F 650 gs dakar

[serdujah 1]

Witajcie. Wracam na to forum po kilku latach. Ktoś ma moze na sprzedaz gs 650 w wersji dakar? Najlepiej Warminsko Mazurskie. I czy ktos z forumowiczow jest z okolic Wielbarka? Jest jeden wystawiony

https://www.olx.pl/d/oferta/bmw-gs-650-dakar-CID5-IDX6qNr.html

Ewentualnie okolice chmielna bo tam też jest jeden

https://www.olx.pl/d/oferta/bmw-gs-bmw-f-650-gs-dakar-04r-niemcy-abs-kufer-sprowadzony-CID5-IDYT0pe.html

Jakby dobra dusza z gdańska też sie znalazla co by ktos zechcial obejrzec dany egzempmarz to tez bylbym zobowiązany.

[Marcin N 8 761]

Coś mi przednie kółko nie pasuje w tym Wielbarku i szykuje się wymiana pompy wody

 

taptarapta

 

 

 

 

[Mario 6na9 6 804]

Zaznaczam że 650 nigdy nie miałem i że się nie znam ale wg mnie,

- Wielbark odpada bo widać że coś nie ten tego

- Chmielno wygląda dobrze, aż za dobrze ale jeżeli handlarz napisał prawdę to bym się zainteresował

[dakarowy 25 991]

Ten z Chmielna o niebo lepszy, przede wszystkim ma koło 21 z przodu
Ładny stan.. to znaczy bardzo ładnie dorpowadzony do sprzedaży. Nie widać aby był zmęczony, jedyne co ciekawe to, że przez ostatnie 12 lat zrobił 9 tys km no ale.. cuda się zdarzają, weźmy choćby przykład Pana Jezusa
Motocykl jak na swój wiek i teoretyczne przeznaczenie wygląda bardzo dobrze.. przynajmniej ze zdjęć

Wysłane z mojego SM-A525F przy użyciu Tapatalka

[Jarek 22 819]

Coś mi to ogłoszenie się nie podoba, ale jeszcze nie wiem dlaczego. Sam motek wygląda tak dobrze, że nawet nie mogę się dopatrzeć śladów po regulacji łańcucha, ale ma przejechane tylko 30 parę kilo więc może nie było takiej potrzeby 

[serdujah 1]

No coś długo juz wisi ten z Chmielna, gdyby bylo wszystko pk, to szybko by poszedl, ale moge sie mylić.

[Jarek 22 819]

Możesz. 

[serdujah 1]

A znalazlby sie ktos z okolic Chmielna i zechcial obejrzec motocykl?

[dakarowy 25 991]

Ja to widzę tak.. motocykl nie jest idealny, ale ma w końcu 19 lat
Jak się pogodzisz z faktem, że .. w mojej ocenie z rzeczy do których można się przyczepić na podstawie samych zdjęć choć są bardzo dokładne, jak na handlarza, a to plus

- stan licznika to pobożne życzenie, o czym świadczy m.in. zużycie manetek

- lewa strona motocykla jest trochę styrana, znaczy praktycznie każdy element plastikowy jest w jakimś stopniu uszkodzony jak nie głębiej to chociaż powierzchownie.. gmol tak samo

- najgorsze dla mnie byłoby to, że lewa osłona tzw. nibybaku jest pęknięta, tego się nie połata, a nowy element, jeśli w ogóle jest jeszcze dostępny, kosztował pewnie będzie krocie .. w końcu to bmw

- prawa przednia goleń podobnie, ale zapackane pędzelkiem żeby nie było widać na zdjęciach za bardzo.

Poza tym, biorąc pod uwagę wiek motocykla, to wizualnie nie ma tragedii.. pytanie czy przy tej cenie się na to godzisz
A co siedzi w środku, mechanicznie, to już tylko na żywo można sprawdzic.

