Doświadczenia z "tym białym" na asfalcie ;)

[Logan 2 313]

Otwieram dyskusję, zgodnie z zapowiedzią z tematu o ABS :lol: Poznajmy wroga :lol: Jakie są Wasze doświadczenia? Co wiecie o przyczynach tego zjawiska itp.

Zacznę tak:

Nie mam pojęcia, z czego produkują tę farbę, ale jak przy obrotach rzędu 2-3tys/min. i 4 biegu przy lekkim dodaniu gazu moto zaczyna tańczyć na boki, to jest już bardzo źle. Tak samo zmieniając pas w winklu czasem zdarza się szerokość farby prześlizgnąć, co dość gwałtownie potrafi zmienić prędkość, kierunek i pochylenie motka i wymaga szybkiej reakcji.

[alik 1 743]

To ja Ci odpowiem, jako, że kolega z klubu pracuje w tej branży tzw. utrzymania pasa ruchu. Poślizg powodują przede wszystkim dodatki w farbie. 1 - chlorkauczuk sam w sobie jest sliśki, gładki, 2. świeżą farbę posypuje się granulatem "odblaskowym", aby lepiej było widać pasy w przypadku kiepskiej widoczności. Oba te fakty powodują, że w przypadku opadów na w-wie farbu utrzymuje się cienka warstewka wody, której spłynięcie jest utrudnione. Ponadto pasy są ze względu na obie te technologie lekko wypukłe a przy prędkości, z jaką kręcą się nasze opony oraz w połaczeniu z tym, że ich powierzchnia jest naprawdę nikła w porównaniu z masą, jaką przyszło im przenosić, powodują wytrącenie ich motocykla z delikatnej równowagi w jakiej znajduje się.

Jeśli czytałeś książkę "Motocyklista doskonały" to wiesz na czym polega zachowanie równowagi i prostego toru jazdy przez motocykl… :lol: Resztę dopowiedz sam.

[Vengosh10 13 106]

Mnie na kursie uczyli żeby omijać choćby nie wiem co i uważać na piasek i żwir rozsypane na asfalcie, uważam, omijam i koło uślizuje mi się tylko na bezdrożach :beer:

[Logan 2 313]

Vengosh, jak jest przejście wymalowane pasami biel-czerwień, nie ma jak tego ominąć :lol: "Motocyklistę ..." jeszcze czytam, ale mechanizm znam :lol:

[Vengosh10 13 106]

Vengosh, jak jest przejście wymalowane pasami biel-czerwień, nie ma jak tego ominąć :lol: "Motocyklistę ..." jeszcze czytam, ale mechanizm znam :lol:

W Toruniu jeszcze takich pasów nie ma :lol:

[cykli 4 039]

Generalnie widząc białe cóś na asfalcie, staram się nie wieżdżać na to cóś. W deszczu, wjeżdżam tylko wtedy kiedy nie mogę białego ominąć i przy zachowaniu naprawdę szczególnej ostrożności. Tylko część (niewielka) tras w Polsce, i to w większości autostrady i8 drogi szybkiego ruchu ma malowania tzw. szorstką farbą. Reszta to najtańszy oczywiście produkt, który poza upiększeniem czerni asfaltu i ewentualną informacją gdzie oś jezdni, gdzie przejście, gdzie podwójna ciągła a gdzie możliwe jest wyprzedzanie, daje tylko efekt wizualny pozytywny. Efekt przyczepności jest za to tragiczny (piszę o warunkach "na mokro"). Czy z ABS-em czy bez, fizyki nie oszukasz! Każda zmiana rodzaju nawierzchni po której się poruszasz pociąga za sobą skutki. Jeśli przednie koło jest na innej nawierzchni niż tylne, skutki sam sobie dopowiedz, to samo tyczy, jeśli gwałtownie zmienia się rodzaj nawierzchni pod oponą. Zmienne to: prędkość (głównie), obciążenie, powierzchnia opony stykająca się z nawierzchnią, rodzaj i twardość opony, temperatura podłoża i opony, doświadczenie. Wypadkową zmiennych jest prawidłowo wykonany manewr, uślizg, gleba.

[Pawel 53 676]

W moim miasteczku "strategiczne" skrzyżowania pomalowali na czerowno. Chodzi generalnie o to, żeby nie kierujący samochodami nie pchali się na środek w momencie kiedy na "czerwonym placku" stoją auta. Wszystko fajnie kiedy jest sucho, jak popada mozna wchodzic w winke jak na speedway'u

[alik 1 743]

Kryminał w ogóle i w szczególe.

Jak ich ktoś pozwie bo zaliczy glebę to zmienią sposób myślenia. Co za kraj… :lol: aaa! To Polska właśnie! :lol:

[Pawel 53 676]

Nie Aliku, do Zdolny Śląsk :lol:

[alik 1 743]

Myślalem, że u Was jest nieco mniej absurdów? :lol:

[Pawel 53 676]

Czerwone skrzyzowania

[Logan 2 313]

O w mordę :lol: Motki Tańczą na Wodzie :lol: Teraz zakasowałeś wszystko :lol:

[alik 1 743]

Mi się we Wrocławiu podobały światła z odliczaniem - w Poznaniu (chyba) takich nie mamy.

[Vengosh10 13 106]

Mi się we Wrocławiu podobały światła z odliczaniem - w Poznaniu (chyba) takich nie mamy.

W Toruniu są :lol:

[Pawel 53 676]

O takie?

[Vengosh10 13 106]

Tak

[Pawel 53 676]

Bentleye w toruniu nie odliczają :lol:

[Bajer 6 242]

Alik Ty się módl, żeby nasza szanowna ekipa rządząca Pyrlandią nie wpadła na ten "genialny pomysł i nie zaczęła malować na czerwono krzyżówek :lol: bo z gipsu przez rok nie wyjdziemy :lol:

Ale te światła z odliczaniem fajny pomysł, niestety w Poznaniu jeszcze takich nie ma :cry:

[Marcin N 8 762]

odliczanie na światłach kojarzy mi sie z Rumunią gdzie pierwszy raz spotkałem się z tym rozwiązaniem :-)

a to nie Bentley tylko Citroen C4 Coupe

[Bajer 6 242]

odliczanie na światłach kojarzy mi sie z Rumunią gdzie pierwszy raz spotkałem się z tym rozwiązaniem :-)

a to nie Bentley tylko Citroen C4 Coupe

Bo to auto zastępcze :lol: :lol: :lol:

[alik 1 743]

Jeden pies - tekst fajny jest :lol:

[Robsoon40 10]

Eee, chyba trochę przesadzacie jeśli chodzi o poślizgi na białej farbie. Przeważnie na tym wyprzedzam innych i jeśli jest sucho to za ch..ja nic się nie dzieje. Wcześniej się działo, ale butami były w niej Demony zużyte i głównie na deszczu lub przy temperaturze 1-3 st. w plusie. Teraz ciepło i przy MT90 (przód i tył) nic takiego nie występuje, może kwestia opon też trochę daje :?: