we Wro.Krótkie podsumowanie Dla zainteresowanych 2900km,4,6 litra spalanie I tyle czasu siodle.Było warto Wysłane z mojego A w domu żony nie ma ale....Męska lodówka jest Wysłane z mojego Gratulacje za lodówkę i brak żony:)Wysłane z mojego SM-A426B przy użyciu Tapatalka 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
KaeS 10 463 Zgłoś ten post Napisano 24 Wrzesień 2021 Dnia 22.08.2021 o 14:22, ben napisał: @KaeS foty nie świecą Co ma wisieć nie utonie. Niech Ci będzie,namówiłeś mnie. Zaczęło się w Austrii. Celownik... upolowałbym kozła na szczycie gdyby nie te cumulusy... 9 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
KaeS 10 463 Zgłoś ten post Napisano 24 Wrzesień 2021 Czas na zasłużoną kawę. Aż nagle obok przyparkował pewien Teuton z jakąś Teutonką tym oto szatanem. Pasterze to najdłuższy lodowiec w autriackich Alpach Wschodnich. W 1856 lodowiec oglądał cesarz Franciszek Józef I. Dla upamiętnienia tego wydarzenia miejsce w którym był cesarz oraz do którego wtedy sięgał lodowiec nazwano Kaiser-Franz-Josefs-Höhe. 7 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
KaeS 10 463 Zgłoś ten post Napisano 24 Wrzesień 2021 (edytowane) Wróciłem do Włoch po 27 latach... Bellisima Italia! Pragnieniem moim jest aby zostawić w PL wszystko w cholerę i tam wyjechać na emeryturę. W tej knajpce miały być tanie kurczaki, tak nas pokierował @Pawel i solennie o tym zapewniał . Nie było żadnych kuraków za to były mini pierożki, 5 sztuk za 15 €, że i małym piwku bezalkoholowym cichutko napomknę. Pani mówiła, że ma szwagierkę Polkę ale sama po polsku niestey nie parla. Camping w Cortina d’Ampezzo. O kutfa jak było wieczorem i rankiem rześko. Do snu przygrywała nam pieprzona górska rzeka. Działo to przypomina o długoletniej batali w Wielkiej Wojnie (I WŚ) o Południowy Tyroll pomiędzy Włochami a Austriakami. W poliżu znajduje się sławna droga Via Ferrata. Dolimity. ...i często jak to we Włoszech bywa znalał się czas na caffè. Edytowane 24 Wrzesień 2021 przez KaeS 12 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
ben 5 181 Zgłoś ten post Napisano 25 Wrzesień 2021 Ładne foty Wreszczcie dałeś się namówić 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
KaeS 10 463 Zgłoś ten post Napisano 25 Wrzesień 2021 Droga SS238 a w oddali widać miasto Bolzano. Kemping w Naturno czyli coś przyjemnego. ... i zaczyna się Passo dello Stelvio. Mógłbym tam i innymi podobnymi drogami jeździć bez końca. 4 godziny temu, ben napisał: Ładne foty Zdjęcia robione telefonem, byłby po stokroć lepsze ale niestety po tym jak załatwiłem w lipcu fajny obiektyw w mojej cyfrówce nie bardzo chce mi się ją ciągać na dalekie wyjazdy motocyklowe. 11 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
KaeS 10 463 Zgłoś ten post Napisano 26 Wrzesień 2021 Passo del Gavia jest położona na wyskości 2621 m n.p.m Pomnik wzniesiony ku chwale poległych żołnierzy włoskich w I WŚ w walce o te ziemie z Austro-Węgrami. ...i dwie Husqvarny Vitpilen 701 Szwajcaria, Passo dello Spluga (Splügenpass) 2113 m n.p.m. Jezioro Bianco. 10 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Pawel 53 671 Zgłoś ten post Napisano 27 Wrzesień 2021 Dnia 25.09.2021 o 01:16, KaeS napisał: W tej knajpce miały być tanie kurczaki, tak nas pokierował @Pawel i solennie o tym zapewniał . Nie było żadnych kuraków za to były mini pierożki, 5 sztuk za 15 €, że i małym piwku bezalkoholowym cichutko napomknę. Pani mówiła, że ma szwagierkę Polkę ale sama po polsku niestey nie parla. Kurczaki są tu https://goo.gl/maps/bfjXHK9TRtg1uaz66 https://goo.gl/maps/9UB4e1wNugU1NYV66 https://goo.gl/maps/GwNuLnwBusknypB87 A wy nawet nie dojechaliście do Lienz Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
rutkos 8 141 Zgłoś ten post Napisano 27 Wrzesień 2021 @KaeS bardzo fajna relacja Wysłane z mojego 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
KaeS 10 463 Zgłoś ten post Napisano 27 Wrzesień 2021 7 minut temu, Pawel napisał: Kurczaki są tu https://goo.gl/maps/bfjXHK9TRtg1uaz66 https://goo.gl/maps/9UB4e1wNugU1NYV66 https://goo.gl/maps/GwNuLnwBusknypB87 A wy nawet nie dojechaliście do Lienz O to jest marszruta, którą podesłałeś. jest na niej aby zajechać do Lienz? Za to znajduje się Rifugio Tamai i tak oto uznaliśmy, że tam mają być kuraki 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
rutkos 8 141 Zgłoś ten post Napisano 27 Wrzesień 2021 O to jest marszruta, którą podesłałeś. jest na niej aby zajechać do Lienz? Za to znajduje się Rifugio Tamai i tak oto uznaliśmy, że tam mają być kuraki Dobra trzeba pamiętać następnym razem Wysłane z mojego Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
KaeS 10 463 Zgłoś ten post Napisano 27 Wrzesień 2021 Teraz, rutkos napisał: Dobra trzeba pamiętać następnym razem Padre powiedział Cytuj Camping to finał, trzymajcie się drogi która wyznaczyłem było to dla nas jak 11 przykazanie! 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Pawel 53 671 Zgłoś ten post Napisano 27 Wrzesień 2021 3 minuty temu, KaeS napisał: O to jest marszruta, którą podesłałeś. jest na niej aby zajechać do Lienz? Za to znajduje się Rifugio Tamai i tak oto uznaliśmy, że tam mają być kuraki Panie kochany, planując Wam trasę były do wyboru piękne widoki, nieskończone zakręty, pustkowia i wioseczki a po drugiej strony prosta droga przez Lienz do Włoch z kurczakami po drodze. Co byś wybrał? Z drugiej strony były też kurczaki ale je przegapiliście, trza się było rozglądać 1 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
KaeS 10 463 Zgłoś ten post Napisano 27 Wrzesień 2021 5 minut temu, Pawel napisał: Panie kochany, planując Wam trasę były do wyboru piękne widoki, nieskończone zakręty, pustkowia i wioseczki a po drugiej strony prosta droga przez Lienz do Włoch z kurczakami po drodze. Co byś wybrał? Z drugiej strony były też kurczaki ale je przegapiliście, trza się było rozglądać Paweł dzięki Tobie przejechaliśmy przepięknymi drogami z tysiącami spiralnych wrażeń... tylko te kuraki od Turka, po które trzeba będzie wrócić. 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Pawel 53 671 Zgłoś ten post Napisano 27 Wrzesień 2021 2 minuty temu, KaeS napisał: Paweł dzięki Tobie przejechaliśmy przepięknymi drogami z tysiącami spiralnych wrażeń... tylko te kuraki od Turka, po które trzeba będzie wrócić. Jakiego Turka? W Lienz sprzedaje oryginalny Austriak a tam gdzie przegapiliście, ja nie mogę znaleźć ale może @dakarowy po zdjęciach znajdzie i podpowie, Serb. 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
KaeS 10 463 Zgłoś ten post Napisano 27 Wrzesień 2021 13 minut temu, Pawel napisał: Jakiego Turka? Wydawało mi się, że u Rutkosa w domu mówiłeś, że "u Turka", może za dużo było piwa z whisky,. Może i Serb tylko czemu nazywa się Wolfgang ? 2 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Pawel 53 671 Zgłoś ten post Napisano 27 Wrzesień 2021 W każdym razie dawaj dalej ze zdjęciami 2 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
ben 5 181 Zgłoś ten post Napisano 27 Wrzesień 2021 Kaesku , bardzo ładnie . Ale czego Ty używasz to kolorowania zdjęć , że tak długo mi sie otwierają ? . A tak się opierałeś przed publikacją Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
KaeS 10 463 Zgłoś ten post Napisano 27 Wrzesień 2021 2 minuty temu, ben napisał: Kaesku , bardzo ładnie . Ale czego Ty używasz to kolorowania zdjęć , że tak długo mi sie otwierają ? . A tak się opierałeś przed publikacją Niczego, zwiększ prędkość internetu albo sprzętu ,na którym oglądasz. Zdjęcia wrzuciłem bezpośrednio na serwer z roboty, a że maja po około 4 mb to i dlatego. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
ben 5 181 Zgłoś ten post Napisano 27 Wrzesień 2021 1 minutę temu, KaeS napisał: Niczego, zwiększ prędkość internetu albo sprzętu ,na którym oglądasz. Zdjęcia wrzuciłem bezpośrednio na serwer z roboty, a że maja po około 4 mb to i dlatego. Ja mam multi speed 9 mach ultra net . No szybciej sie nie da 1 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
KaeS 10 463 Zgłoś ten post Napisano 27 Wrzesień 2021 (edytowane) Przepiekną wijącą się drogą wjeżdzamy z powrotem do Włoch i zatrzymujemy się na dobry, a przede wszystkim syty obiad w schronisku Stuetta. U...! jaka czarnooka kelneraczka nas obsługiwała...! Dyskusja nasza po zachwytami nad walorami pewnej Niemki i tej Włoszki toczyła się głównie na temat wjazdu w tunele i tamowania drogi przez Kampery. Zdjęcie zapożyczone z netu. Chyba właśnie przed tym tunelem stanął potężny kamper, właczył światła awaryjne i róbta wsie pozostałe, co chceta, ja dalej pass. A to młodziutka Włoszka na swej CB 500 z kamerką Go Pro zawieszoną na piersiach i właśnie ustawia nawigację. Jezioro Montespluga I ponownie Szwajcaria tym razem Albulapass albo Pass da l'Alvra położona na wyskości 2315 m n. p. m. Niestety aby zdążyć na zakupy w wolnocłowym Livigno (gdzie jak się okazało jedynie ja je zrobiełm, bo Piotrek i Jacek woleli wtrążolić pizzę) nie posłuchaliśmy Pawła, przez co bijemy się pięścią w piersi nasze, i omineliśmy Davos. Pawełku co się odwlecze to nie uciecze. I chociaż Padre przestrzegał nas, że w kraju Helwetów o rumakowaniu można zapomnieć, a i o wyłaczeniu mobinego internetu też nas przestrzegał, to taki jeden z nas się zapomniał, co zostało mu przypomniane SMSem z Polski o wzroście jego rachunku na kwotę 250 złotych. Miasteczko Madulain i mała przerwa w drodze do Livigno. Edytowane 27 Wrzesień 2021 przez KaeS 8 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
ben 5 181 Zgłoś ten post Napisano 27 Wrzesień 2021 13 minut temu, KaeS napisał: a i o wyłaczeniu mobinego internetu też nas przestrzegał, to taki jeden z nas się zapomniał, co zostało mu przypomniane SMSem z Polski o wzroście jego rachunku na kwotę 250 złotych. Na bogato 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
KaeS 10 463 Zgłoś ten post Napisano 27 Wrzesień 2021 Moje jedyne zdjęcie z Livigno Passo dello Stelvio od strony Bormio Włochy, Graun im Vinschgau i zatopiona wieś Curon oraz wystająca dzwonica XIV wiecznego kościoła św. Katarzyny ponad powierzchnię sztucznego jezioro Resia. Curon to także włoski dreszczowiec dla grzecznych dziewczynek, który można obejrzeć na Netflixie. Jakoby straszy tam w dzwonnicy I na deser najciekawsze zdjęcie wjadu na Großglockner Hochalpenstraße... Do następnego! 8 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
KaeS 10 463 Zgłoś ten post Napisano 28 Wrzesień 2021 (edytowane) A, i zapomniałem dodać jeszcze jedno zajefajne miejsce, które odwiedziliśmy. Železná Ruda w Czechach, hotel Bohemia pod górą Špičák ale najlepsza była pobliska knajpka Blazenka Špičák z niezapomnianą atmosferą, fajną obsługą, dobrym piwem, knedlami, kwaśnicą, no i super włoską muzyką! Ahoj! Edytowane 28 Wrzesień 2021 przez KaeS 5 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
KaeS 10 463 Zgłoś ten post Napisano 1 Grudzień 2021 Wprawdzie to nie mój film ale widoki i mejsca znajome. @rutkos tyle, że w fotelu ale przeżyjmy to jeszcze raz! Pragnieniem moim jest aby tam powrócić. 2 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach