nokian66 1 262 Zgłoś ten post Napisano 13 Luty 2012 (edytowane) Podepnę się pod temat opon, szykuję się do wymiany opon i zdecydowałem się na anakee2 i tutaj chapnęło ździwko i niedowierzanie, tym bardziej że dowiedziałem się z dwóch różnych źródeł, mianowicie michelin produkuje anakee jako dwuskładnikową tutaj dokładny opis http://motogumy.pl/O...02&typ=MOTOCYKL , w skrócie: środek opony z twardej mieszanki z krzemionką aby zapobiec szybkiemu zużyciu a boki z miękkiej mieszanki. Jakież moje zdziwienie kiedy jeden ze sprzedawców zapytał mnie czy chcę jedno czy dwu składnikową? (czyli: droższą czy tańszą?) dopiero drugi sprzedawca wytłumaczył że wielu sprzedaje jednoskładnikowe (cała opona z miękkiej mieszanki w cenie jak za tą dwuskł.) Na stronach Michelina ani słowa o produkcji jednoskładnikowych anakee2 ale podobno na Polskę sprowadza się specjalnie te tańsze opony z miękkiej mieszanki i sprzedaje po górnej cenie. Czyżby firma specjalnie na Polskę produkowała takie opony?? Ktoś mnie naprostuje ło co tu chodzi i jak rozpoznać która jest która? Edytowane 13 Luty 2012 przez nokian66 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
alik 1 743 Zgłoś ten post Napisano 13 Luty 2012 Proponuje nawiazac kontakt z doradca technicznym Michelin Polska. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Bajer 6 242 Zgłoś ten post Napisano 13 Luty 2012 Kiedyś równiez zakupiłem taką oponę taniej lecz bez wiedzy o przecięciu, wulkanizator naprawił mi ta oponę na moje ryzyko, byla to opona Heidenau k60 na tył - po naprawie nic sie z nia nie działo, zjeździłem ją do zera... 8-) Co do zmiany strzałek związanych z kierunkiem założenia tez w 2 takich przypadkach się spotkałem, tylko że wtedy nie były one nacięte (nie wiem czy to miało jakieś znaczenie).. zjeździłem obydwie.. :roll: Teraz kupiłem od Balera oponę typową kostkę w teren z takim uszkodzeniem (naprawionym) ale z zasady kupiłbym taką nową oponę ale tylko na tył i jedynie oponę w teren (jak tez zrobiłem) na szosę nie ukrywam że raczej dla własnego lepszego samopoczucia opony tak uszkodzonej na przód bym nie założył i w tym przypadku takie jest moje zdanie. :) No Dakarowy, teraz to przesadziłeś, wszyscy wiemy, że Ty masz opony i tak na pół sezona - dźidujesz po lasach szybciej niż szlifierki na czarnym :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :beer: Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
baler1950 102 Zgłoś ten post Napisano 6 Wrzesień 2012 Zrobiłem małą aktualizacje jak wygląda owe przecięcie opony i po naprawie przed naprawą wulkanizacji I po naprawie z zewnątrz naprawa wulkanizacji a od wewnątrz łatka Na tak naprawioną oponę zaleca sie a wręcz wskazane zastosowanie dętki Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Jarek 22 819 Zgłoś ten post Napisano 6 Wrzesień 2012 (edytowane) Opona jest cięta jako oznaczenie nieprzydatności handlowej. Jest to zwyczajnie opona wybrakowana i z tego powodu cięta - tak więc cięcie nie jest wynikiem uszkodzenia, które można naprawić - choć cięcie w tym miejscu także czyni ją dodatkowo felerną i teoretycznie nie powinna być użytkowana, ale czasem życie ..... :roll: Jaką mamy pewność, że cięcie i wyrzucenie opony z linii produkcyjnej, którą ktoś potem ukradkiem ''wykrada" - przywozi do kraju nie posiada poważniejszych ukrytych wewnątrz struktury opony wad ??? - typu: przerwany/uszkodzony kord, złe wewnętrzne zbrojenie, użycie niejednorodnej mieszanki ..... ? W takim wypadku dętka może nie pomóc ;) Edytowane 6 Wrzesień 2012 przez Jarek 10 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
MiKo 988 Zgłoś ten post Napisano 6 Wrzesień 2012 jeśli cięcia są oznaczeniem nieprzydatności, to znaczy że opona ma poważniejszy feler (Jarek je wymienił powyżej) niż samo cięcie - to chyba dość logiczne - skrupulatnie naprawiane jest samo cięcie, a zagadkowy feler pozostaje - to też chyba logiczne każdy zainteresowany sobie osobiście szacuje, pracuje wyobraźnią i się decyduje lub nie jakbym już musiał tak zarabiać na chleb, to na miejscu Balera podpisywałbym umowy sprzedaży z zaznaczeniem przeniesienia pełnej odpowiedzialności na stronę kupującego - ale czy prawnie w Polsce można, takim krótkim zapisem na umowie, łatwo pozbyć się obowiązku rękojmi ? 3 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Jarek 22 819 Zgłoś ten post Napisano 6 Wrzesień 2012 (edytowane) jakbym już musiał tak zarabiać na chleb, to na miejscu Balera podpisywałbym umowy sprzedaży z zaznaczeniem przeniesienia pełnej odpowiedzialności na stronę kupującego - ale czy prawnie w Polsce można, takim krótkim zapisem na umowie, łatwo pozbyć się obowiązku rękojmi ? A zapis najlepiej jakby wyglądał tak: Zostałem poinformowany przez sprzedającego, że przedmiotowe opony zostały nielegalnie pozyskane z kontenera śmieciowego, który był przeznaczony do utylizacji, a następnie przewiezione do kraju, zostały załatane przez profesjonalny zakład wulkanizacyjny i przeznaczone do dalszej odsprzedaży. Jako, że sprzedaż jest poza ewidencją jedynym dowodem sprzedaży jest to oświadczanie - deklaruję także, że cokolwiek stanie się oponie, mi, i komukolwiek innemu to pełną odpowiedzialność karną i cywilno-prawną biorę na siebie. Kupujący: imię, nazwisko, adres - data i czytelny podpis ;) Edytowane 6 Wrzesień 2012 przez MiKo 9 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
MeJustine 1 096 Zgłoś ten post Napisano 6 Wrzesień 2012 e tam. rozwodzicie się. ja bym dała tzw kiedyś "bana" na reklamowanie się na tym forum przez pewną jednostkę. 3 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Peterka 5 564 Zgłoś ten post Napisano 6 Wrzesień 2012 Popieram, szemranym biznesom na forum mówię stanowcze nie! :evil: 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
baler1950 102 Zgłoś ten post Napisano 6 Wrzesień 2012 e tam. rozwodzicie się. ja bym dała tzw kiedyś "bana" na reklamowanie się na tym forum przez pewną jednostkę. To nie jest w żadnym wypadku propozycja jakiejkolwiek sprzedaży. Opony to już przeszłość i porzuciłem ten temat już dawno temu. Dodanie zdj miało na celu pokazanie wam z czym i o czym była mowa wcześniej niemieliście możliwości zobaczenia owego nacięcia. A tu już jazda po mnie Administratorom proponuję i proszę o zlikwidowanie tego tematu wraz ze wszyskimi jego postami Bo ja temat z mojej strony uważam za zamknięty. A na chleb miałem zawsze i mam nadal Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
cykli 4 039 Zgłoś ten post Napisano 6 Wrzesień 2012 Baler, chcesz zamknąć temat, ok, ale powinien pozostać na forum jako ostrzeżenie. Nie zamierzam jechać po Tobie, tylko "podziwiam" Twoją...inwencję. Proponowanie zakupu/handlowanie KRADZIONYM towarem nazywa się w polskim prawie PASERSTWEM i jest karane. Namawianie do zakupu kradzionego towaru też jest przestępstwem. Tyle komentarza co do pochodzenia opon i Twojego wyjaśnienia co do pochodzenia i jakości "towaru". Poniżej jak wyglądają opony wycofane ze sprzedaży z powodu wad ukrytych, po przejechaniu 600 km, jakby ktoś się pytał to po asfalcie, nie w terenie: 9 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach