-
Zawartość
178 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Spadaj ja totot kupiłam w touratechu, bo jakos nigdzie indziej się nei natknęłam. Koszt koło100 Jak by co, to mam komplet, ale połamanych. Można skleić. Albo odkupie prawy w całości
-
Bry. Jak by ktoś chciał, to pojawił się jeszcze przedni błotnik oraz tylny chlapacz. Ten mocowany do osłony łańcucha. Kompletny silnik, koła, pare drobiazgów.
-
jak by co... to jeszcze pare rzeczy zostało... silnik, zawieszenie, plastiki, chłodnice i takie tam....
-
Kurde, meldować, czy wszyscy dostali, za co zapłacili.. bo niepokojący sygnał mnie doszedł.. co prawda jeden, ale......
-
Nie, ma odwrotnie "cycka". Ale mogę Ci sprzedać przedni prawy. Też nie będzie pasował, ale jest prawy
-
prawy podnóżek pasażera, jak to się mówi poszedł. Co to taki deficytowy towar? Handbary jak najbardziej. Ale nie u mnie bo ja nie mam. Znaczy ja mam, ale w swoim moto i nie są na sprzedaż
-
hello. Przepraszam wszystkich, którzy wysłali kase. Ze wzgledu na zawirowania domowe dopiero dziś mogę wysłać paczki. wieczorkiem na priv pójdą numery przesyłek.
-
mam....
-
srebrny/niebieski A nie, ten egzemplarz nie jest na sprzedaż No kawałki mam tak? Spokojnie nic sie nie stało
-
Witm serdecznie po dłuższej nieobecności. Uprejmie ogłaszam, że pozbywam się praktycznie całego motocykla w puzlach więc jak by ktoś potrzebował czegokolwiek to GS z 2007 roku, to się polecam. Mam niemal wszsytko, aczkolwiek kilka rzeczy zostawiam sobie. Pozdrawiam i do zobaczenia
-
Na pierwszy rzut oka (nie znam wlaściciela, albo nigdy nie widziałam go na tym moto) jest ok. co prawda zastanawia mnie ta tarcza przednia... no i wyglada na to ze moto raczej nigdy nie jezdziło w terenie... ale to tylko moje spostrzeżenia więc weź na nie poprawke ;)
-
Pimp maj rajd (odyseja tjuningowa)
Motylowa odpowiedział alik ⇒ temat w Nasze samoróbki i modyfikacje
co to jest, to na tej fotce, okrągłe z żółta naklejka? Tak wiem, leszcz jestem- 1 692 odpowiedzi
-
- MotoBaler
- lakierowanie silnika
-
(i %d więcej)
Oznaczone tagami:
-
nie, to jest kwasówka a ja miałam żel... ale jakoś nie tesknie za nim ;)