Nic nie obiecuję, muszę zmienić dzisiaj olej, a później mam zamiar pojeździć, do Chmielna mam kawałek drogi, jeśli zakręcilbym się gdzieś w okolice, to mogę tam podjechać z partyzanta, jak nie dzisiaj, to moze za tydzien jak pogoda pozwoli.
Ale tak jak pisze nic nie obiecuję, takie mam tylko poranne przemyślenia

Osobiście, na Twoim miejscu, gdybym takiego szukał i przede wszystkim cena by mi odpowiadała, to bym pojechał go obejrzeć.

Wysłane z mojego SM-A525F przy użyciu Tapatalka

[Jarek 22 819]

34 minuty temu, dakarowy napisał:

.... Ale tak jak pisze nic nie obiecuję, takie mam tylko poranne przemyślenia

Jak to rano po wieczornym serwisie. Napij się wody z pod ogórków, trochę wody i Ci przejdzie... 

[dakarowy 25 991]

Veni vidi vici

Motocykl działa.. reszta pozniej.

 

Wysłane z mojego SM-A525F przy użyciu Tapatalka

 

 

...

 

Wysłane z mojego SM-A525F przy użyciu Tapatalka

 

 

Tak jak pisałem zanim wyjechałem

Wizualnie zero zaskoczenia, wszystko tak jak opisałem to się potwierdziło. To czego nie było widać na zdjęciach to w sumie chyba tylko inna klamka sprzedał, nieoryginalna

 

Poza tym mechanicznie, sam silnik na początku trochę hałasował, ale to pewnie z powodu długiego stania i zanim zaciągnął olej to pohałasował, po chwili wszedł na normalne odgłosy silnik odpalił od strzała, bendiksa nie słychać, pracuje ładnie cicho, tak jak powinien model po lifcie. Wycieków brak.

Pod farbą zaczyna wyłazić lekka korozja na aluminiowych podzespołach silnika czy goleni, ale jak na ten model i te lata to chyba w normie.

 

Wydech jeden zatkany, czyli bez zastrzeżeń.

 

Zawieszenie miękkie nie pamiętam niestety jak to było w moim, chyba tak samo ale dawno już nie jeździłem tym modelem. Regulacją twardości jakoś tam działa, zbiornik kompensacyjny na miejscu, nie jeździłem zbyt daleko, tylko po placu, bo motocykl nie ma blach.

 

Sprzęgło bez zastrzeżeń, ABS działa, opony stare, ale to widać na zdjęciach

Generalnie bardzo miło że handlarz nie kłamie w ogłoszeniu.. znaczy na temat przebiegu się nie wypowiadam ma na to swoje teorie, ale jak to każdy handlarz.

 

Kierownica ok, łożyska główki ramy ok, bez zacięć nawet najmniejszych.

 

Potwierdza się to co pisałem samo na temat plastikow co kto lubi zależy do czego ten motocykl ma być użytkowany, jeśli w las, to nie ma to w sumie znaczenia, jeśli ma ładnie wyglądać, to do wymiany, zmiany naklejek, malowania praktycznie każdy element, czego sprzedający nie ukrywa, to z jednej strony pkus, z drugiej nie da się ukryć.

 

Praktycznie kazdy element tego motocykla jest porysowany, albo poprzedni właściciel przewracał ten motocykl co chwilę w terenie przy zerowej prędkości, albo sam nie wiem dlaczego on tak wygląda.

 

Na dzień dobry Pan spuścił 500 zł, ale można się targować.

 

Plus dodatkowy sprzedającego, podobno do 200km dowożą w cenie, każdy km powyżej to 1zł/km

 

Dla mnie, ale to tylko moja wycena.. z 12 jest wart, reszta to już spekulacje rynkowe, brak konkurencyjnych egzemplarzy i takie tam..

 

I najważniejsze, nie czekałem aż motocykl osiągnie temperaturę roboczą, pochodził z 10 minut, przejechałem kilka kółek po placu i tyle.

 

Jak napisałem też rano, jeśli takiego ktoś szuka, liczy się z cena, nie obchodzą go zadrapania i połamane plastiki, to można brać

 

P.s. wracając, kilka km dalej, w Zaworach śmignął mi dokładnie taki same model z kierowcą i pasażerem na nr GD.. wyprzedzałem ich, trochę siedział pod tymi dwoma, więc myślę że zawieszenie musi tam być miękkie

 

 

[Seb 3 866]

Dnia 2.03.2024 o 14:02, dakarowy napisał:

Veni vidi vici

Motocykl działa.. reszta pozniej.

