cykli 4 040 Zgłoś ten post Napisano 27 Grudzień 2011 niestety,za kilka godzin będę w Wawie, trzymam kciuki Elektrician i Przem.ek. Jak coś-telefony odbieram (chyba że śpię po dyżurze-sorry Max) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Max 54 Zgłoś ten post Napisano 28 Grudzień 2011 Przemek dawaj znać jak tam rozwija się sytuacja :) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
elektrician 722 Zgłoś ten post Napisano 28 Grudzień 2011 (edytowane) Moto obejrzane, z Maxem mieliśmy wycieczkę do Kartuz 28 grudnia warte podkreślenia bo nigdy bym się nie spodziewał że o tej porze roku będę jeździł motongiem, choć za chłopaka zdarzało się zimą pojeździć ale to było prawie 20 lat temu. No ale wróćmy do motka bo zboczyłem z tematu nieco. Motor przyznam szczerze zrobił na mnie dobre wrażenie, za te pieniądze naprawdę warto wziąć, zwłaszcza jeśli ktoś ma żylkę do majstrowania to za niewielką kasę można go doprowadzić do ideału. Zobaczymy Przemek na pewno się pochwali co zrobił. Edytowane 29 Grudzień 2011 przez elektrician Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Przem.ek 87 Zgłoś ten post Napisano 28 Grudzień 2011 Przemek dawaj znać jak tam rozwija się sytuacja :) Cześć Chłopaki ! No temat dogadany , rozmawiałem z kolesiem i biorę maszynę . Jest twardy jak skała i nie chce już zejść od ustalonej ceny (7500zł) nawet stówkę ale i tak myślę że warto . Jutro wpłacę mu symboliczną zaliczkę i w przeciągu tygodnia wybiorę się po moto :) Jeszcze raz chciałem podziękować kolegom Elektrician i Max za bezinteresowną pomoc i poświęcony czas ! Wielki szacun ! Nie wiem jak wam się odwdzięczę .... Ps. Nie orientujecie się może czy moto wejdzie mi do Vw Sharana , oczywiście po wyjęciu foteli ? Pozdrawiam Przemek Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
elektrician 722 Zgłoś ten post Napisano 28 Grudzień 2011 jak na moje oko powinien wejść bez problemu ale dla pewności weź wymiary moto od kogoś albo z jakiejś specyfikacji i pomież auto zwłaszcza długość i wysokość. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
dakarowy 26 017 Zgłoś ten post Napisano 28 Grudzień 2011 Zdejmiesz przednie koło, dobrze zamocujesz i musi wleźć, oczywiście bez siedzeń, no i na tojąco a nie na leżąco, tak se myślę :) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
przemekdab 2 756 Zgłoś ten post Napisano 28 Grudzień 2011 chyba prościej jest za 30 / 40 zł wypożyczyć przyczepkę i 4 pasy do zamocowania Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
mygosia 2 801 Zgłoś ten post Napisano 28 Grudzień 2011 KTM wlazł do golfa hatchback, to tutaj tez powinno ;) Co zrobiliśmy: zdjęcie obu kół, lagi, odkręcenie kierownicy, baku, siedzenia. Próbowaliśmy pionowo, ale nie wlazł [golf ciut za niski + dość spora burta z tyłu [pewnie do kobi by było łatwiej ;) ]. Był na leżąco - prawie poziomo ;) Aaaa - wylaliśmy paliwo skądś tam. Nic sie nie wylało właściwie. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
dakarowy 26 017 Zgłoś ten post Napisano 28 Grudzień 2011 KTM wlazł do golfa hatchback, to tutaj tez powinno ;) Co zrobiliśmy: zdjęcie obu kół, lagi, odkręcenie kierownicy, baku, siedzenia. Próbowaliśmy pionowo, ale nie wlazł [golf ciut za niski + dość spora burta z tyłu [pewnie do kobi by było łatwiej ;) ]. Był na leżąco - prawie poziomo ;) Aaaa - wylaliśmy paliwo skądś tam. Nic sie nie wylało właściwie. No tak mygosiu, ale Ty miałaś do pomocy nieocenionego Alika :-D Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
mygosia 2 801 Zgłoś ten post Napisano 28 Grudzień 2011 Aaaa - i polecam taką folię przezroczystą, samoprzylepną do opakowania warżliwszych części :) No tak - bez Alika bym nie wpadła na pomysł spakowania motka do osobówki... nie mówiąc o przymiarce nawet :D Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Przem.ek 87 Zgłoś ten post Napisano 28 Grudzień 2011 chyba prościej jest za 30 / 40 zł wypożyczyć przyczepkę i 4 pasy do zamocowania Nie prośćiej , z lawetą już się najezdziłem , mam uraz do przyczep ;) . Do Kartuz mam prawie 600km , po naszych drogach podróż z przyczepą a bez trwa dwa razy dłużej , za wszelką cenę chce uniknąć brania przyczepy .... Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
alik 1 743 Zgłoś ten post Napisano 28 Grudzień 2011 Do Sharana wchodzi Vespa 50-150 na stojaco bez lusterek i jeszcze jest miejsce na druga. GS bez lusterek, kol i lag wejdzie koncertowo. Moja rada kawal wykladziny na spod i plandeka lub gruba folia, stretch o ktorym wspomniala Gosia ;) do pakowania/owijania elementow brudnych jak tylne kolo, zabierak lancucha, lancuch, wahacz, pasy do spiecia w zwarta i niemiotajaca sie po pojezdie kupe calego dobytku. I jakis silnoreki do pomocy. Dasz rade. Przyczepka niepotrzebna. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Przem.ek 87 Zgłoś ten post Napisano 28 Grudzień 2011 KTM wlazł do golfa hatchback, to tutaj tez powinno ;) Co zrobiliśmy: zdjęcie obu kół, lagi, odkręcenie kierownicy, baku, siedzenia. Próbowaliśmy pionowo, ale nie wlazł [golf ciut za niski + dość spora burta z tyłu [pewnie do kobi by było łatwiej ;) ]. Był na leżąco - prawie poziomo ;) Aaaa - wylaliśmy paliwo skądś tam. Nic sie nie wylało właściwie. Pytałem czy motor wejdzie a nie części :) , w takim stanie to i do malucha by wszedł ;).... Nie chcę go rozbierać , co najwyżej przednie koło . Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
alik 1 743 Zgłoś ten post Napisano 28 Grudzień 2011 chyba prościej jest za 30 / 40 zł wypożyczyć przyczepkę i 4 pasy do zamocowania Najprosciej to cieple ciuchy, kask i bilet na pociag. ;) 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
leff 2 408 Zgłoś ten post Napisano 28 Grudzień 2011 Najprosciej to cieple ciuchy, kask i bilet na pociag. ;) I to jest słuszna linia :) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Max 54 Zgłoś ten post Napisano 29 Grudzień 2011 (edytowane) Najprosciej to cieple ciuchy, kask i bilet na pociag. ;) I do tego najlepiej jeszcze Alik który odbierze Cię z peronu :D A tak serio Przemek to fajnie, że się dogadałeś, jak będziesz w Gdańsku po moto to się odezwij (może akurat będzie czas to się pomoże w pakowaniu motka). ps. Elektrican 28 grudnia :D I też w się nigdy nie spodziewałem jazdy po świętach :D Edytowane 29 Grudzień 2011 przez Max Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Jarek 22 857 Zgłoś ten post Napisano 29 Grudzień 2011 Najprosciej to cieple ciuchy, kask i bilet na pociag. ;) To dalej nie grzeją w pociągach? ;) Kiedyś była taka opcja, że można się było "nadać" wraz z bagażem, ale czy coś takiego jeszcze istnieje to nie wiem. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
alik 1 743 Zgłoś ten post Napisano 29 Grudzień 2011 (edytowane) Hmm... Pokaz mi pociag Jarku, ktory prowadzi wagon bagazowy. ;) Inna opcja to wyspecjalizowana w przewozach motocykli spedycja, z ktorej uslug skorzystalem kupujac Lomota 500 km od swojego miejsca zamieszkania w pelni zimy. Dostarczyli w specjalnej palecie/stelazu pod same drzwi garazu. Koszt wyniosl ok 400 PLN. Warto przeliczyc. Czas 2-3 dni robocze. Woza motocykle i quady dla dilerow w calej Polsce/Europie. Edytowane 29 Grudzień 2011 przez alik Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Jarek 22 857 Zgłoś ten post Napisano 29 Grudzień 2011 Hmm... Pokaz mi pociag Jarku, ktory prowadzi wagon bagazowy. ;) Kiedyś zaraz za "ciuchcią " był wagon pocztowy - czasem niecały, a jedynie wydzielona część - ale to kiedyś - teraz wszystko jest inaczej ;) Takie przesyłki załatwiało się z kierownikiem pociągu. Może warto zadzwonić - zapytać ? Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
elektrician 722 Zgłoś ten post Napisano 29 Grudzień 2011 (edytowane) Ja powiem tak gość który zabrał moją 650 furgonem reno bleszakiem użył 1 podkreślam 1! pasa i nic nie demontował z motocykla, a z moim miał 2 motocykle na pace. Byłem zaskoczony że tak można drygiego pasa użył w celu asekuracji, sprawdzałem motor nie miał prawa się ruszyć. Gość zajmuje się transportem między innymi motocykli więc ma doświadczenie. Edytowane 29 Grudzień 2011 przez elektrician Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
elektrician 722 Zgłoś ten post Napisano 29 Grudzień 2011 (edytowane) Tak to wyglądało. Edytowane 29 Grudzień 2011 przez elektrician Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
alik 1 743 Zgłoś ten post Napisano 29 Grudzień 2011 Rozumiem, ze pas przebiegal przez siedzenie na druga strone? A moto stalo tylko na bocznej nozce? Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Przem.ek 87 Zgłoś ten post Napisano 29 Grudzień 2011 Hmm... Pokaz mi pociag Jarku, ktory prowadzi wagon bagazowy. ;) Inna opcja to wyspecjalizowana w przewozach motocykli spedycja, z ktorej uslug skorzystalem kupujac Lomota 500 km od swojego miejsca zamieszkania w pelni zimy. Dostarczyli w specjalnej palecie/stelazu pod same drzwi garazu. Koszt wyniosl ok 400 PLN. Warto przeliczyc. Czas 2-3 dni robocze. Woza motocykle i quady dla dilerow w calej Polsce/Europie. Moto już kupione ! , jutro będzie u mnie :) Przypomniałem sobie o zaprzyjażnionej firmie transportowej której baza znajduje się kilkadziesiąt km od Kartuz , akurat jutro mieli do mnie jachać , więc szybka akcja , kilka telefonów i moto stoi już u nich na bazie . Jutro będę miał Bmw u siebie to napiszę coś więcej . Oby cało i zdrowo dotarła na miejsce . Trzymajcie kciuki :) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
alik 1 743 Zgłoś ten post Napisano 29 Grudzień 2011 3mamy, oczywiscie 3mamy :) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
przemekdab 2 756 Zgłoś ten post Napisano 29 Grudzień 2011 gratulacje Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach