rampus 941 Zgłoś ten post Napisano 22 Luty 2012 Tu nie ma co się zastanawiać tylko składać do kupy ja nie widzę problemu Jak coś się dało rozłożyć to musi się dać złożyć proste nie Proste jak drut ;) A co zostanie to Wasze ;) 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
tomasz0803 540 Zgłoś ten post Napisano 22 Luty 2012 proste jak budowa cepa.. :beer: Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
alik 1 743 Zgłoś ten post Napisano 22 Luty 2012 Naklejki można dokupić. Ale ta tabliczka jest mu potrzebna do przeglądu chciałem zauważyć. Też ją można domówić w BMW. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Centrino 3 764 Zgłoś ten post Napisano 22 Luty 2012 Naklejki można dokupić. Ale ta tabliczka jest mu potrzebna do przeglądu chciałem zauważyć. Też ją można domówić w BMW. Z tego co wiem, to trzeba być osobiście z dowodem rejestracyjnym Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
alik 1 743 Zgłoś ten post Napisano 22 Luty 2012 Do KTMa przesłałem skany dowodów własności i zakupu. Otrzymałem duplikat tabliczki/nalepki znamionowej. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Jarek 22 837 Zgłoś ten post Napisano 23 Luty 2012 (edytowane) Cyfry zostają bez zmian ale vengosch musiał się pożegnać z oryginalnymi nalepkami Chyba raczej chodzi o zwykłe nalepki. Tabliczki znamionowej z założenia się nie usuwa. Nitowane się chwilowo roznitowuje, a klejone chroni tak, aby nie uległy zniszczeniu - myślę, że Baler z Vengoshem mają to dokładnie uzgodnione i pewnie zostaje stara, albo nowa już jest zamówiona - tak aby po remoncie nie trzeba było wracać do tematu. Edytowane 23 Luty 2012 przez Jarek Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
baler1950 102 Zgłoś ten post Napisano 23 Luty 2012 Chyba raczej chodzi o zwykłe nalepki. Tabliczki znamionowej z założenia się nie usuwa. Nitowane się chwilowo roznitowuje, a klejone chroni tak, aby nie uległy zniszczeniu - myślę, że Baler z Vengoshem mają to dokładnie uzgodnione i pewnie zostaje stara, albo nowa już jest zamówiona - tak aby po remoncie nie trzeba było wracać do tematu. A odklejałeś kiedyś naklejke? Udało ci się ją odzyskać wątpię, nitowana to ona nie była tylko w formie naklejki. A zabezpieczyc owszem dało by radę ale tylko do malowania a nie do piaskowania. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Jarek 22 837 Zgłoś ten post Napisano 23 Luty 2012 A odklejałeś kiedyś naklejke? Udało ci się ją odzyskać wątpię, nitowana to ona nie była tylko w formie naklejki. A zabezpieczyc owszem dało by radę ale tylko do malowania a nie do piaskowania. Balerku - widzę, że nerwowo reagujesz i bardzo osobiście a zupełnie niepotrzebnie ;) Forum jest miejscem wymiany różnych doświadczeń i nie odnosi się jedynie do jakiejś konkretnej osoby. Nigdzie nie napisałem, że nalepkę należy odkleić - tylko zabezpieczyć. Ja potrafię zabezpieczyć nalepkę przed piaskowaniem - to nie jest specjalnie trudne w przypadku płaskiej powierzchni - i tak bym zrobił w tym wypadku, Jeżeli wspominam o nitowanej to oczywiste jest, że nie mówię o nitowanej naklejce ;) - nitowana to metalowa, aluminiowa lub z tworzywa sztucznego. 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Bartek 244 Zgłoś ten post Napisano 23 Luty 2012 czizas - kombinacje jak nie wiem.. Zamówienie naklejki o dowolnej treści można zamówić w necie za parę groszy - wujek google pomaga w ciągu 0,0032sek wyrzucając kilkanascie tys wyników. Mój kumpel po ostatnich przeróbkach swojej maszynki zamawiał u: http://allegro.pl/tabliczki-znamionowe-grawerowanie-laserowe-i2063178129.html po zdjęciu zrobił zajebistą kopię naklejki.. za 15 zł !! Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
baler1950 102 Zgłoś ten post Napisano 23 Luty 2012 Toteż dlatego wspomniałem koledze właścicielowi Bmw że musi się pożegnać z wszystkimi naklejkami. Jeśli udało by się zabezpieczyć naklejkę przed piaskowaniem to po malowaniu nie zaciekawie wyglądało by to i na przeglądzie mieli by podstawe do problemów. Po odklejeniu tego typu naklejek są one porozciągane i nie wspomnę o ponownym naklejeniu tego. Uprzedziłem Vęgoscha że za kpl. naklejek w serwisie zapłaci max 100-150zł. Jarek spoko nie unoszę się ale naprawdę jest duży kłopot zabezpieczyć takie naklejki przed piaskowaniem tym bardziej że odpuściłem sobie piaskowanie w moim zakresie tylko przekazałem części do wyspecjalizowanego warsztatu który zajmuje sie takimi rzeczami na co dzień 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Jarek 22 837 Zgłoś ten post Napisano 23 Luty 2012 czizas - kombinacje jak nie wiem.. :lol: Piękno forum polega na tym, że wiele osób z różnym doświadczeniem i podejściem może pokazać różne możliwości. Możemy zamówić tabliczkę w BMW, a ktoś taki jak Ty wrzucisz linka "x", a ktoś inny link "Y" i pojawia się wybór - i o to chodzi. Jedni muszą mieć firmowe narzędzia i ściągacze, a inni radzą sobie w inny prosty, tani, ale skuteczny sposób. Wszystko zależy od nabytych doświadczeń i możliwości. Kombinacjami bym tego nie nazwał :lol: :beer: Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Jarek 22 837 Zgłoś ten post Napisano 23 Luty 2012 (edytowane) Uprzedziłem Vęgoscha że za kpl. naklejek w serwisie zapłaci max 100-150zł. myślę, że Baler z Vengoshem mają to dokładnie uzgodnione A nie mówiłem :lol: Edytowane 23 Luty 2012 przez Jarek Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Jarek 22 837 Zgłoś ten post Napisano 23 Luty 2012 A właśnie się mi przypomniało - Wsitek robił różne nalepki do BMW - czasem tutaj zagląda - z tego co wiem klienci byli zadowoleni. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
alik 1 743 Zgłoś ten post Napisano 23 Luty 2012 Gumy zdjęte. Zdjęć niestety nie ma - pada i spieszyłem się do roboty. Wieczorkiem umyjemy wydech i zobaczymy czy się zaświeci. ;) Na razie na lajtowo - ocet, dużo ciepłej wody i delikatne środki. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Pawel 53 783 Zgłoś ten post Napisano 23 Luty 2012 Na razie na lajtowo - ocet, dużo ciepłej wody i delikatne środki. Łapki czyścisz? :-) Polecam krążek z filcem na gąbce do wiertarki, pasta do stali i trzy Żywce. Z racji Twojego miejsca zamieszkania to ostatnie można zamienić na Lecha Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
alik 1 743 Zgłoś ten post Napisano 23 Luty 2012 A zabezpieczyć można tak: Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
alik 1 743 Zgłoś ten post Napisano 23 Luty 2012 Łapki czyścisz? :-) Polecam krążek z filcem na gąbce do wiertarki, pasta do stali i trzy Żywce. Z racji Twojego miejsca zamieszkania to ostatnie można zamienić na Lecha Moje doświadczenia z wydechem z Łomota są takie, że najpierw dużo delikatnej perswazji - szczególnie jak ruda w-wa to zapieczone błoto i kamień kotłowy. Polerka dopiero potem. :) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Pawel 53 783 Zgłoś ten post Napisano 23 Luty 2012 Pilecam taki. Do nabycia w LIroy Merlin Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
alik 1 743 Zgłoś ten post Napisano 23 Luty 2012 Dzięki! :) To pianka? Czy filc? Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
karolsieradz 52 Zgłoś ten post Napisano 23 Luty 2012 (edytowane) Tam gdzie są wżery i rdzawy nalot na wydechu przejedz papierem wodnym 600. Dodatkowo możesz zlikwidować rysy: Krążek polerski na wiertarke i jedziesz papierem wodnym. Do polerowania używałem małych filców polerskich, bo jest trochę zakamarków, o takich: http://allegro.pl/fi...2116099710.html Edytowane 23 Luty 2012 przez karolsieradz Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Pawel 53 783 Zgłoś ten post Napisano 23 Luty 2012 Dzięki! :) To pianka? Czy filc? to białe to gabka a czerwone filc Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
mygosia 2 801 Zgłoś ten post Napisano 23 Luty 2012 Odnośnie wydechu polecam: - odkamieniacz w formie koncentratu 1l za 6pln :) - odrdzewiacz - kilka pln za litr w Casto - potem "wata metalowa" - jestem zachwycona jej działaniem - delikatnie usuwa rdzę i potem ekstra nabłyszcza [Aliku - mogę jutro Ci w paczce wysłać jak nie masz ;) ]. Pewnie jeszcze lepszy efekt możnaby uzuskać za pomocą różnej gradacji - ja mam taki średniodrobny [tylko kropeczki rdzy zostały gdzieniegdzie, powierzchniowe i tylko na tym mi zależy]. Tylko nie za bardzo rozumiem co znaczy "wyklepywanie" waty, aby zachowała swoje właściwości - czy ktoś może mi pomóc? - do dalszych etapów nie dotarłam - przed malowaniem trzeba odtłuścić - niby odrdzewiacz spełnia tą funkcję, ale czy aby rzeczywiście? Czy może odtłuszczaczem przelecieć? Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
alik 1 743 Zgłoś ten post Napisano 23 Luty 2012 (edytowane) Aceton. Watę mam - pierwsze czyszczenie było rok temu - teraz rozebrałem cały wydech wtedy tylko puszkę i tyle co dało się dosięgnąć same rury. ;) O wyklepywaniu waty niech wypowiedza się spece od patentów. Ja pierwsze słyszę. Dzięki za podpowiedzi - będę korzystać z nich. ;) Edytowane 23 Luty 2012 przez alik Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
mygosia 2 801 Zgłoś ten post Napisano 23 Luty 2012 O wyklepywaniu jest napisane w instrukcji waty - czyżbyś nie czytał ;) Nie wiem, czy mam na jakieś drewienko dać i młoteczkiem postukac, czy co - dobrze, że chociaż nic popsuc nie mogę :D Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
alik 1 743 Zgłoś ten post Napisano 23 Luty 2012 Instrukcji? Wypier... em. ;) A nie działa. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach