Skocz do zawartości
megagame

F650RR - kiedyś musiało do tego dojść

Recommended Posts

Ad meritum jednak: zainwestuj w odpowietrzniki. Ja po kilku godzinach latania miaĹem juĹź doĹÄ utwardzony przĂłd a na poczÄtku latania przyjemnie miÄkko wybieraĹ i po powrocie do domu rozlegĹ siÄ miĹy syk powietrza, gdy tylko odkrÄciĹem Ĺrubki odpowietrzenia. ZamĂłwiĹem juĹź takie spec Ĺrubki co tylko naciskamy i psyyyâŚ

Tylko pamietac nalezy ze psss robimy na w pelni odciazonym zawieszeniu 8-) czyli podnosimy przod moto tak zeby kolo wisialo w powietrzu i wtedy robimy pssss ;) :twisted:

Pzdr

Luc

alik, ja posiadajÄc gs'a czuĹ bym siÄ uraĹźony za taki komentarz :)

ja gruboskórny z natury jestem :) nie widzę nic obraźliwego.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ad meritum jednak: zainwestuj w odpowietrzniki. Ja po kilku godzinach latania miaĹem juĹź doĹÄ utwardzony przĂłd a na poczÄtku latania przyjemnie miÄkko wybieraĹ i po powrocie do domu rozlegĹ siÄ miĹy syk powietrza, gdy tylko odkrÄciĹem Ĺrubki odpowietrzenia. ZamĂłwiĹem juĹź takie spec Ĺrubki co tylko naciskamy i psyyyâŚ

Tylko pamietac nalezy ze psss robimy na w pelni odciazonym zawieszeniu 8-) czyli podnosimy przod moto tak zeby kolo wisialo w powietrzu i wtedy robimy pssss ;) :twisted:

Pzdr

Luc

:> pamiętałem :) inaczej może być niezbyt miło tzn. twardo, bo słup powietrza się zmniejszy.

ps. Luc dostałeś moje pytanie o tubę na @?

tak na wszelki wypadek tylko napisalem :) jakby ktos mial watpliwosci jak to z tym psss jest

ps. a nie dostalem ...w razie co tuby mam 2 obie nowe - zdjalem stelaze pod kufry/sakwy i pomysl na mocowanie padl. Kontakt najszybciej moj_nick @wp.pl lub PW na forum :beer:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

OK ;) pomierzę jeszcze tylko rozstaw śrub pod oryginalny pojemnik ile tam będzie ew. dorabianie blaszki czy jakiegoś patentu. Odezwe się. Mam na oku MT21. Chyba się złamię.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ja mam MT21. Bardzo polecam na offroad (bez mokrej trawy). Na asfalcie tylni mitas mnie doprowadził do szlifu, MT21 natomiast trzyma się dobrze. Mokry asfalt, jak to z kostkami bywa, odpada.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

wow! ależ to idzie! na żwirowni w Ramlejach pewnie usiądziemy wokoło i zrobisz pokaz możliwości;) Sprzęt w porównaniu ze zwykłem dakarem chyba nieporównywalny co? inna klasa?

A jak wysoko! mam wrażenie, że widziałem jakieś płaskie dachy z góry ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
wow! ależ to idzie! na żwirowni w Ramlejach pewnie usiądziemy wokoło i zrobisz pokaz możliwości;) Sprzęt w porównaniu ze zwykłem dakarem chyba nieporównywalny co? inna klasa?

A jak wysoko! mam wrażenie, że widziałem jakieś płaskie dachy z góry ;)

Ostre zakręty raczej nie wchodzą w grę żeby pokazać możliwości zawieszenia. Jeżeli natomiast są dziurawe proste i długie szybkie łuki, na pewno będzie można porównać nowe zawieszenie ze standardowym dakarowym.

Faktycznie jazda jest już na innym poziomie. Zawieszenie bardzo dobrze porusza się na wszelkich nierównościach przez co moto nie traci przyczepności. W czasie jazdy czuć wyraźnie jak oba amory mimo nagłych kompresji nie odbijają szybko z powrotem bawiąc się w pogo joe, tylko bardzo ładnie układają się do ziemi.

Na pewno dzięki tej modyfikacji moto jest o wiele bezpieczniejsze.

Zaczynają teraz wychodzić inne problemy, które wcześniej nie były widocznie z powodu nieodpowiedniego zawieszeniem. Na przykład, duże prędkości mocno miotają kierownicą i damper skrętu stał się pozycją obowiązkową. Dalej, moje zdolności offroadowe okazują się niczym w porównaniu do tego co oferuje moto: brak pewności siebie, brak siły, nieumiejętne pozycjonowanie na moto w trakcie jazdy.

