-
Zawartość
4 985 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Days Won
20
leff last won the day on 23 Styczeń 2014
leff had the most liked content!
Reputacja
2 406 ExcellentO leff
-
Tytuł
powstał zza światów
Informacje o profilu
-
Płeć
Nie powiem
-
Lokalizacja:
Sam już nie wiem... ;)
-
Motocykl
Pr7 czyli Wąski
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
-
To ci konia UKRADNO... Karpacz, Szklarska i Jelenia Góra - cuda się tam dzieją. Znam jeden przypadek, gdy moto skradzione w tamtych rewirach znaleziono w Czechach.
-
Skąd masz foto? Masz kamerę u mnie w chałupie? Mam nadzieję, że tylko w garażu...
-
Nadejszła wiekopomna chwiła... Moje czerwone cudo R1200 GS LC z 2012 r. zarejestrowany w 2013 z mizernym przebiegiem ok. 20 tys. km jest na sprzedaż. Serwisowany u Pawelca i tamże kupiony. Z extrasów ma: tankbag SW Motech z kabelkiem do ładowania telefonu czy czego tam kto chce, zestaw sakw SW Motech, kufer do wożenia pizzy GIVI o pojemności pełnowymiarowego basenu pływackiego, gmole, duża osłona pod silnikiem, dodatkowe światełka jakby komuś ledowego światła było mało, nawi BMW Motorrad 5 (sterowana pokrętaczkiem przy lewej manetce) i zestaw kół szprychowych z całym osprzętem (tarcze hamulcowe i opony ). Jeśli czegoś zapomniałem, to przepraszam, ale na pewno tam jest. Całość do negocjacji, ale poniżej 55 tys. waluty obowiązującej w kraju między Odrą Bugiem raczej nie zejdę. Chyba, że dostanę jakieś propozycje nie do odrzucenia. Nie chce mi się na razi wstawiać zdjęć.
-
honda-hybryda zaczął obserwować leff
-
Właśnie nie! Zamiast miary uzbraja się w niezdecydowanie, a to zdecydowanie większy kłopot.
-
Jako sąsiad potwierdzam, że masz dość dowodów, że maszyna daje radę.
-
Siwy, tak sobie czytam i czytam o Twoich poszukiwaniach i mnie się wydaje, że Ty po prostu lubisz szukać. Cała zaś sztuka w tym, żeby znajdować. Np. moja siostra, jak idzie na zakupy, to mierzy, przymierza, zastanawia się, idzie do innego sklepu i znów mierzy, przymierza itd. W końcu wraca do pierwszego sklepu z ostateczną wolą kupienia rzeczy, którą przymierzała jako pierwszą. tyle tylko, że w 99 przypadkach na 100 rzecz ta jest już sprzedana. I znów niesie się po świecie: ja nie mam co na siebie włożyć.
-
Oko Ci kulało?
-
Bielmo na oku, to miał Zagłoba. Poza tym na oku można mieć też pypcia. Wiem, bo kiedyś miałem.
-
O! To, to! Fiordy umiom jeść z ręki, a boka niekoniecznie.
-
Miałem podobne cudo, ale nie z Lidla. WADY, czyli MINUSY: - po pełnym załadowaniu urządzenie trzymało prąd do max. 12 godz, - ostatnio się zepsuło, ale za to tak skutecznie, że ze bebechów wylało się żrące to i owo. Plusy: - możliwość awaryjnego odpalenia samochodu albo motocykla, - gniazdo USB - poręczne, - mogę spróbować sprzedać na złom bądź wywalić do śmieci. Mam na oku inny sprzęt. Sądzę, że w tym tygodniu będę miał go w łapie i wtedy pochwalę, zganię albo nie.
-
Aż tak małostkowy, to nie jestem, ale przede wszystkim nie jestem aż tak pamiętliwy: - po pierwsze nie pamiętam, żebyś nie docenił oferty, - po drugie nie pamiętam, żeby był na targach...
-
Litowe dają radę. Testowane od dwóch lat, również w lekkich enduro. No i ten absolutny niemal brak wagi w porównaniu do zwykłych.
-
Już rozwinąłem i zakończyłem. Przed Twoim postem, który cytuję powyżej.
-
ARG, ale to jest wątek o nowościach na targach motoryzacyjnych, a nie "Coś śmiesznego". :lol:
-
Bo to Hiszpanki. Poszły się ogolić. :lol: