Skocz do zawartości
kic13

Pracujący moto po wyłączeniu kluczykiem

Recommended Posts

Witam. Podczas ostatniej majowej podrózy zaobserwowałem w motocyklu mojej drugiej połowy dziwny objaw. Moto to F 650 ST. Po przekręceniu kluczyka w pozycje OFF motocykl nadal pracuje, z tym że zachowuje sie jakby miał za mało prądu, chodzi nierówno, szarpie. Objaw dziwny. Moze ktos z forumowiczów mial juz podobny przypadek i wie gdzie szukac przyczyny. Pozdrawiam.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ja bym przekazniki sprawdzil chyba albo i stacyjke.

Ps Za malo danych...

Edytowane przez Mutomb

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ja bym przekazniki sprawdzil chyba albo i stacyjke.

Ps Za malo danych...

A, że się tak zapytam: po co ??

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A, że się tak zapytam: po co ??

Bo byc moze nie jest odcinany zaplon po przekreceniu kluczyka w OFF. Moze jakies zwarcie?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

No dobra. Z tymi przekaznikami to pojechalem. Wszak to F650ST.

wiring1-1.gif

Pan Jarek wiedze ma ale wprost nie powie. Lubi sie poznecac :)

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Chwila, Pan Jarek chyba wie co jest nie tak, to moze sie podzieli

Pan Jarek napisał wszystko co można było napisać ;-) - samozapłon - zjawisko dosyć typowe a nie dziwne :-P

a powodów może być kilka - od zapłonu, świec przez przegrzewanie się po zużycie silnika(szeroko rozumiane np. nagar)

Musisz podać więcej danych - nie ma najczęściej prostych odp. na pytania na odległość - niestety :oops: - Jarek często o tym pisze więc czytajcie ze zrozumieniem - i nie znęca się :-D tylko stara zmusić do myślenia i ogarnięcia tematu szeroko - tzn. na zasadzie jak działa - co może być powodem złego działania(przyczyny, objawy,skutki) i dopiero diagnoza Pzdr :beer:

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

OK poczytałem o samozapłonie, dzieki. Jezeli motocykl wyłączę na przycisku po prawej stronie (taki czerwony :) to gasnie natychmiast, więc wnioskuje że to nie samozapłon a raczej jakis problem ze stacyjką. Skoro przycisk odcina prąd i moto gaśnie, to powinna to też robić stacyjka, no chyba że się mylę. Dla mnie zjawisko samozapłonu nie jest typowe, mam kilka sprzetów od starego K650, Onoto, do wspołczesnego tdma. Mam tez juz trochę lat i nigdy nic takiego mi sie w zadnym z nich nie przytrafiło. Fka jest mojej drugiej połowy, nie chce jej wymienic więc musi być, no a jak jest to mogłaby być sprawna. Myslę że to nie samozapłon ale mechanikiem nie jestem.................

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie wiem czemu ale mi zawsze mówiono aby motocykl gasić tym właśnie przyciskiem po prawej stronie (ten czerwony o którym pisałeś)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie wiem czemu ale mi zawsze mówiono aby motocykl gasić tym właśnie przyciskiem po prawej stronie (ten czerwony o którym pisałeś)

Mnie tez ale stacyjka tez powinna to zrobic.

Edytowane przez Mutomb

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ja wiem, że powinien ale nie ubija procesu gaszenia motocykla.

Jeżeli chodzi o schemat to dla mnie kabelki to czarna magia. A ja magią się nie zajmuję ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A ja magią się nie zajmuję ;)

Tylko alchemią ;)

Stacyjka jest dość prosta, odkręć dwie śrubki od spodu, wyciągnij, rozbierz i zobacz, co się święci.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Pan Jarek wiedze ma ale wprost nie powie. Lubi sie poznecac :)

Właśnie ! - bo jak zauważył jeden młody człowiek Jarek jest wredny :lol:

To teraz dla relaksu coś sobie napiszę ;)

Co jest Twojemu motkowi to nikt z nas nie wie, a jedynie ktoś może spróbować zgadywać.

Ja odnoszę się TYLKO ! do treści i opisu postawionego problemu. Jeżeli piszesz:

Po przekręceniu kluczyka w pozycje OFF motocykl nadal pracuje, z tym że zachowuje sie jakby miał za mało prądu, chodzi nierówno, szarpie. Objaw dziwny.

to tak opisany problem dość jednoznacznie wskazuje na samozapłon ! Czy to jest samozapłon - tego nie wiem, ale nie dałeś żadnej innej wskazówki ( na tym etapie ) która miała by przeczyć takiemu podejrzeniu.

Przykład:

Jeżeli ktoś mi powie, że silnik mu zgasł, ale zauważył, że wskazanie poziomu paliwa w baku nie zmieniło pozycji od 500 km to powiem: paliwo Ci się skończyło, ale jak doda, że dopiero co tankował to zapytam co konkretnie zatankował ...... ;)

Przykład z bakiem nie odpowiada na wszystkie możliwe przypadki dlaczego silnik przestał pracować, a jedynie została udzielona najbardziej prawdopodobna przyczyna dla takiej, a nie innej informacji.

Wracając do naszego problemu - piszesz:

OK poczytałem o samozapłonie, dzieki. Jezeli motocykl wyłączę na przycisku po prawej stronie (taki czerwony :) to gasnie natychmiast, więc wnioskuje że to nie samozapłon a raczej jakis problem ze stacyjką. Skoro przycisk odcina prąd i moto gaśnie, to powinna to też robić stacyjka, no chyba że się mylę. Dla mnie zjawisko samozapłonu nie jest typowe, mam kilka sprzetów od starego K650, Onoto, do wspołczesnego tdma. Mam tez juz trochę lat i nigdy nic takiego mi sie w zadnym z nich nie przytrafiło. Fka jest mojej drugiej połowy, nie chce jej wymienic więc musi być, no a jak jest to mogłaby być sprawna. Myslę że to nie samozapłon ale mechanikiem nie jestem.................

Może nie będę się trzymał kolejności, ale: czy jak nigdy Ci się taka przypadłość do tej pory nie przytrafiła to musi to oznaczać, że to na pewno nie to? Albo jak zjawisko nie jest typowe to oznacza, że nie mogło się przytrafić ?? Ja mam wiele takich doświadczeń i co to może oznaczać ? ;) To, że w konkretnym przypadku "czerwony guziczek" zgasił motek też może o niczym nie świadczyć - wszystko zależy w jakich okolicznościach. Czy możesz nie mieć samozapłonu, a jedynie zepsutą stacyjkę, albo przetarcie kabli ! - możesz !!! Jak mi powiesz, że odpaliłeś zimny motek i nie można go było wyłączyć przez stacyjkę to z pewnością nie można stawiać na samozapłon. Każda informacja jest ważna i każda coś znaczy. Jeżeli przeprowadziłeś 3 próby i zawsze w tych samych okolicznościach, temperaturze silnika .... stacyjka nie wyłączała, a guziczek wyłączał to z pewnością nie samozapłon. Pomijam przypadki kliniczne i inne prawa "kosmicznego świństwa"

Samozapłon jest możliwy i się zdarza, ale żeby wystąpił muszą być spełnione pewne warunki - przy czym nie ma znaczenia czy to ST czy F. Przy wtrysku też jest możliwy, ale wtedy przebieg samozapłonu oraz rozpoznawanie tej przypadłości będzie przebiegało zupełnie inaczej. No dobra - o dieslu nie będę się rozpisywał - jak powszechnie wiadomo to silnik samoczynny - czyli pracuje na samozapłonie ;)

Życzę udanego poszukiwania problemu i szybkiej skutecznej naprawy - ciepło się zrobiło :)

PS

Wojtku - dzięki ! :beer: Najważniejsze to zrozumienie problemu - ja wredny i z zacięciem do znęcania się Jarek Ci to mówię :lol:

Edytowane przez Jarek
  • Like 5

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dzieki Jarku. Faktycznie za mało podanych informacji w pierwszym poscie bylo zeby co kolkwiek zdiagnozować. Po dogłebnym, zbadaniu tematu, na zimnym motku kluczyk na 3 próby 2 razy wyłaczył motocykl, raz sie nie udało. Czerwony guziczek zawsze wyłącza motor. Więc chyba trzeba rozebrać stacyjkę. Dzieki wszystkim. Jeżeli cos znajdę to dam znać, jak nie to dopiero będe pisał :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A to zapytam tak: motek pracuje i podejmujesz próbę wyłączenia go kluczykiem - przekręcasz i motek dalej pracuje - przyciskasz "czerwony" gaśnie - wracasz czerwony i próbujesz odpalić ( przy wyłączonej stacyjce ) - odpala ???

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

I czy po przekręceniu na off masz prąd w innych odbiornikach? Np. światła mijania?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Widzisz cholera tego nie sprawdzałem. Zobaczę wieczorem i spróbuję cos napisać. Teoretycznie powinien przynajmniej próbować odpalić. Jest jescze jakiś inny sposób na diagnoze samozapłonu, co sprawdzić, gdzie zajrzeć. Po przekręceniu kluczyka motek pracuje własnie jakby dostawał mniej prądu więc przypuszczam, że nie odpali. Pamiętam jak wykryłem ten objaw w rumunii to raz nawet wyjałem klucz ze stacyjki a to bydle pracowało dalej. Po powtórzeniu próby wyłączenia kluczykiem udało sie go wyłączyć.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie odpala przy wyłączonej stacyjce. Zimny motor udało się wyłączyć 2 na 3 razy. Po rozgrzaniu co którys raz równiez się udaje wyłaczyc kluczykiem. Odbiorniki światla nie świecą po przekeceniu kluczyka. Jeżeli moto pracuje włączymy swiatła i podsiwtla sie zegar, to po wyłączeniu kluczyka zegar pulsuje równomiernie z pracą silnika, znaczy sie światło podswietlenia jest i gaśnie jest i gaśnie i tak cały czas.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×