Doodek 15 046 Zgłoś ten post Napisano 2 Listopad 2013 Ja też z chęcią tego Pata pogonię.... tylko kto to jest ten Pat :roll: poza tym jestem na tak ;-) W sumie też nie wiem, który to Pat... a który to Mat... 3 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
krs 3 658 Zgłoś ten post Napisano 2 Listopad 2013 3 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
mygosia 2 801 Zgłoś ten post Napisano 2 Listopad 2013 Mygosia z tym gotowaniem to sam nie wiem :roll: - lubisz zapach pieczonego błota o poranku :-D Oki. Przekonałeś mnie. Ty gotujesz, ja zmywam. 2 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
maxiu 1 126 Zgłoś ten post Napisano 2 Listopad 2013 80 stron zabawy - podoba mi się !!! :D 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Pawel 53 724 Zgłoś ten post Napisano 3 Listopad 2013 Agata to nie bardzo zna się na bajkach ;-) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Doodek 15 046 Zgłoś ten post Napisano 3 Listopad 2013 Agata to nie bardzo zna się na bajkach ;-) bo ja wolę baśnie od bajek ;) 2 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Logan 2 313 Zgłoś ten post Napisano 3 Listopad 2013 OK. Zebrało się ponad 10 osób. W kosztorysie jest motocykl, ale wieku i typu nie zdradzę ;) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
mguzzi 2 267 Zgłoś ten post Napisano 3 Listopad 2013 No tak. To dla mnie została już tylko miejscówka zgryźliwego starucha w loży szyderców. Ale ich było dwóch. To jeszcze jeden jest potrzebny "do pary". Jakiś ochotnik? 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Bajer 6 242 Zgłoś ten post Napisano 3 Listopad 2013 No tak. To dla mnie została już tylko miejscówka zgryźliwego starucha w loży szyderców. Ale ich było dwóch. To jeszcze jeden jest potrzebny "do pary". Jakiś ochotnik? Lista 1. Bajer :lol: 3 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Jarek 22 824 Zgłoś ten post Napisano 3 Listopad 2013 No tak. To dla mnie została już tylko miejscówka zgryźliwego starucha w loży szyderców. Ale ich było dwóch. To jeszcze jeden jest potrzebny "do pary". Jakiś ochotnik? Lista 1. Bajer :lol: Napisał, że zgryźliwy staruch ... wiec spadaj :lol: 1. Jarek 6 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Logan 2 313 Zgłoś ten post Napisano 3 Listopad 2013 Jarek, ja mam nadzieję, że to o czym rozmawialiśmy wcześniej jest aktualne? ;) i ta lista mam nadzieję, że dalej będzie rosnąć :P Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
mguzzi 2 267 Zgłoś ten post Napisano 3 Listopad 2013 Napisał, że zgryźliwy staruch ... wiec spadaj :lol: 1. Jarek Jeden za mało zgryźliwy, drugi za młody więc ................. potrzebny jest inny kandydat. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Jarek 22 824 Zgłoś ten post Napisano 3 Listopad 2013 Jeden za mało zgryźliwy, drugi za młody więc ................. potrzebny jest inny kandydat. No to napisz od razu, ze chcesz kobietę ;) 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Logan 2 313 Zgłoś ten post Napisano 3 Listopad 2013 No to napisz od razu, ze chcesz kobietę ;) Kobiety też są/będą w zespole ;) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
leff 2 408 Zgłoś ten post Napisano 3 Listopad 2013 Bardzo chętnie wspieraną przez mój projekt formą współpracy będzie także reklamowanie firm za pisanie i publikację tekstów. Nie idź tą drogą Logan, bo trafisz na manowce… drogowskazem niech Ci będą słowa: Do what you love to do and money will follow… Pieniądze powinny być skutkiem, efektem, a nie celem samym w sobie. Poszukaj sobie historii założycieli strony www.wizaz.pl W chwili gdy piszę te słowa na podanej stronie siedzi ponad 11 tysięcy kobiet, a może nawet "menszczyzn". ;) To ludzie stworzyli rzeczony sajt, nie właściciele. Właściciele mieli pomysł i znaleźli niszę na rynku, a następnie bardzo mądrze ją eksploatowali. :) 4 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
leff 2 408 Zgłoś ten post Napisano 3 Listopad 2013 Kobiety też są/będą w zespole ;) To pikuś! Mnie bardziej interesuje czy zespół jest/będzie w kobietach… :D :D :D Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Logan 2 313 Zgłoś ten post Napisano 4 Listopad 2013 To pikuś! Mnie bardziej interesuje czy zespół jest/będzie w kobietach… :D :D :D To już zależy od relacji interpersonalnych ;) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Logan 2 313 Zgłoś ten post Napisano 4 Listopad 2013 Nie idź tą drogą Logan, bo trafisz na manowce… drogowskazem niech Ci będą słowa: Do what you love to do and money will follow… Pieniądze powinny być skutkiem, efektem, a nie celem samym w sobie. Poszukaj sobie historii założycieli strony www.wizaz.pl W chwili gdy piszę te słowa na podanej stronie siedzi ponad 11 tysięcy kobiet, a może nawet "menszczyzn". ;) To ludzie stworzyli rzeczony sajt, nie właściciele. Właściciele mieli pomysł i znaleźli niszę na rynku, a następnie bardzo mądrze ją eksploatowali. :) Tak, rozmawialiśmy już o tym i coś nie coś z tego wyniosłem ;) Plan jest taki, że pod każdym opublikowanym tekstem, mój silnik użyty do budowy portalu dodaje stopkę autorską. W stopce jest info o użytkowniku (podane przez niego samego i przypisane firmy, z którymi jest powiązany- zawodowo, z patronatów medialnych itp) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Cichy 917 Zgłoś ten post Napisano 4 Listopad 2013 Tak, rozmawialiśmy już o tym i coś nie coś z tego wyniosłem ;) Plan jest taki, że pod każdym opublikowanym tekstem, mój silnik użyty do budowy portalu dodaje stopkę autorską. W stopce jest info o użytkowniku (podane przez niego samego i przypisane firmy, z którymi jest powiązany- zawodowo, z patronatów medialnych itp) Logan, jeżeli ten silnik użyty do portalu jest taki jak w Twoim motocyklu to ja dziękuję... :-D 5 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Jarek 22 824 Zgłoś ten post Napisano 4 Listopad 2013 Logan ... nic osobistego - tylko taka anegdota mi się przypomniała. Był w Bielsku w szkole muzycznej człowiek rzadko trzeźwy i typ trudny. Jak ktoś sobie nie radził z instrumentem to jako "odpad" wysyłali go do niego. Uczył kontrabasu. Nikt nie wie jak to się działo, że jego wychowankowie trafiali do najlepszych orkiestr w kraju i nie tylko. Raczej nad nikim się nie rozczulał, specjalnie się nie angażował, czasem się spóźnił pokazał to i owo i gdzieś sobie szedł, a uczeń miał ćwiczyć w samotności. Egzaminy i zaliczenia u niego praktycznie wyglądały zawsze podobnie. Przychodził delikwent, rozkładał instrument - grał kilka taktów i wtedy odzywał się ON - pieprzysz synu, pieprzysz - dostateczny! To oznacza, że tajemnica sukcesu gdzieś jest ukryta pomiędzy wiedzą, słowami, zachowaniem i artyzmem, ale postępy robić trzeba. Rozumiesz ... ? :roll: 3 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach