witam z Łodzi

[sarman 2]

Witam z Łodzi.

Od 10 lat na moto nie jezdziłem (po czołówce z autem ;) jakoś sobie na jakiś czas odpuściłem), ale chce wreszcie wrócić na jednoślad. W planach właśnie zakup GS-a, gdyż przymierzyłem się kiedyś i jest "skrojony na miarę"

Na codzień zapracowany, a w wolnych chwilach miłośnik sportów extremalnych (snowboard - od wielu lat oraz stawiam pierwsze kroki w kite i snowkite) i podróży. Jak ktoś by chciał nauczyć się na desce jeździć to zawsze służe pomocą ;)

Tomek

Edytowane 17 Marzec 2013 przez sarman

[baler1950 102]

Siema

[krs 3 658]

Siemka. :) Właśnie w lutym przeżyłem swój pierwszy raz na desce. Przeżyłem, a to już dobrze. :D

[mirek2404 7 179]

Witaj.

[sarman 2]

Siemka. :) Właśnie w lutym przeżyłem swój pierwszy raz na desce. Przeżyłem, a to już dobrze. :D

jak dupa w poprzek nie pękła za pierwszym podejściem to będzie już tylko lepiej ;) mam nadzieje, że bakcyla złapałeś?

[krs 3 658]

Od dzieciaka uprawiałem kolarstwo górskie, więc upadać umiem. :D Podoba mi się i za rok mam nadzieję tak właśnie będę spędzał weekendy. :)

[sarman 2]

to git, ja prawie w każdy weekend zimą w górach siedze ;) teraz tylko miałem odpust 2,5 miesiąca bo noge połamałem (strzałka mi się rozsypała na wiele części), ale już dłużej wytrzymać nie moge i jutro na kilka godzin chociaż jade pośmigać.

jak złapałeś bakcyla to polecam wyjazd w kwietniu w alpy, jest wyjazd do szwajcrii, konkretnie do LAAX, wg mnie jedna z najlepszych miejscówek w europie. Mimo, że to Szwajcaria to naprawde nieduże pieniądze, jak byś był zainteresowany do wejdz sobie na strone biura zero gravity i poczytaj. ja jade z nimi 6-13 kwietnia.

[Vengosh10 13 109]

Witaj, ja w tym roku też spróbowałem pierwszy raz na desce (całe życie na nartach) i nie jest to takie proste jakby się mogło wydawać :roll:

[krs 3 658]

Myślę, że dla mnie to jeszcze za wcześnie na takie wypady. Najpierw chciałbym przeznaczyć tą kaskę na buty i deskę i pouczyć się w Kamieńsku, bo blisko. :)

[sarman 2]

Witaj, ja w tym roku też spróbowałem pierwszy raz na desce (całe życie na nartach) i nie jest to takie proste jakby się mogło wydawać :roll:

im coś więcej poświęcenia wymaga, tym bardziej cieszymy się z efektów. Przy przesiadce z nart jest ten minus, że masz nawyki z jazdy na nartach, całkiem inne balansowanie ciałem (właściwie na nartach tylko nogami, a na desce całym ciałem). Nie zmienia to faktu, że jak poświęcisz z tydzień na to i będziesz miał dobrego instruktora to decha przyniesie duuuużo frajdy.

[sarman 2]

Myślę, że dla mnie to jeszcze za wcześnie na takie wypady. Najpierw chciałbym przeznaczyć tą kaskę na buty i deskę i pouczyć się w Kamieńsku, bo blisko. :)

Akurat tu się z Toba nie zgodze, naprawde warto pojechać w Alpy i tam się uczyć, przez to, że warunki są perfakcyjne masz ułatwioną nauke.

Kamieńsk jest jaki jest, cieszmy się, ze istnieje. Niestety przygotowanie go jazdy zazwyczaj jest kiepskie, co dla osoby uczącej się nie jest najlepsze. Jeżeli nie w tym to w przyszłym sezonie szczerze Ci polecam wyjazd w Alpy, tylko razem z kursem nauki jazdy na desce, samouctwo może i jest fajne, ale wiele błędów się wtedy popełnia i złych nawyków nabiera, które mogą być fatalne w skutkach. A Alpy naprawde drogo nie wychodzą, często taniej niż nasze góry, tylko trzeba szukać dobrych terminów (grudzień, marzec, kwiecień) i za małe pieniądze można pojechać i się najeździć ;)

jak byś szukał jakiś desek to daj znać na priv, to coś się wymyśli ;)

[lissek5 74]

Lewa.

[ahela 421]

Witka.

[Kastankas 565]

Witaj :)

[Bishop 1 002]

Witaj

[Doodek 15 046]

cześć :)

[hans1 574]

Cześć

[Bond 1 587]

heja z ochoty :)

ja tylko na boazeri smigam...

[cox 1 517]

Witaj

[klansman 1 025]

Witam, witam Łdz:) .

[Rosalia 28]

siema :)

[Wojbm6 482]

Witaj :beer:

[Centrino 3 764]

Powitać

[Kamila 123]

Cześć :)

[AArek 0]

witka