Skocz do zawartości

Recommended Posts

Hej! :)

może ktoś zna tą ofertę:

http://otomoto.pl/bm...0-M3603956.html

O ile dobrze kojarzę sprzedawca jest zarejestrowany na advrider.pl ;-)

znalazłem...

opis:

"Witam,

Sprzedam BMW F800GS z 2010 roku. Jestem pierwszym właścicielem a motocykl był garażowany. Powód jak zwykle, tj. dziecko, "wind of change", brak czasu a do tego zostawiam sobie drugie moto bo raczej tylko miejska jazda mnie czeka jeśli w ogóle. Moto znane niektórym forumowiczom, np. Pretor, Kowal.

Przebieg: 23 000 km

Produkcja: 2010.07

Wyposażenie dodatkowe:

-szyba touring (zwykla rowniez zostaje)

-wydech remus titanium (Cena detaliczna okolo 2300pln)

-gmole TouraTech (razem z rozszerzeniem na chlodnicę)

-składana dzwignia biegów

-płyta aluminiowa TT

-zmiana zębatki przedniej na mniejszą o jedno oczko (moto troche bardziej uterenowione)

-skrzynka na plyte podsilnikowa

-siodło touring (szersze i niższe)

- komplet opon tkc80 (tył po 4kkm w Maroku wiec dosc zuzyte, a przod po okolo 8kkm ale zadziwiająco dobrze się trzyma)

Naped wymieniony był na mocniejszy przy 15kkm (a wiec 8kkm temu)

Cena: 30 000 pln

Kontakt proszę na priv.

Widoczne na zdjeciach mocowanie kufrow nie jest wliczone w cene. Posiadam również komplet kufrów alu BMW ale to nie jest wliczone, oddzielna aukcja. "

Teoretycznie motocykl jakoś tam gdzieś tam znany, więc chyba warto obejrzeć na żywo ;-)

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Pegaso w wersji Tibet (tak, jak GS w wersji Dakar ;) ) A cena... marzenie ;)

http://otomoto.pl/ap...y-M3626483.html

Kastankas, a jak jest z dostępnością części do Pegaso?

Ostatnio rozmawiałem z mechanikiem i mówi, że jest koszmar. Czasami się czeka kilka miesięcy na pierdołę. Od Funduro prawie nic nie prasuje. Trzeba zamawiać u dystrybutora, który i tak uderza do Włochów, ponieważ nic nie ma na stanie, a tam wiadomo... czekanie w nieskończoność. Pytam ponieważ już wiele osób mówiło, że się zastanawiało nad Pegaso, ale te stereotypy (włoski to tyko makaron dobry :)) skutecznie blokują decyzje :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Pegaso w wersji Tibet (tak, jak GS w wersji Dakar ;) ) A cena... marzenie ;)

http://otomoto.pl/ap...y-M3626483.html

http://www.motocykl-online.pl/testy/Aprilia_Pegaso_650_uzywany

jest tam napisane, że wersja Tibet była produkowana od 2004r.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

http://www.motocykl-...aso_650_uzywany

jest tam napisane, że wersja Tibet była produkowana od 2004r.

Bo rzeczywiście tak jest napisane :) Nie, wiem,wprowadzony na rynek 2004, może wyprodukowany jeszcze w 2003? Opcji może być parę... czasem też sprzedający guzik wie nt. własnego sprzedawanego sprzętu...;) Najlepszą metodą rozwiana wątpliwości jest zawsze sprawdzenie VIN... tutaj http://www.motoverse.com/tools/vin/aprilia.asp

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Kastankas, a jak jest z dostępnością części do Pegaso?

Ostatnio rozmawiałem z mechanikiem i mówi, że jest koszmar. Czasami się czeka kilka miesięcy na pierdołę. Od Funduro prawie nic nie prasuje. Trzeba zamawiać u dystrybutora, który i tak uderza do Włochów, ponieważ nic nie ma na stanie, a tam wiadomo... czekanie w nieskończoność. Pytam ponieważ już wiele osób mówiło, że się zastanawiało nad Pegaso, ale te stereotypy (włoski to tyko makaron dobry :)) skutecznie blokują decyzje :)

Kurcze, powiem Ci szczerze, że nie wiem (i obym nigdy nie musiała się przekonać! ;) )

Na razie jedyną potrzebną rzeczą była uszczelka filtra oleju (jakoś o dziwo do filtrów nie są one dołączone), zakup stosownej odbył się w najbliższym sklepie rolniczym ;) Kosztowała chyba całe 60 gr. ;)

A tak bardziej serio, mój dobry kolega jest mechanikiem w Wilcza Garaż (kiedyś też byłam Krakuską :) ) więc kiedyś jego pytałam. Mówił, że serwisowali parę Pegaso (liczba rośnie), w żadnym z tych wypadków nie mieli potrzeby grzebać w silniku ( nie, żebym twierdziła, że to motocykl, który się nie psuje, bo to normalne moto jak każde, z wadami i zaletami) ale o żadnych trudnościach z częściami a propos Pegaso nie wspominał...to jest wersja, której się trzymam ;)

Sami nieco obawialiśmy się włoszczyzny, właśnie ze względu na te obiegowe opinie, ale...do odważnych świat należy :) Potem się zaczęło okazywać, że wśród znajomych, ich znajomych, i znajomych znajomych którzy już niejednego motocykla w życiu spróbowali, Pegaso ma opinię DOBREGO i przede wszystkim NIEDOCENIANEGO motocykla.

My w każdym razie nie żałujemy zakupów :) Gdyby to miał być jedyny motocykl w garażu z pewnością stanęłoby na czymś innym (GS), ale u nas Pegaso to numer 3 i 4 z przeznaczeniem do niedalekiej krajoznawczej turystyki poza asfaltowej, bo mieszkamy w świetnym miejscu i nas bardzo ciągnie w boczne dukty ;)

W opozycji do irracjonalnego lęku przed włoszczyzną zadziałała rozsądkowa "promocja" 2 w cenie 1 ;) (np. w porównaniu do GS z 2002) i jak dotąd, w naszej przygodzie z Pegaso, było nam dane wyłącznie cieszyć się jazdą...

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Heh, ten mechanik, o którym wyżej wspominałem, to właśnie był z Wilcza Garage. Stanowczo odradzał zakup Pegaso :)

Mój brat rozgląda się również za Pegaso, ponieważ jest to alternatywa do Fki, którą trudniej znaleźć w dobrym stanie i za rozsądne pieniądze. Dzięki za opinię.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Pegaso jest niesprzedawalne... Kolega sprzedaje od roku. Motocykl jest w dobrym stanie choć swoje przejechał - chętnych brak.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Pegaso jest niesprzedawalne... Kolega sprzedaje od roku. Motocykl jest w dobrym stanie choć swoje przejechał - chętnych brak.

Powiedziałabym raczej "trudno sprzedawalne" = mało popularne = mało znane = rzadko wyśnione i wymarzone jak np. bmw gs (bez ironii!) :) i to z pewnością trzeba mieć na uwadze, jeśli zakładamy szybką przesiadkę...

Ale to również z pewnością kwestia ceny, jak pisze Cichy...

Kupując Pegaso (stan w miarę) np z 1998roku (tylko kufer tył - takich najwięcej) za ponad 6500 tys trzeba zdawać sobie sprawę, że już się przepłaca. Potem wiadomo, się wymienia to i tamto, jeździ a potem chce się sprzedać... za powiedzmy te same 6500, no dobra niech będzie za 6000... i to jest ciągle z tysiąc za dużo... Oczywiście to taka wizja ogromnie ogólna, ale akurat od roku, z czystej ciekawości poznawczej, zgłębiam sobie ten temat metodą obserwacji ofert portali sprzedażowych...

Pegaso w okolicach 5 tys ( '98 stan na foto "w miarę") są i znikają i ta cena jest w miarę realna, ale ile jest takich? Już to kiedyś pisałam to motocykl albo całkowitych amatorów - często pierwszy i często przypadkowy, albo osób konkretnie wiedzących na co się porywają ;)

Trzeba sobie też uświadomić jakie Pegaso najczęściej do naszego kraju trafiają - TANIE i starawe, często z krzaków, kupione przez handlarza przy okazji bo niedrogo 500 -600 Euro (oglądam też włoski e-bay)... i co? stoi taka potem na oto-moto za 7000 i czeka na "jelenia". Jako, że te 6500 po stargowaniu dla laika za takie duże moto to może nawet i okazja, czasem napalony nowicjusz zakupi,ale trzeba pamiętać że target tego moto nie szasta zazwyczaj pieniędzmi :) zazwyczaj więc Pegaso wisi... cena w końcu topnieje do rozsądnych rozmiarów...i znika więc, cena ma znaczenie...

Z drugiej strony, cena ceną, ale to jednak nie BMW tylko jakaś "marnizna - włoszczyzna", i BMW szukają tysiące, a Pegaso może góra jakieś setki (optymistycznie ;) ) potencjalnych nabywców - i tu dla sprzedającego, oprócz niechęci do pozbycia się maszyny za zbyt małą część jego ceny zakupu, jawi się kolejny schodek w postaci małego popytu... :/

Co do Tibeta z linka wydaje się znajomy. Z Tibetem jest łatwo, w zeszłym sezonie był na Allegro tylko jeden i na 95% sądzę, że to ten... cena jest moim zdaniem ok, zakładając jeszcze małe targowanie na opony ;) dlatego wrzuciłam linka. Ciekawa jestem sama, czy długo będzie w ofercie, w zeszłym roku ten albo zgoła identyczny był wystawiony u handlarza z W-wy (może przypadek) za 8600, i był z 10 dni. Pamiętam b.dobrze, bo bardzo mi się spodobał, ale potem doczytałam, że Tibet jest wyższy i było po ptokach, z resztą wtedy jeszcze śnił mi się po nocach zółty GS :)

Edytowane przez Kastankas
  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Heh, ten mechanik, o którym wyżej wspominałem, to właśnie był z Wilcza Garage. Stanowczo odradzał zakup Pegaso :)/> Mój brat rozgląda się również za Pegaso, ponieważ jest to alternatywa do Fki, którą trudniej znaleźć w dobrym stanie i za rozsądne pieniądze. Dzięki za opinię.

Dżizas, no to teraz możemy mieć sami niezły mętlik w głowie ;) Proponuję proste rozwiązanie i niech każdy wierzy, w co chce ;) Świadomym ryzyka jednak cza być zawsze...i warto to sobie w zakup wkalkulować, znaczy, że jak coś dupnie nie daj Bóg, to może nie być lekko... ale przecież mamy też nadzieję, że nie dupnie ;) ja np. mam :)

Co do Pegaso zamiast eFki... właśnie dla eFki jest to największa konkurencja - identyczne przeznaczenie, podobny przedział cenowy, trochę mniej klasyczne kształty ;)...ale też trzeba ogromnie uważać na stan techniczny Pegaso. W przypadku pierwszej, właśnie z '98 trafienie było za pierwszym razem, przy niezmiernie surowej selekcji na etapie ofert i telefonicznego wywiadu u sprzedających, mojej '04 szukaliśmy ponad pół roku i wiele egzemplarzy było mi dane obejrzeć...w tej i tak skromnej ofercie na rynku min jest mnóstwo!

W zeszłym roku, na początku sezonu, o ile db pamiętam malowanie rocznik '02 chciał sprzedać chłopak z Niepołomic, ale szalony chciał prawie 10tys, (moto prezentowało się ok., zarzekał sie, że technicznie idealne po dużym serwisie nomen omen chyba właśnie w WG) jakbyś chciał to może znajdę gdzieś mail do niego, może zmiękł przez ten rok i zszedł na ziemię ;)

PS. Wszystkie wyrażane w moich postach opinie nt. Pegaso dotyczą modeli z lat 1996-2004, nowe Pegaso to już inna bajka...tajemnic tej z pierwszego modelu przed '96 nie znam, bo nigdy mnie nie interesowała

Jeśli gdzieś porównuję Pagaso do GS to też mam na myśli jedynie modele z podobnych lat, na silnikach Rotax'a a nie GSy nowej generacji :)

Edytowane przez Kastankas

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

....ale przecież mamy też nadzieję, że nie dupnie ;) ja np. mam :)

To musi być miłość ;)

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

To bardziej staroć niz nowość z otomoto, ale zaciekawiła mnie enduro-kierownica ;)

No i cena oczywiście :D

Swoją droga fajny sprzet, po browary na zlocie wydaje sie być wręcz niezbędny jak ten Jan,

a i do namiotu mozna podwieść spiocha na ten przyklad :drinkbeer:

i wykiprować :lol:

ma ktoś moze jakis wolny silnik do przeszczepu? Bo tylne kolo od dakara ma Mutomb :D

http://allegro.pl/Sh...ars_rule_id=102

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Hehe wydumka niezla. Kiedys w oryginale mozna bylo spotkac takie konstrukcje:

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

To musi być miłość ;)

Miłość:) ale wbrew pozorom nie całkowicie ślepa ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ta wersja "Tibet" wygląda całkiem całkiem, szkoda, że to już stare motocykle. Swoją drogą czy lusterka od pegaso pasują do GSa?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ta wersja "Tibet" wygląda całkiem całkiem, szkoda, że to już stare motocykle. Swoją drogą czy lusterka od pegaso pasują do GSa?

Stare dokładnie tak samo jak BMW z adekwatnych roczników ;)

Jeśli chodzi o lusterka pytasz o "pasowanie estetycznie" czy o to, czy da się je zamontować na kierownicy o identycznej grubości? ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Stare dokładnie tak samo jak BMW z adekwatnych roczników ;)

Jeśli chodzi o lusterka pytasz o "pasowanie estetycznie" czy o to, czy da się je zamontować na kierownicy o identycznej grubości? ;)

Miałem na myśli fakt, że bmw były produkowane dłużej i po prostu można polować na młodsze roczniki. Z aprillą tak się nie da :/. A odnośnie lusterek, chodzi o to czy da się je zamontować, bo odnoszę wrażenie że są nieco większe (więc powinny być lepsze) a wcale nie droższe.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dobra oferta jesli stan faktyczny zgadza sie z opisem

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Faktycznie ciekawa. Najpierw pomyślałem sobie, że przecież przed wydaniem 30 tys na nowe moto można było zrobić jazdę próbną, ale w końcu kto bogatemu zabroni ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×