 

Wysłane z mojego SM-A525F przy użyciu Tapatalka

 

 

...

 

Wysłane z mojego SM-A525F przy użyciu Tapatalka

 

 

Tak jak pisałem zanim wyjechałem

Wizualnie zero zaskoczenia, wszystko tak jak opisałem to się potwierdziło. To czego nie było widać na zdjęciach to w sumie chyba tylko inna klamka sprzedał, nieoryginalna

 

Poza tym mechanicznie, sam silnik na początku trochę hałasował, ale to pewnie z powodu długiego stania i zanim zaciągnął olej to pohałasował, po chwili wszedł na normalne odgłosy silnik odpalił od strzała, bendiksa nie słychać, pracuje ładnie cicho, tak jak powinien model po lifcie. Wycieków brak.

Pod farbą zaczyna wyłazić lekka korozja na aluminiowych podzespołach silnika czy goleni, ale jak na ten model i te lata to chyba w normie.

 

Wydech jeden zatkany, czyli bez zastrzeżeń.

 

Zawieszenie miękkie nie pamiętam niestety jak to było w moim, chyba tak samo ale dawno już nie jeździłem tym modelem. Regulacją twardości jakoś tam działa, zbiornik kompensacyjny na miejscu, nie jeździłem zbyt daleko, tylko po placu, bo motocykl nie ma blach.

 

Sprzęgło bez zastrzeżeń, ABS działa, opony stare, ale to widać na zdjęciach

Generalnie bardzo miło że handlarz nie kłamie w ogłoszeniu.. znaczy na temat przebiegu się nie wypowiadam ma na to swoje teorie, ale jak to każdy handlarz.

 

Kierownica ok, łożyska główki ramy ok, bez zacięć nawet najmniejszych.

 

Potwierdza się to co pisałem samo na temat plastikow co kto lubi zależy do czego ten motocykl ma być użytkowany, jeśli w las, to nie ma to w sumie znaczenia, jeśli ma ładnie wyglądać, to do wymiany, zmiany naklejek, malowania praktycznie każdy element, czego sprzedający nie ukrywa, to z jednej strony pkus, z drugiej nie da się ukryć.

 

Praktycznie kazdy element tego motocykla jest porysowany, albo poprzedni właściciel przewracał ten motocykl co chwilę w terenie przy zerowej prędkości, albo sam nie wiem dlaczego on tak wygląda.

 

Na dzień dobry Pan spuścił 500 zł, ale można się targować.

 

Plus dodatkowy sprzedającego, podobno do 200km dowożą w cenie, każdy km powyżej to 1zł/km

 

Dla mnie, ale to tylko moja wycena.. z 12 jest wart, reszta to już spekulacje rynkowe, brak konkurencyjnych egzemplarzy i takie tam..

 

I najważniejsze, nie czekałem aż motocykl osiągnie temperaturę roboczą, pochodził z 10 minut, przejechałem kilka kółek po placu i tyle.

 

Jak napisałem też rano, jeśli takiego ktoś szuka, liczy się z cena, nie obchodzą go zadrapania i połamane plastiki, to można brać

 

P.s. wracając, kilka km dalej, w Zaworach śmignął mi dokładnie taki same model z kierowcą i pasażerem na nr GD.. wyprzedzałem ich, trochę siedział pod tymi dwoma, więc myślę że zawieszenie musi tam być miękkie

 

 

Sten moto (jeśli to ten sprzedawca, a nie tylko zdjęcie obok jego busa) ma bardzo dobre opinie wśród trójmiejskich kupców i oglądaczy - koleś nie wciska raczej kitu, przynajmniej nie zamierzenie i raczej nie ściąga ulepów. Ja gdybym szukał Dakara, to bym pojechał, bił cenę i brał, nie jebał się z analizowaniem na poziomie CSI, bo za te pieniądze, to sprzęt wygląda bardzo spoko, a reszta i tak wyjdzie w praniu.