Ańka 0 Zgłoś ten post Napisano 26 Sierpień 2011 Cześć, to ja, pozdrawiam wszystkich! jestem z wami od roku, ino żadna ze mnie aktywistka. bez bicia przyznam, że zaglądałam tylko wtedy gdy miałam jakiś kłopot z moją GS 650 -teraz też mam :lol: nawet nie obiecam że się poprawię: pogadywanki nie są moją mocną stroną a do tego "strach" co powiedzą aktywiści! dobrze że jesteście Ańka Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Wojbm6 482 Zgłoś ten post Napisano 26 Sierpień 2011 Witaj Dzięki Dawaj co trzeba :beer: Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Logan 2 313 Zgłoś ten post Napisano 26 Sierpień 2011 Nie ma strachu, jak czytasz to od roku (czyli dłużej, niż ja), to wiesz, że atmosfera życzliwa :lol: Podaj więcej szczegółów i będziemy kombinować, co i jak zrobić :lol: Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Ańka 0 Zgłoś ten post Napisano 26 Sierpień 2011 ano, trzeba mnie trochę pożałować ! Pogoda motocyklowa a bzyk od 2 tygodni w serwisie, i nie wiadomo czy cały z niego wyjedzie :lol: i co tu robić? Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Bajer 6 242 Zgłoś ten post Napisano 26 Sierpień 2011 Sześć :beer: Znam to z autopsii. 2 tygodnie urlopu, motek na serwis a oni mi oddali w ostatni dzień urlopu :evil: No ale cóż, tak z nimi bywa. A z czym tam pojechałaś, że nie wiesz, czy wyjdzie z tego cało :?: Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Wojbm6 482 Zgłoś ten post Napisano 26 Sierpień 2011 zmienic serwis - najlepiej na własny :lol: a jak jesteś z okolic Bielska Białej to do Jarka jak w dym :lol: , jak z okolic Poznania to do Alika :lol: , jak Krosno Odrzanskie to do Komira :lol: jak dobrze pamiętam - Dolny Śląsk to moze ja :oops: choć pewnie sa lepsi :lol: Pzdr :beer: Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Logan 2 313 Zgłoś ten post Napisano 26 Sierpień 2011 A jak z Łódzkiego, to Cię z Klansmanem pokierujemy :lol: Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Jarek 22 825 Zgłoś ten post Napisano 26 Sierpień 2011 Aktywista Jarek melduje się na powitanie. Witaj! Witaj! Pomożemy! Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
rPiotrek 1 595 Zgłoś ten post Napisano 26 Sierpień 2011 witaj! Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
BRODATY72 5 Zgłoś ten post Napisano 26 Sierpień 2011 Witaj Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
MistrzZen 0 Zgłoś ten post Napisano 26 Sierpień 2011 Czółko! Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
martix35 66 Zgłoś ten post Napisano 26 Sierpień 2011 Witaj Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Chris 0 Zgłoś ten post Napisano 27 Sierpień 2011 Witaj! Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
DYROTON 1 640 Zgłoś ten post Napisano 27 Sierpień 2011 :lol: Witaj Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
ZWIERZ 9 361 Zgłoś ten post Napisano 29 Sierpień 2011 Witaj Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
farurej 1 Zgłoś ten post Napisano 30 Sierpień 2011 :beer: Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
JolKar 178 Zgłoś ten post Napisano 31 Sierpień 2011 Cześć Ańka ;) Widzę, że już kilka dziewczyn w Warszawie jeździ GSami, rośniemy w siłę :beer: Moto tyle czasu w serwisie? A w którym dokładnie? My jeszcze swojego nigdy nie serwisowaliśmy, może to i lepiej? :roll: Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
leff 2 408 Zgłoś ten post Napisano 31 Sierpień 2011 Powitano Warszawiankę ;) A co się stało z twoim motkiem? Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
alik 1 743 Zgłoś ten post Napisano 31 Sierpień 2011 Cześć! No i co z tym twoim Żółtkiem? Słabuje? Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Filip 761 Zgłoś ten post Napisano 1 Wrzesień 2011 Coś za dużo kobitek w tej warszawce siada na GSy! Trzeba szukać bardziej męskiego sprzęta, czy co? ;) Witamy i jak aktywistycznie powiesz co z motkiem i gdzie reperujesz to może pomożemy... Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Ańka 0 Zgłoś ten post Napisano 1 Wrzesień 2011 dzięki za przywitanie i zainteresowanie Miałam tzw. pierwszą lekcję pokory, czyli spotkanie 1 stopnia z samochodem. Ja cała, trochę poobijane kolano i skręcona kostka ale z motocykla posypało się chyba przednie zawieszenie i cała góra plastików. Miałam AC, ubezpieczyciel grzebie się z likwidacją, zresztą wycenili szkodę jako całkowitą, choć poza zawieszeniem i osłoną akumulatora, reszta to po prostu porysowane plastiki. Nie wiem jeszcze co z tym fantem zrobię. Jeżdżę 3 lata, zaliczyłam dwa lata temu BMW GS Motocykl Challenge, przejechałam może z 15 tys. km i jestem zła. Bo to wszystko przez moje gapiostwo siedzę teraz na czerech literach, zamiast jeździć. Radujcie więc się o wy szczęściarze, rozważni i romantyczni, co macie sprawne maszyny. Ańka Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
MTBiker 2 175 Zgłoś ten post Napisano 1 Wrzesień 2011 Zdrowia i odrobiny cierpliwosci :D Jak sie moto nie naprawi to wymienisz na inne ;). Tymczasem kuruj sie i wracaj na dwa kola :lol: Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Wojbm6 482 Zgłoś ten post Napisano 1 Wrzesień 2011 Najwazniejsze ze Jesteś cała - reszte da się :beer: skombinować Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
leff 2 408 Zgłoś ten post Napisano 1 Wrzesień 2011 Ańuta, mam nadzieję, że była to pierwsza i ostatnia lekcja pokory. Ja już zaczynam chwiać się nad grobem, więc troszkę poględzę. Na moto są dwie zasady: nigdy nie masz pierwszeństwa przejazdu i musisz myśleć za wszystkich użytkowników drogi, a nawet niczym rycerze Jedi wyczuwać, co skubańcy mogą pomyśleć za chwilę. Jeśli będziesz pilnować tych dwóch przykazań, to krzywdę może ci sprawić tylko nieszczęśliwy przypadek. Na to jednak nie mamy już wpływu. Wracaj szybko do zdrowia i na moto. ;) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
alik 1 743 Zgłoś ten post Napisano 1 Wrzesień 2011 Howgh! Najlepiej mieć kuty na 4 nogi warsztat i dobrego prawnika. Wtedy można dostać - odszkodowanie za utratę zdrowia, rehabilitację, zwrot kosztów, nie możność zarabiania etc. No i oprócz tego moto przywrócić do stanu pierwotnego lub uzyskać pełną wartość odtworzeniową. A dlaczego robisz z AC a nie OC sprawcy? Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach