Skocz do zawartości
darvin

witam

Recommended Posts

witam serdecznie

obecnie zakochałem sie w bmw a tak naprawde w 1200 adventure, ale niestety na ta przyjemność nie moge sobie pozwolic finansowo. Uważam ze równie duzo frajdy da mi 650 dakar o czym w inych watkach.

zona nie aprobuje moto. Wszystko jej się kojarzy ze ścigaczami i wariatami jadącymi 200km/h w centrum miasta no cóż żona to kolejna z przeszkód do pokonania dla Geesa. Moto interesuje sie od 1995r ale moje zapendy szly w innym kierunku z tego wzgledu, że mieszkałem na zachodzie i tam drogi pozwoliły na wyprawy fireblade'm i vfr'm w dolomity i alpy. Po powrocie do kraju jakieś 2000r balem sie posiadać sportową maszyne na polskich drogach, a potem rodzina itp ąż do zeszłego roku gdzie zaczęła się mania bmw (dla mnie)

Do klansman bo cytat ni cos nie smiga. Po powrocie mieszkam w Golubiu-Dobrzyniu piekne okolice Torunia

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Witaj, nie gaś marzeń. Ja też niedawno zacząłem moją przygodę a borykałem się z podobnymi przeciwnościami co Ty. Pozdrawiam

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

W wiekszym czy mniejszym stopniu kazdy boryka sie z takim problemem. Nię pękaj, szukaj sprzęta i do zobaczenia po drodze.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Witaj,

GS ma taki urok, że nawet najbardziej zatwardziałe żony może oczarować i zmienić ich podejście tak, że może kiedyś oddasz dakara małżonce (jak coś to pomogę w obniżaniu zawieszenia :) i spełnisz marzenie o R1200GS :D Powodzenia!

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Witaj.Dasz radę.Moja żona też twierdzi że czeka mnie nagła śmierć tylko nie wiadomo kiedy :D

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
W wiekszym czy mniejszym stopniu kazdy boryka sie z takim problemem. Nie pękaj, szukaj sprzęta i do zobaczenia po drodze.

Nieprawda, moja chciałaby już mieć swojego sprzęta :D

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Cześć

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Lewa...

Witaj,

GS ma taki urok, że nawet najbardziej zatwardziałe żony może oczarować i zmienić ich podejście tak, że może kiedyś oddasz dakara małżonce (jak coś to pomogę w obniżaniu zawieszenia :) i spełnisz marzenie o R1200GS :) Powodzenia!

E tam, bajki ;)

Po za tym mi tam dobrze, zawsze jest miejsce dla plecaczka :D ;) :beer:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Witaj

Moim marzeniem to tez 1200gs adventure ale jeszcze dlugo musi na mnie poczekac :D

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Witaj !

Moja żona też nie tolerowała moto, aż w końcu zgodziła się na zakup na zasadzie "no jak już tak chcesz". Kiedy już jechałem po moto do Warszawy to zadzwoniłem do niej będąc na rogatkach Krakowa, że może jednak wycofam się z zakupu i zmienimy samochód. Sama wtedy utwierdziła mnie w przekonaniu bym jednak jechał.

No i pojechałem i teraz nie słyszę "kupiłem motor, a ja ...".

Na chwilę obecną (a jest to już prawie rok) zaakceptowała go w garażu i podoba jej się kiedy jest umyty :)

Nie jechała jednak ze mną ani razu :D

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×