Skocz do zawartości
yorrick

Zamierzam kupić... Dakar '05

Recommended Posts

Piękną historię na początku gość napisał

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dobry bajer nigdy nie jest zły... ale z drugiej strony ostatnio mało kto wystawia w ogłoszeniu "faktyczny"? przebieg, choć nie można powiedzieć że motocykl jeździł tylko w słońcu i jest zadbany (wizualnie), poza ogólnym w miarę nie budzącym podejrzeń stanie, widać że nie ma oryginalnych odważników na końcach kiery, reszta to kilka akcesoryjnych rzeczy (które mi akura sie nie podobają, ale to kwestia gustu) trzeba pojechać odpalić przejechać się i zdecydować, jeśli jest to faktyczny przebieg, a technicznie użytkowany był wg zaleceń to okazją bym tego nie nazwał, ale warto go obejrzeć ;-)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ładna historyjka , dobry rocznik , spory przebieg (prawdopodobnie prawdziwy na +) , średnio zadbany , kilka dodatków bez szału , widać ze komplet dokumentów (wielki +), .Okazja to kupić taki motor bezpośrednio od właściciela w Niemczech który chce sobie kupić nowego a tego chciał się pozbyć bo mu miejsce zajmował :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Wszystko się kiedyś kończy,nawet Rotax.Przebieg mnie osobiście by zniechęcił.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Historyjka jak historyjka, cena jak cena, dodatki jak dodatki, okazja jak okazja. Tu przynajmniej jest szansa na oryginalny przebieg.

Ale jak motek działa to się z ogłoszenia nie dowiemy ;)

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Wszystko się kiedyś kończy,nawet Rotax.Przebieg mnie osobiście by zniechęcił.

100tys km dla tego silnika to nie jest jakiś wielki problem.

Pytanie tylko czy wolisz mieć 150tyś przekręcone na 30 czy 80tyś w oryginale.

Edytowane przez Centrino
  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

....oczywiście,że nie "wielki problem",natomiast osprzęt i cała reszta również ma już trochę za sobą.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Cena dobra. Jeżeli faktycznie ma kwity na przeglądy i ostatni przegląd przy 80tyś to brać i nie wybrzydzać.

ps. Polska mentalność, 80tyś przebiegu udokumentowanego źle, 28tyś bez papieru ma 10 letnim motku to dobrze :-D

  • Like 6

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Polska mentalność, 80tyś przebiegu udokumentowanego źle, 28tyś bez papieru ma 10 letnim motku to dobrze :-D

Zdecydowanie lepiej jest kupić coś co było jeżdżone i serwisowane na bieżąco ( nawet dużo jeżdżące ), niż coś co prawie nie ma przebiegu i stało nieruszane, niejeżdżone - tam jest szansa na pełną sprawność, a tutaj jest szansa, że wkrótce nauczymy się mechaniki i troszkę dołożymy ;)

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Zdecydowanie lepiej jest kupić coś co było jeżdżone i serwisowane na bieżąco ( nawet dużo jeżdżące ), niż coś co prawie nie ma przebiegu i stało nieruszane, niejeżdżone - tam jest szansa na pełną sprawność, a tutaj jest szansa, że wkrótce nauczymy się mechaniki i troszkę dołożymy ;)

Jak widać są dobre strony w obu przypadkach ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Może kup 2007 do Jackx'a - rzeczywisty przebieg, jasna historia, trochę trzeba więcej dać, ale coś za coś ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Może kup 2007 do Jackx'a - rzeczywisty przebieg, jasna historia, trochę trzeba więcej dać, ale coś za coś ;)

Tylko nie bierz w wersji podwyzszonej!!!!!! :twisted:

Ps. Co do przebiegu to moj z 2004 roku ma licznikowo 28k, wg mechanika co go ogladał i porównujac do innych z tego okresu moze miec spokojnie ze 2 razy tyle (jak nie wiecej). Ja osobiscie wole wziac z wiekszym przebiegiem i udokumentowanymi przegladami.

Edytowane przez morador

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Wszystko się kiedyś kończy,nawet Rotax.Przebieg mnie osobiście by zniechęcił.

I dobrze. Znajdą się amatorzy. :)

A poważniej… można zawsze poprosić o cofnięcie licznika dla komfortu psychicznego. :)

  • Like 4

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dla niektórych oprócz małego przebiegu najważniejsze jest, że właściciel niepalący, emerytowany generał bundeswehry jeździł raz w roku na oktoberfest :-)

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Już nie raz to wspominałem....... w zeszłym roku w listopadzie kupiłem GSa z 2001roku z przebiegiem 81000km.

Dzisiaj ma 99300km i rośnie:D. Wiadomo, widać na nim przejechane kilometry........ ale silnik pali od strzała, jeździ jak każdy inny Rotax, ma ABS, grzane manetki, nawet gniazdko zapalniczki ma;). Wszystko działa. Zresztą widzieliście na zlocie. Lakierniczo ideałem nie jest bo sam w lesie parę razy się ślizgnąłem i położyłem, ale technicznie nie odstaje od innych. Koledzy którzy nim jeździli twierdzą, że lepiej brzmi niż ich GSy i skrzynia "miękko" chodzi.

Tak więc Ci którzy mają 15-20tkm w 11-letnich moto niech trwają w przekonaniu iż tak jest :)

Uważam, że najważniejszy jest stan moto i to jak ktoś o niego dbał.

A ten Dakar z tematu, fajny, ale cena troszkę nie adekwatna do przebiegu.

Edytowane przez lcoo

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

moj 11-letni dakar ma 110 tys przebiegu, a ja jestem jego drugim wlascicielem. nie mam z nim najmniejszych problemow, w tym sezonie zrobilem juz 7 tys i wszystko hasa jak bozia przykazała, dodam jeszcze tylko ze nie mial zadnej kapy robionej:) wszystko orginalne łącznie z pierścieniami a kompreche trzyma jak nalezy:) wiec przebieg 80 tys to nic strasznego

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×