Zamierzam kupić moto... i potrzebuję przymiarki.

[Bajer 6 242]

Jeśli dobrze liczę Leff wraca dopiero w przyszły czwartek z urlopu.

A Ty Alik, kiedy będziesz gotów z nogą :?: :beer:

[Marcin N 8 767]

ekhmmm... zdaje mi się że leff już dobre 2 tygodnie śmiga na dwóch kołach

[alik 1 743]

W przyszłym tygodniu może będę już mógł odważyć się na pierwsze przejażdżki... :)

[Bajer 6 242]

W przyszłym tygodniu może będę już mógł odważyć się na pierwsze przejażdżki... :)

Tylko nie kop za mocno :) :beer:

[evita 0]

Jestem! Jestem! Jestem we Wrocławiu! :) I chcę na motocykl! :)

[leff 2 408]

Evita, zabrałbym cię na przejażdżkę do Białegostoku i z powrotem, chociaż nie najkrótszą drogą, ale wyjeżdzam jutro wcześnie z rana, więc będzie chyba trudno. :)

Alik i Bajer nie dali rady. :)

Marcin ma rację, z tym zastrzeżeniem, że ostatnie dwa tygodnie tylko oblizywałem się ganiając puszką po cudnych górskich winklach opodal Rzymu. Dzisiaj zaliczyłem z 350 km. Jutro ok. 600. W piątek i w sobotę będzie jeszcze ok. 1000 km w drodze powrotnej. Może trochę więcej...

Evita, masz jakieś moto na oku? :)

[alik 1 743]

Nie dali, nie dali, oj nie dali :)

[evita 0]

[..] Dzisiaj zaliczyłem z 350 km. Jutro ok. 600. W piątek i w sobotę będzie jeszcze ok. 1000 km w drodze powrotnej. Może trochę więcej... [..]

No nie... ja też chcę 600km zaliczyć... :) A ja dziś może... 5km zaliczyłam tylko :)

[evita 0]

[..] po cudnych górskich winklach opodal Rzymu. [..]

Ja wokół Zaragozy się trochę poganiałam... i w paru innych zakątkach Hiszpanii. Ah kiedy ja będę miała własny motocykl!!

[leff 2 408]

Zaragoza brzmi prawie jak ZGROZA :)

[evita 0]

A w ogóle to dziś ściągając kurtkę tak uderzyłam ręką w kierownicę, że ledwo piszę i jestem teraz mocno niesymetryczna z napuchniętą dłonią.

Anyway, nadal szukam przymiarki. Dziś siedziałam na 1200... ale strach mnie obleciał i stwierdziłam, że nie będę próbować tego bydlaka utrzymać.

[evita 0]

Zaragoza brzmi prawie jak ZGROZA :)

Przyjedź, zobaczysz, że nic ze ZGROZĄ wspólnego nie ma :) Kocham to miasto.

[MyetEck 0]

Chętnie "podpiąłbym się" pod temat, bo też przymierzam się do Dakara.

Tyle że ja w Warszawie i okolicach szukam kogoś kto pozwoli się przysiąść a przy okazji coś podpowie z perspektywy użytkownika?

Pozdrawiam

[leff 2 408]

No to czekam na termin wyprawy do Saragossy. Odwdzięczę się wycieczką krajoznaczą po Toskanii, bo Lacjum razem z Rzymem, to już nie to... :)

[evita 0]

No to czekam na termin wyprawy do Saragossy. Odwdzięczę się wycieczką krajoznaczą po Toskanii, bo Lacjum razem z Rzymem, to już nie to... :)

No to ja mogę zaproponować od przyszłego tygodnia :)

[ZWIERZ 9 348]

Chętnie "podpiąłbym się" pod temat, bo też przymierzam się do Dakara.

Tyle że ja w Warszawie i okolicach szukam kogoś kto pozwoli się przysiąść a przy okazji coś podpowie z perspektywy użytkownika?

Pozdrawiam

Jeżeli 100km od W-wy to jeszcze okolica , to zapraszam (ok.Siedlec )

Pozwolę przysiąść, po dotykać i umyć nawet pozwolę :)

[MyetEck 0]

Jeżeli 100km od W-wy to jeszcze okolica , to zapraszam (ok.Siedlec )

Pozwolę przysiąść, po dotykać i umyć nawet pozwolę :)

Troche mi cholera nie po drodze :) Ale jesli zrobi sie jakos po drodze to skorzystam. Dzieki!

[evita 0]

[..]i umyć nawet pozwolę :)

To na takie zaproszenie to ja nawet do Siedlec pojadę :)

[ZWIERZ 9 348]

[..]i umyć nawet pozwolę :)

To na takie zaproszenie to ja nawet do Siedlec pojadę :)

Mówisz i masz:

"Zapraszam na umycie mojego sprzęta"

[dakarowy 25 995]

"Zapraszam na umycie mojego sprzęta"

Hmmm.. zabrzmiało to conajmniej dwuznacznie, :oops: a tak wogóle to ja się nie znam.. :)

[Pawel 53 686]

:oops: a tak wogóle to ja się nie znam.. :)

Kto jak kto a Ty to się na myciu motocykla znasz :)

[ZWIERZ 9 348]

:oops: a tak wogóle to ja się nie znam.. ;)

Kto jak kto a Ty to się na myciu motocykla znasz ;)

:beer: :beer: :beer:

[evita 0]

Kochani... dziękuję Wam wszystkim za propozycje przymiarek i spotkań. Właśnie wróciłam do kraju, do Wrocławia i teoretycznie mam teraz mnóstwo czasu na przymiarki i kupowanie motocykla, ale niestety muszę chyba się zachować bardziej odpowiedzialnie i nie wydawać połowy zaoszczędzonej kasy na motocykl. Marzenia marzeniami, ale zakup 650tki pozostawię sobie jednak na następny sezon (tu lub w Hiszpanii). Ech... ;) A jak chodzę po mieście i patrzę na Was i te wszystkie maszyny, to mi się tylko łezka kręci w oku i trochę szlag trafia, że się nawet po mieście przejechać nie mogę :lol: ;)

A POGODA MA PODOBNO BYĆ BARDZO ŁADNA W NASTĘPNYM TYGODNIU!!! :D

[alik 1 743]

Kup skuter - klimatyczna Vespa postawi Cię na nogi ;)

[leff 2 408]

Żyjemy w świecie tak poukładanym, że porywy serca przegrywają ze zdrowym rozsądkiem. Mnie Evitko było o tyle łatwiej, że moto kupowałem z rozsądku, a miłość do 2oo przyszła później...Trzymaj się ;)