Skocz do zawartości
Logan

Szczęśliwe powroty / meldunki ;)

Recommended Posts

Sprzęgło w LC8?? :shock:

Noooooo.... podobno w tym modelu montują :o

A jak KTM zamontował, to miało prawo się zepsuć :D

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A co się stało temu KTMu? :(

jesli dobrze zapamietalem - to mechanik mowil Jasinkowi, kosz sprzegla do wymiany, koszt 2tys zl, (jesli to ma jakis sens)

Edytowane przez Bond

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

To był ktoś znający się na KTMie? ;) poczekajmy na Jasinka co powie...

Może padł wysprzęglik - o-ringi padaja tam jak muchy - od biedy mozna wlac nowy olej do ukladu i zamontowac nowy o-ring. Rada na dluzej zakup akcesoryjnego wysprzeglika...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jasinkowy mechanik przed wyjazdem mowil

ale Jasinek myslal, ze jeszcze dojedzie i wroci, a potem zaczelo chrobotac przy pracujacym silniku

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Z braku dostępu do netu, dzisiaj melduję przybycie do 3city.

  • Like 6

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Podobnie jak poprzednicy, napisałem 1-2 posty wczoraj i mój dostawca stwierdził, że piszę głupoty i trzeba się wyspać - co też uczyniłem ;]

Melduję zatem powrót dzisiaj.

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

No i ja też wróciłem, busem z przyjacielem Arkiem, który gnał po mnie prawie 300 km :beer: . Dojechaliśmy do stolicy ok 24-tej i odstawiliśmy moto prosto do mechanika. Wczoraj wieczorem dostałem od niego wstępne info co do strat. Kosz sprzęgłowy do wymiany (sugerował to przed moim wyjazdem :evil:), coś tam się rozsypało. Podejrzewa, że mogły pojawić się jakieś mikro pęknięcia po moim spotkaniu z sarenką. Czyli jednak KTM nie taki pancerny jakby się wydawało :-( . Ale cóż tam, gdyby nie takie przygody, nie poznałbym fajnych ludzi na przyjęciu komunijnym w Sycowie :drinkbeer: i nie potwierdził że na przyjaciela można zawsze liczyć :beer: .

  • Like 17

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Podejrzewa, że mogły pojawić się jakieś mikro pęknięcia po moim spotkaniu z sarenką.

Bo kto widział żeby do jelenia strzelać ze sprzęgła ;) :D

Ale cóż tam, gdyby nie takie przygody, nie poznałbym fajnych ludzi na przyjęciu komunijnym w Sycowie :drinkbeer: i nie potwierdził że na przyjaciela można zawsze liczyć :beer: .

I o to chodzi :)

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ale cóż tam, gdyby nie takie przygody, nie poznałbym fajnych ludzi na przyjęciu komunijnym w Sycowie :drinkbeer: i nie potwierdził że na przyjaciela można zawsze liczyć :beer: .

Jasinek, koledzy z warszawskiej grupy specjalnej Cie nie zostawili samego !

na kolegow mozesz liczyc, ktorzy blyskawicznie zalatwili Ci opieke komunijna, uczestnictwo w przyjeciu kumunijnym, jedzenie i picie

i nocleg u wdowki...

szczegolnie aktywny byl tu przemekdab, widzialem u niego ten blysk w oku jak rozmawial z wdowka...

no i gdyby nie KTM nie poznal bys wdowki....

oferujacej Ci jedzenie i nocleg...

orez kto wie co jeszcze bys dostal :))

Edytowane przez Bond
  • Like 6

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żarcie ? Picie ? Wdówka ? Może by tak kupić tego KTM-a ? :D

  • Like 13

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jasinek, koledzy z warszawskiej grupy specjalnej Cie nie zostawili samego !

na kolegow mozesz liczyc, ktorzy blyskawicznie zalatwili Ci opieke komunijna, uczestnictwo w przyjeciu kumunijnym, jedzenie i picie

i nocleg u wdowki...

szczegolnie aktywny byl tu przemekdab, widzialem u niego ten blysk w oku jak rozmawial z wdowka...

no i gdyby nie KTM nie poznal bys wdowki....

oferujacej Ci jedzenie i nocleg...

orez kto wie co jeszcze bys dostal :))

I nie musiałeś koperty wręczać ... ;)

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jakbyś się dobrze ustawił to mógłbyś się nawet z czapeczką ustawić i za zdjęcia kasować - byłoby na nowy kosz ;)

Kurcze, ale te pęknięcia to przez pokrywę było widać? Czy jakoś po rozkręceniu?

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

widzisz Jasinek :)

wszyscy Ci zazdroszcz goracej wdowki :)

no moze KTMa nie....

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Szkalujecie Jasinka i jeszcze mu narobicie kłopotów. To, że jest sympatyczny i przystojny nie znaczy, że się za obcymi kobietami ogląda. Nie byłem, ale wiem że wszystko odbyło się po dżentelmeńsku.

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jacku!

My (a ja na pewno) nie szkalujemy Jasinka, bo nie twierdzę że się za kimkolwiek oglądał. Ba! Wręcz przeciwnie - bardzo się upierał, że nie skorzysta z gościny.

To pewnie tak jak pisałeś: Jasinek przystojny - i dlatego "wdówka" tak do niego lgnęła :)

Na szczęście Jasinek ma ogromy dystans do takich sytuacji i z pewnością wie, że to wszystko żarty.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Na szczęście Jasinek ma ogromy dystans do takich sytuacji i z pewnością wie, że to wszystko żarty.

Może piszę mało przejrzyście. Jasinek ma dystans, ale może jego żona, która odwiedza forum mniejszy?

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Może piszę mało przejrzyście. Jasinek ma dystans, ale może jego żona, która odwiedza forum mniejszy?

Nie wspominając o okolicznościach w jakich staje się wdówką ;)

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie wspominając o okolicznościach w jakich staje się wdówką ;)

Też.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

... ale może jego żona, która odwiedza forum mniejszy?

Tutaj mogę powiedzieć tylko tyle:

Spędziłem ( ja i moja żona ) z Jasinkiem prawie całą sobotę. Piesza wycieczka, wspólny posiłek, rozmowy .... - a on tylko: moja Martusia i moja Martusia - chyba są w sobie zakochani :)

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

żona, która odwiedza forum mniejszy?

długo się zastanawiałem o jaki mniejszy forum chodzi

jednak właściwa interpunkcja ma znaczenie ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Też przez dłuższą chwilę patrzyłem na to, co sam napisałem, ale nie chciało mi się edytować.

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jakbyś się dobrze ustawił to mógłbyś się nawet z czapeczką ustawić i za zdjęcia kasować - byłoby na nowy kosz ;)

Kurcze, ale te pęknięcia to przez pokrywę było widać? Czy jakoś po rozkręceniu?

Po rozkręceniu ;-)

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Szkalujecie Jasinka

nie znaczy, że się za obcymi kobietami ogląda....

- bardzo się upierał, że nie skorzysta z gościny.

Jasinek przystojny - i dlatego "wdowka do jiego lgnela"

Tutaj mogę powiedzieć tylko tyle: on tylko: moja Martusia i moja Martusia - chyba są w sobie zakochani :)

powszechnie wiadomo, ze Jasinek od wdowek i pokus sie opedza, one lgna i lgna, a Jasinek twardo - pojdz precz silo nieczysta..., a kysz !, mam Martunsie ukochana i jedyna...

ale jego lubiezny i malo stateczny KTM bardziej ulegly jest i na wdowki (i jelenie) pozadliwie lypie...

uwazam, ze ten KTM zadnej wdowce nie przepusci.. (i jeleniowi tez)...

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Melduję szczęśliwy powrót do domu ze zlotu w Jodłowie :D

Etap Poznań-Kraków zrobiony dzisiaj był w 100% w deszczu.

Teraz ciepły prysznic i wino. :)

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×