-
Zawartość
420 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
432 ExcellentO atomik
-
Tytuł
Niezły wyjadacz
- Urodziny 01.01.1910
Informacje o profilu
-
Płeć
Nie powiem
-
Lokalizacja:
WWW
-
Motocykl
szybki
Ostatnie wizyty
2 200 wyświetleń profilu
-
atomik zmienił swoje zdjęcie profilowe
-
Zejdziemy do greynetu
-
Hybrydowo. Czyli na rozruszniku, podczas gdy kierownik pierdział w kanapę.
-
Co do polecanego Motobatta, to ja go raczej nie polecę. Po niecałym 1,5 roku od zakupu padł (MB12U). Nie byłem go w stanie naładować > 11,9-12,0 V. Nie był martwy, ale nie był też żywy - w sumie zombie. Reklamację do sprzedawcy zgłosiłem na początku lipca, mailowo. Potem telefonicznie byłem zwodzony, że niby dystrybutor uznał reklamację. Podczas innej rozmowy usłyszałem, że pan sprzedawca ma słabą pamięć i żeby się przypominać ;-) Pieniądze otrzymałem dzisiaj. Czyli po pół roku od złożenia reklamacji. Pod koniec października straciłem cierpliwość i skontaktowałem się z Rzecznikiem Praw Konsumenta, które pod koniec listopada skierował pismo do sprzedawcy, ale nawet po tej interwencji było zero reakcji - nie odpisywał ani na e-maile, ani nie odbierał telefonów. Skontaktowałem się z dystrybutorem Motobatta na Polskę (Auto Partner), ale do dzisiaj nie otrzymałem żadnej odpowiedzi.
-
To też witam z Gdyni
-
Tylko czemu z kierownicą po prawej stronie? Będzie problem, żeby znaleźć części na przekładkę Ładna maszyna, tylko prawko zdobyć i cieszyć się bezstresową jazdą. Ja swojego zanabyłem w styczniu, to w styczniu trzeba było zacząć jeździć...
-
Z tym przyjeżdżaniem na egzamin własnym sprzętem przypomniała mi się historia, kiedy miałem egzamin na A parę lat temu. Zdawaliśmy w grupie kilkunastu osób, wśród nas widziałem ziomków w skórach, którzy przyjechali na przecinakach Myślę sobie "o fak, a ja taki zielony, Ci pewnie zdadzą za pierwszym razem". Jeden się podparł na ósemce, a drugi nie dał sobie rady przy hamowaniu awaryjnym. Z grupy wyjechaliśmy z placu tylko ja i koleżanka poznana na egzaminie. Obydwoje przeszliśmy przez miasto bez problemów. A xelu ma rację, jazda bez prawka to IMHO totalna głupota - będzie nieszczęście i nie wypłacisz się do końca swoich dni. No ale co robić w kraju, w którym nie da się jechać normalnie autostradą, bo jadą człowiekowi na dupie i migają długimi, bo trzeba jakoś nadrobić krótkość pewnego narządu...
-
B. fajna! Patrząc na opis też bym brał
-
Wyglądają jak kalesony raczej jak ekskluzywna bielizna termoaktywna z merynosów i z nitką srebrną
-
Ładna zieleń na ścianach w pokoju. Co to za farba?
-
Cześć ze Śledziowa!