Skocz do zawartości
pawel 73

F800R - ponawiam zimowo

Recommended Posts

Hej!

Nie GSik, ale też ładny. Sprzedam F800R z 2009 roku, kupiony w Bielsku a serwisowany w Poznaniu. Jestem trzecim właścicielem. Pełna wersja bez alarmu: ABS, grzane manetki, amortyzator skrętu, RdC, pełen komputer. Dodatki: wydech Remus, gmole, trzy kufry, przednia owiewka, stopka centralna, dystanse lusterek, ledowe podświetlenie logo. Normalne ślady użytkowania. Udokumentowany przebieg mniej niż 14.000 km. VIN: WB102170XAZS42360. Cena zimowa do negocjacji 21300 złotych. Kontakt: 508/375-391. Paweł

bgns0p.jpg

2wphwua.jpg

2i0c40p.jpg

2nq43ut.jpg

9gc509.jpg

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jak tak patrzę na to jakie wpisy i jak liczą, myślą w Aso to może lepiej sam serwis zrobię..... Kolejny przegląd po dwóch latach 12.05.2016 :-D

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
a u mnie to wygląda tak:

IMG_20150109_161144.jpg

Ciekawe co tam Maniek nagrzebal? :D

wydakarowane z błota...

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ciekawe co tam Maniek nagrzebal? :D

wydakarowane z błota...

podpis, mało?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

I tak być powinno max przebiegu 10 tys lub max okres rok.... Dwa lata to nowość, w samochodach przebiegi wydłużają ale nie czaso okres......:-/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Tym bardziej że w tej książeczce napisano następny przegląd nie później niż ..... Lub gdy wcześniej osiągnięto

Ale specjalnie bym się tym nie przejmował , jako kupujący miałbym argument do dyskusji o cenie .

Jak już się chwalimy to akurat przebiegiem się nigdy nie sugerowałem , znaczy że jak 10000 km to staję i wzywam lawetę . Jak kupowałem swój motocykl to jeszcze nie było polskich książeczek gwarancyjnych i dostałem tymczasowo angielską wersję, która przydała się po zapełnieniu otrzymanej później właściwej wersji

6bfb9ebc95d241d560119d2f2fb15e02.jpg

9ba628144776ce510571f757bf9190cc.jpg

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Edytowane przez consigliero

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Consigliero, jaki to byłby argument dla Ciebie jako kupującego, ten wpis o dacie przeglądu? Oświeć mnie proszę.

P.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Aż tak niedomyślny jesteś? No ale miałem styczność z kilkoma osobami które coś kupowały z moich rąk , to mogę Ciebie oświecić . Zaznaczam że gdybym ja kupował to pewnie dopiero w drodze powrotnej znalazłbym to co sprzedający przemilczał . Gdy sprzedawałem jedno z aut to sprzedającemu , który wyglądał na poważnego człowieka , zaznaczyłem jakie ma mankamenty łącznie z jednym przetarciem. Na koniec aby nie rozciągać sprawy , wziąłem zaliczkę i poprosiłem aby sobie sprawdził auto w Warszawie gdzie mieszkał. Dwa dni później telefon i w pierwszych słowach pada, panie Consigliero ale pan nie powiedział że auto uczestniczyło w jakimś wypadku bo tam jakaś blacha była malowana, dalszej części nie chciałem słuchać i poprosiłem aby przywiózł auto a jak zwrócę mu zadatek i poszuka sobie innego auta. Na takie postawienie sprawy nastąpiło przepraszanie i opowieści że auto fajne ale ten wypadek i ta blacha i gdybym zechciał obniżyć kwotę to by to auto wzięli . Nie przyjąłem tej argumentacji a im przestał przeszkadzać ten straszny wypadek.

Przykład drugi , tym razem pozytywny, sprzedaż Rav 4 po czterech latach z silnikiem diesla z marnym przebiegiem 40 kkm , jakiemuś weterynarzowi z Kurpiów . Jak zobaczył to nawet nie chciał specjalnie oglądać , bo powiedział że chyba pierwsze auto które ogląda gdzie opis zgadza się z rzeczywistością. Z wdzięczności przysłał kurierem 2 butelki 2 litrowe jakiejś ich lokalnej berbeluchy.

Zasadniczo wszystko co może posłużyć kupującemu jako argument do obniżenia ceny będzie wykorzystane .

Motocykl który był po wypadku i tak był ogłaszany, naprawiony na oryginalnych częściach sprzedałem po ponad roku gdy już zdecydowałem na zrobienie go pod siebie i dokupiłem wyższą szybę. Człowiek który go miał kupić, nie omieszkał jadąc do mnie wstąpić do Sędziszowa Małopolskiego gdzie był taki sam , oczywiście nówka nieśmigana ze Szwajcarii z tym samym przebiegiem , z tym samym wysposażeniem o 4 tys droższy od mojej oferty, zdecydował się na mój. Oczywiście że próbował zbijać cenę , a musiał jeszcze dopłacić za tą szybę. Później w rozmowie wyszło że ten z Sędziszowa na zewnątrz był nienaganny ale półka była pokrzywionych i zamalowana, no ale mój był po wypadku i z tego powodu tańszy.

Jeszcze jedno w samochodach niewykonanie przeglądu w terminach oznacza problemy z gwarancją , oczywiście nie mówimy o dniach czy nawet tygodniach .

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Edytowane przez consigliero

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Wybacz Consigliero, ale mnie nie oświeciłeś. Przytoczyłeś dwa przykłady, które mają się jak piernik do wiatraka w stosunku do wpisu w książce serwisowej. Co wg Ciebie przemilczałem?

P.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Chyba chodzi o to, że chciałby abyś obniżył cenę ;-)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

no pewnie, że do obniżenia

skoro nie dopilnowałeś tak elementarnej rzeczy, rodzi się pytanie czego jeszcze nie dopilnowałeś? ;)

więc czego?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Artex, nie bądź proszę żałosny. A jeśli chcesz napisać sobie ilość postów, to proszę nie w tym temacie.

P.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

ja jestem po Twojej stronie i życzę Ci dobrze, po prostu wchodzę w rolę marudnego klienta

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Paweł, nie byłeś dawno na forum ;)

A tak a propos jak już ktoś się zdecyduje to mogę polecić sprzedającego - dobry jest z niego herbatnik ;)

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Paweł, nie byłeś dawno na forum ;)

A tak a propos jak już ktoś się zdecyduje to mogę polecić sprzedającego - dobry jest z niego herbatnik ;)

Popieram Alika, znam Pawła juz jakis czas, dpo tego kupiłem od niego X-a i wiem ze tu nie ma sciemy, ale chyba nie o to chodzilo przedmówcom ;-)

Edytowane przez dakarowy

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

W internecie nic nie ginie, więc lepiej napisać - nie każdy zna forumową szyderę...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie znam maszyny, nie znam sprzedającego, ale to, że jakiś diagnosta zrobił literówkę, przy wpisywaniu daty następnej kontroli pojazdu, który i tak nie jest już na gwarancji, ni jak nie wpływa na cenę (przynajmniej wg. mnie).

Trafiłeś po prostu na szczęśliwego pracownika aso bmw... szczęśliwi czasu nie liczą :)

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×