Acha... po zimie mam problem ze zmianą biegu na luz. Jak stanę a silnik jest odpalony muszę mocno szarpnąć nogą żeby przerzucić jedynkę na inny bieg i często wchodzi dwójka. Nie zmieniałem oleju po zimie, może to być winowajcą?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
wow! aleĹź to idzie! na Ĺźwirowni w Ramlejach pewnie usiÄdziemy wokoĹo i zrobisz pokaz moĹźliwoĹci;) SprzÄt w porĂłwnaniu ze zwykĹem dakarem chyba nieporĂłwnywalny co? inna klasa?

A jak wysoko! mam wraĹźenie, Ĺźe widziaĹem jakieĹ pĹaskie dachy z gĂłry :)

Ostre zakrÄty raczej nie wchodzÄ w grÄ Ĺźeby pokazaÄ moĹźliwoĹci zawieszenia. JeĹźeli natomiast sÄ dziurawe proste i dĹugie szybkie Ĺuki, na pewno bÄdzie moĹźna porĂłwnaÄ nowe zawieszenie ze standardowym dakarowym.

Faktycznie jazda jest juĹź na innym poziomie. Zawieszenie bardzo dobrze porusza siÄ na wszelkich nierĂłwnoĹciach przez co moto nie traci przyczepnoĹci. W czasie jazdy czuÄ wyraĹşnie jak oba amory mimo nagĹych kompresji nie odbijajÄ szybko z powrotem bawiÄc siÄ w pogo joe, tylko bardzo Ĺadnie ukĹadajÄ siÄ do ziemi.

Na pewno dziÄki tej modyfikacji moto jest o wiele bezpieczniejsze.

ZaczynajÄ teraz wychodziÄ inne problemy, ktĂłre wczeĹniej nie byĹy widocznie z powodu nieodpowiedniego zawieszeniem. Na przykĹad, duĹźe prÄdkoĹci mocno miotajÄ kierownicÄ i damper skrÄtu staĹ siÄ pozycjÄ obowiÄzkowÄ. Dalej, moje zdolnoĹci offroadowe okazujÄ siÄ niczym w porĂłwnaniu do tego co oferuje moto: brak pewnoĹci siebie, brak siĹy, nieumiejÄtne pozycjonowanie na moto w trakcie jazdy.

Acha... po zimie mam problem ze zmianÄ biegu na luz. Jak stanÄ a silnik jest odpalony muszÄ mocno szarpnÄÄ nogÄ Ĺźeby przerzuciÄ jedynkÄ na inny bieg i czÄsto wchodzi dwĂłjka. Nie zmieniaĹem oleju po zimie, moĹźe to byÄ winowajcÄ?

Fajnie leci ;) prawie jak my w sobotę :)

Wierzę Ci, że idzie super a teraz czas na podszkolenie się Kierownika bo teraz już nie ma to tamto…że sprzęt słaby :D

A na to może pomóc tylko jazda, jazda, jazda!

Amortyzator skrętu - trzeba szukać trafiają się okazje. Bez okazji ok. 1000,- i więcej za Scotts'a. Pozostaje wtedy do rozwiązania kwestia montażu jakiejś półki, żeby go przykręcić.

Gratulacje - fajny projekt i zabawa przednia.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ostatnio była taka okazja ale nie było numeru telefonu na aukcji a kontakt mailowy nie doszedł do skutku z powodu braku odpowiedzi. Nie pozostaje nic tylko czekać.

Dzięki. Będę starał się rozwijać projekt tak długo jak długo będę miał na to sianko ;).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dobre :). Teraz nawet rozwścieczony nosorożec krzywdy silnikowi nie zrobi.

Sorki za brak aktualizacji. Przygotowuję się ostro do wyjazdu do Austrii więc na razie tylko zbieram zdjęcia ale ich nie publikuję. Z nowinek powiem, że gs ma już stacyjkę z możliwością blokady kierownicy. Jestem także w trakcie kończenia stelaży pod sakwy Crosso. W weekend będą święta więc opublikuję krotki filmik z toru motocrossowego oraz kolejne fotki.

Ku przestrodze:

Przyszła niedziela i czas dokończenia stelaża. Jako że wszystko oprócz górnych wąsów, tych przykręcanych przy kanapie, było już pospawane uznałem że operacja potrwa chwilę. Zmoczyłem szmatę w wodzie, położyłem na plastikach, przykręciłem stelaż od dołu oraz wąsy do ramy od góry. Zaczynam wstępne spawanie - poszło gładko. No to teraz czas ściągnąć stelaż i dokończyć spawanie wąsów. Yyyyy, zapomniałem że stelaż jest cały spawany, nie skręcany, i nie mogłem go ściągnąć z moto :D. Hehe. Dobrze że spaw był delikatny więc udało się wąsy oderwać bez problemów i ściągnąć stelaż.

Jaki z tego morał? Zanim coś pospawasz, sprawdź czy będziesz mógł to zamontować/ściągnąć :).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Miałem na dysku jeszcze coś takiego:

002.jpg

010.jpg

Przeróbka kogoś z advrider.com, niestety nie pamiętam nicka.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

GS fajny - grubo po przeróbkach. Szkoda że przedni bak jest taki kurewsko drogi :/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Po dłuższej nieobecności lekka aktualizacja.

W ostatnim miesiącu udało mi się dokończyć stelaż pod sakwy. Oto i wynik pracy :).

IMG_9056.JPG

IMG_8955.JPG

Sakwy zostały przetestowane podczas czterodniowej podróży do granicy szwajcarsko/austriackiej zakończonej w czwartek. Bardzo mocne ulewy nie spowodowały dostania się nawet kropli do sakw. Śrubokręt i inne ostre narzędzia także nie zostawiły po sobie śladu w środku. W jednej sakwie pomieściłem: śpiwór, plucze, części zapasowe (bez dętek), marynarkę z koszulą (były potrzebne :) ), oraz wodę i jakieś mniejsze pierdoły. Pojemność nie jest porażająca ale zakładając wzięcie części zapasowych obie sakwy wystarczą na tygodniowy wyjazd w ciężki teren ;).

Dodatkowo wysyłam zdjęcia przerobionej stacyjki oem pod nową półkę :). Wszystko działa bez problemów.

IMG_8910.JPG

IMG_8930.JPG

IMG_8932.JPG

Jak będę miał chwilę wyślę zdjęcia i opiszę przygody w Austrii, oczywiście w odpowiednim dziale.

Na razie powiem tylko tyle - części zapasowe to KONIECZNOŚĆ. 1000km od domu poszła mi linka od sprzęgła tuż przy bolcu. Na szczęście miałem ją w zapasie :).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Widziałem u afrykanów taką ciekawą sztuczkę z linką sprzęgła. Polega to nam że na motocyklu zamontowane są dwie linki sprzęgła, równolegle. Jedna jest zamocowana do klamki i cięgła a końcówki drugiej przypięte są trytkami żeby nie latały. W momencie kiedy strzeli linka wystarczy ją wypiąc i zapiąc nową bez mordowania się w przeciąganie przez zakamary.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dużo mordowania nie ma. Mi udało się wymienić linkę dosłownie w 5 minut. Pewnie w niektórych moto trzeba się pomęczyć ale w małych GSach linka idzie prościutko od silnika do manetki.

Nie zmienia to faktu że patent z zamontowaną już linką dobry :).

Przypomniało mi się jeszcze coś. Założyłem nowe oponki Heidenau K60 z czego tylna jest z nowej serii Scout. Oponki są po prostu zajebiste. Byłem niesamowicie zaskoczony jak dobrze się trzymają podczas składania w zakrętach jak i po mokrej trawie. Dla mnie najlepsze opony jakie dotąd miałem. Przyczepność tylnej jest lepsza na offroad od kostkowego Mitasa.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jestem pod wrażeniem i zazdroszczę sprawności, z jaką te zmiany wprowadzasz!

Ale muszę spytać, nie myślałeś o przesiadce na coś z fabrycznie trochę lepszą zawiechą lub wymagającą mniejszych modyfikacji, może xchallenge? Być może nawet słabsza zawiecha byłaby zrekompensowana różnicą w wadze.

Dakar w końcu swoje waży.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Do szalenia mam KTMa exc 125 :lol:. Jeżeli chodzi o dakara, moim zdaniem jest to najlepszy moto do dualsportu jaki można sobie wyobrazić - oczywiście po zmianie zawieszenia co jest względnie proste i tanie.

GS testowany był zarówno na torze motocrossowym gdzie zdarzyło mi się przelecieć parę razy nawet 6m bez żadnych problemów (tylko strachu dużo), jak i w ciężkim terenie oraz w trasie 2500k km. Minusem jest tylko zawieszenie standardowe. Plusów mamy wiele: niewielka wagę jak na tego typu motocykl, znakomity silnik o charakterystyce ciągnika (rwie na każdych obrotach), spalanie jak w skuterze, żadnych niepotrzebnych dodatków/czujników, wspaniały wygląd i wygoda nawet dla dwóch osób z bagażami.

Myślę że jedynym konkurentem mógłby być KTM adv ze względu na zawieszenie montowane w standardzie, jednak spalanie w tym przypadku jak i wytrzymałość silnika to zupełnie coś innego niż GS.

Wrócę jeszcze raz do wagi GSa. Na początku gdy zacząłem nim jeździć wydawał mi się dość duży i ciężki. Z czasem gdy się do niego przyzwyczaiłem odczucie ciężaru zanikało wraz z rosnącym doświadczeniem. Ostatecznie gdy założyłem górne gmole i zaliczyłem kilka gleb na piasku (bez żadnych konsekwencji w postaci pęknięć czy przytarć ;P ) minął strach przed wywrotkami a to w konsekwencji dało pewniejsze prowadzenie i także kolosalny zanik odczucia ciężkości.

Dla mnie GS jest teraz o 1/3 cięższy od małego ktm'a mimo że de facto gs waży prawie dwa razy więcej. Moc silnika także rekompensuje mi ciężar zwłaszcza że prowadzę większość czasu nogami a nie rękoma więc nie muszę się z nim siłować.

Reasumując, po przerobieniu dakarem można jechać na drugą półkulę po asfaltach, pustyniach i błotnistych drogach czując wygodę w prowadzeniu oraz zachowując odpowiednią ekonomiczność co ma kolosalne znaczenie w dalekich trasach dlatego dla mnie jest to moto idealne do dualsportu.

Porównując inne motocykle można dojść do wniosku że GS ma najwięcej plusów ze wszystkich ;).

To się rozpisałem. Wszystko z powodu tego zawieszenia, z którego jestem niesamowicie zadowolony - nie mogę wyjść z podziwu :lol:.

Gdyby ktoś zdecydował się na przeróbkę, chętnie pomogę/doradzę.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Gratulacje, podziwiam ludzi którzy potrafią sami zrobić moto pod siebie :beer:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dzięki, aczkolwiek muszę się jeszcze wiele nauczyć. Pewnych rzeczy nie jestem w stanie samemu zrobić idealnie, jak na przykład dokładne ustawienie zawieszenia. Mimo że jestem bardzo zadowolony ze zmiany, czuję że to dopiero początek :lol:. Niestety jest za dużo zmiennych i nie radzę sobie z ustawieniem przodu: olej, podkładki, dystans od preloadu, klikery czyli po prostu śrubki od tłoczków tłumiących przepływ oleju. Do tego dochodzi brak czasu na testowanie zmian na torze. Chwała temu, kto potrafi tą kostkę rubika ułożyć poprawnie ;).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dawno mnie nie było na forum i jak przeczytałem ten wątek od początku do końca to szczęka opadła mi z głośnym hukiem na glebę! Megagame jesteś naprawdę MEGA!!! Szacun za wiedzę ale przede wszystkim za zawzięcie i samodyscyplinę w działaniu! Ja nie mam zbytnio czasu aby pojeździć, a już do prac przy moto to prawie wcale! Np. do wymiany klocków szykowałem się z miesiąc... Tak że naprawdę gratuluję efektu końcowego!!!

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dziękuję jeszcze raz i muszę powiedzieć że w pełni rozumiem ludzi, którzy po prostu są zbyt zajęci na takie zabawy. Ja po prostu póki co rodzinki żadnej nie mam więc czasu mnóstwo było. Motywację natomiast czerpałem ze względów ekonomicznych.

Duże podziękowania należą się też mojemu ojcu (aka majster), który w znacznym stopniu przyczynił się do ukończenia projektu na tym etapie na jakim jest i on także mnie motywował. Prawda jest taka więc, że nic specjalnego się nie stało, po prostu pojawiły się odpowiednie warunki w odpowiednim czasie :lol:.

Nie zmienia to faktu że, dzięki jeszcze raz za słowa poparcia ;).

Niedługo będę trochę bliżej DE więc i touratecha zacznę odwiedzać. Tak więc trzymać kciuki i obserwować temat :lol:.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Witam,

Ruszylo sie cos w temacie? Jestem ogromnie ciekaw nastepnych modyfikacji.

Gdyby ktoś zdecydował się na przeróbkę, chętnie pomogę/doradzę.

W takim razie trzymam za słowo :beer: Chodzi mi po glowie jeden temat i chetnie skorzystam z doswiadczenia kolegi.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×