ZbiGG 46 Zgłoś ten post Napisano 23 Październik 2012 Jakie macie, z jakich korzystacie, ak wygląda sprawa polis ubezpieczeniowych, które nie wykluczają jazdy motocyklem itd... Aktualnie nie mam żadnego ubezpieczenie (oprócz ZUS) także chciałbym się rozeznać za jedną konkretnę opcją. Ewentualnie standardowa polisa + jakieś dodatkowe na moto. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Doodek 15 046 Zgłoś ten post Napisano 23 Październik 2012 Pogadaj z Leffem - on siedzi w ubezpieczeniach... 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
marycha 506 Zgłoś ten post Napisano 23 Październik 2012 Rzeczywiście, pogadaj ze Świętym :) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
MiKo 988 Zgłoś ten post Napisano 23 Październik 2012 najkorzystniej mieć grupowe w zakładzie pracy - najtaniej za najlepsze stawki, prywatnie na pewno będzie dużo drożej do OC zawsze jest NNW i to w dobrych cenach więc też warto wiele usług typu kredyty czy konta w bankach mają dodatkową opcję, ale zazwyczaj ogranicza się ona tylko do przypadku śmierci - najlepiej mieć taką polisę co to wyszczególnia konkretne stawki na konkretne przypadki: kwota za dzień hospitalizacji przy nieszczęśliwym wypadku, kwota za 1% uszczerbku na zdrowiu itp - potem można sporo wykombinować ;) w przypadku tfu tfu wypadku, odszkodowania osobowe (czyli zdrowotne) należą się z każdego źródła, czyli im więcej posiadanych polis tym lepiej Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Jezier 11 585 Zgłoś ten post Napisano 23 Październik 2012 Ja mam polisę w INGu, niejest to jakaś szczególna polisa bo nie jeżdżę motocyklem wyczynowo. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
cykli 4 039 Zgłoś ten post Napisano 23 Październik 2012 Leff ma trochę tego w ofercie. Ja skorzystałem kilka razy i nie żałuję. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Bajer 6 242 Zgłoś ten post Napisano 23 Październik 2012 miałem do niedawna grupowe w PZU, teraz cała firma przeszła do AXA, w każdym bądź razie wystarczy, że zaznaczysz, że jeździsz motkiem turystycznie, a nie zawodowo ;-) tak mi przynajmniej wytłumaczyła ta z PZU, ale wiadomo jak to jest, dopóki się nic nie stanie, to jest oki ;-) Gadaj z Cysorzem ;-) on Ci coś z pewnością załatwi :-) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Centrino 3 764 Zgłoś ten post Napisano 23 Październik 2012 Ja jakies ubezpieczenie na zycie zawarlem w pzu. To o ile pamietam nazywalo sie NW MAX i daje z tego co pamietam ubezpieczenie na 100tys w razie jak juz nie bede potrzebowa tej kasy. Ale z tego co pamietam nie obejmuje nic wiecej oprocz wlasnie szkody calkowitej. Do tego mam ubezpieczenie nw, takie zwykłe, najnormalniejsze. A z tego co pamiętam kosztowało to grosze Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
MiKo 988 Zgłoś ten post Napisano 23 Październik 2012 jak robiłem w koproracyji to miałem grupowe w AXA i za złamanie obojczyka "jadąc motocyklem po gruntowej drodze niepublicznej" dostałem normalnie kase za procenty uszczerbku Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
rPiotrek 1 595 Zgłoś ten post Napisano 23 Październik 2012 mi bardzo agent polecał ubezpieczenie w Allianz. Specjalnie zrobione pod wszelkie "szkody" w wypadkach komunikacyjnych. Nie wykupiłem ale zakres i kwoty wypłat były naprawdę pokaźne. W tym koszty leczenia i rechabilitacji. Jak napisałem nie wykupiłem bo nie miałęm w tym momencie kasy ale na wiosnę kto wie? Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
TAGDB 275 Zgłoś ten post Napisano 23 Październik 2012 Jezeli chodzi o grupowke to policzcie ile rocznie wydajecie na to ubezpieczenie a ile z niego skozystaliscie ... Osobiscie uwazam ze sa to pieniadze wyrzucone w bloto Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
norbi 1 292 Zgłoś ten post Napisano 23 Październik 2012 Jezeli chodzi o grupowke to policzcie ile rocznie wydajecie na to ubezpieczenie a ile z niego skozystaliscie ... Osobiscie uwazam ze sa to pieniadze wyrzucone w bloto nie do końca się zgodze z tym twierdzeniem, mam ubezpieczenie grupowe w Allianz. Płacę 48 zł na miesiąc (576 zł rocznie), w tym roku skorzystałem juz z rehabilatcji kręgosłupa na ich koszt (prywatnie okoo 450 zł), i jeszcze w tym roku skorzystam z rehabiltacji skręconej kostki bedzie to kolejne jakieś 450 zł, zabiegi załatwione w przeciągu dwóch dni, natomiast państwowo czas oczekiwania około 3-6 miesięcy. 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
dakarowy 25 995 Zgłoś ten post Napisano 23 Październik 2012 Wg mnie ubezpieczenie obojętnie jakie, warto mieć. Nie mówię tu o jakichś mega opłatach tylko nawet podstawowe. Też kiedyś uważałem że 30 zł miesięcznie jest dla mnie za dużo, ale gdybym wtedy miał te 30 zł opłacone nie straciłbym odszkodowania w wysokości ok. 5 tyś zł z tytułu uszczerbku na zdrowiu, od tamtej pory, a minęło już jakieś 10 lat mam opłacone ubezpieczenie grupowe też płacę w granicach +50 zł/m-c i co prawda przez ten czas nic z tego nie skorzystałem, ale psychicznie czuję się spokojniej ;-) 2 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
rPiotrek 1 595 Zgłoś ten post Napisano 23 Październik 2012 O to, to! Lepsze coś niż nic :) Ale często do takich wniosków dochodzimy po... 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
ZbiGG 46 Zgłoś ten post Napisano 23 Październik 2012 Jezeli chodzi o grupowke to policzcie ile rocznie wydajecie na to ubezpieczenie a ile z niego skozystaliscie ... Osobiscie uwazam ze sa to pieniadze wyrzucone w bloto Nie zgodzę się, wydajesz kilka stów na rok, ale jak już przyjdzie skorzystać to kwota idzie w tysiaki. Pozatym, dochodzą wtedy inne koszta, naprawa pojazdu... wtedy każda kasa mile widziana :) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Marcin N 8 762 Zgłoś ten post Napisano 23 Październik 2012 również z tym się nie zgodzę nie ubezpieczam się od tego co się zdarzy tylko co może się zdarzyć i w zadnym wypadku nie są to pieniądze wyrzucone w błoto mam wyneocjowaną niezłą stawkę przy niezłych warunkach i tak naprawdę jeśli zdarzyło mi się kiedyś nie skorzystać z ubezpieczenia to z własnej głupoty lub niewiedzy ponieważ jestem już trochę starszy i mądrzejszy to korzystam przy każdej okazji, nawet czasem całkiem wydawać by się moglo absurdalnej odnośnie polis sugeruję dobrze czytać, niestety niektórzy wyłączają jazdę motocyklem i wcale nie jest mowa o uprawianiu sportów motocyklowych tylko każdej jeździe, wiem bo sprawdzałem Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach