Skocz do zawartości
Logan

Szczęśliwe powroty / meldunki ;)

Recommended Posts

Ale za to jakie będziesz miał fotki :D

Jak się wywaliłem na piachu? Szczerze mówiąc, były lepsze okazje do pstrykania. Nie żeby mnie to ruszało szczególnie, bo leżałem w piachu czy na szutrze nie raz, ale wątpię w sens fotografowania akurat takich momentów. To tylko moje zdanie.

Niezależnie od tego miło było się z Wami przejechać, choć dla mnie troszkę za szybko (jeżdżę równo od roku).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

.... wątpię w sens fotografowania akurat takich momentów.

za jakiś tam kawał czasu będziesz miał co wspominać przy herbatce z wkładką ;-)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jacek, nie tylko te foty. Jest jeszcze fota z kamieniem diabelskim, kamieniami czarodziejskimi strażnika, kamieniami z kurhanów, film z kamieniami spod kół, itp :)

Nie przejmuj się tym, że jeździsz od roku (ja też się uczę - wystartowałem 1,5 roku temu).

Dla mnie nasze wyjazdy zlotowe są super okazją do pozyskiwania doświadczenia na przeróżnym podłożu wśród innych kolegów (najprościej przez naśladownictwo)(za co wszystkim kolegom dziękuję; dzięki Tomek za prowadzenie na szutrach :D), wypytywania się o techniki jazdy, no i przede wszystkim do próbowania, próbowania i próbowania... szczególnie tego, co sprawia nam najwięcej problemów. A może to i pomysł na następny zlot -> zajęcia w terenie, na naturalnych przeszkodach, na zapiaszczonych fragmentach dróg, itd...

I drobna dygresja do wszystkich forumowiczów młodszych stażem.

Nie przejmujcie się tym, że czasami w terenie zostajecie trochę w tyle, a ktoś na chwilę wyrwie do przodu. Na pewno ktoś będzie czekał na następnym skrzyżowaniu, a jeśli oczekiwanie za długo by trwało, ktoś wróci sprawdzić co się dzieje. Jedźcie w swoim tempie, a jeśli chcecie obserwować i naśladować zachowania prowadzącego, po prostu poproście żeby zwolnił. Jesteśmy raczej towarzystwem, w którym wzajemnie przejmujemy się bezpieczeństwem i zdrowiem kolegów :)

  • Like 6

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

konwoj w skladzie :

bond, gsdakar, dave, przemekdab, red eskortowani przez mojego kierowce eve i wczesniej przed splitem z petret i kuba dotarli do domow

wraz z rybka w brodnicy i niesamowitymi winklami po dodze do niej...

po drodze wsparlismy moralnie mirka2404 i tycka...

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

wrócił i do pracy.... :huh: ..................... kiedy jakiś zlot...??? ;)

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

konwoj w skladzie :

bond, gsdakar, dave, przemekdab, red eskortowani przez mojego kierowce eve i wczesniej przed splitem z petret i kuba dotarli do domow

wraz z rybka w brodnicy i niesamowitymi winklami po dodze do niej...

po drodze wsparlismy moralnie mirka2404 i tycka...

potwierdzam :)

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ogarnąwszy się nieco melduję,że wróciłem w jednym kawałku.Po drodze 300 km w deszczu z 3-4 godzinnym przeczekiwaniem takiej całkiem sporej ulewy

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Cześć Wszystkim po tygodniowym urlopie ;)

DSCF6293.JPG

DSCF6325.JPG

  • Like 10

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

O Icoo bujał w chmurach ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

O Icoo bujał w chmurach ;)

Takie bujanie to czysta przyjemność :D

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Wczoraj wróciliśmy z Krosna. Pogoda w kratkę, ale banan i tak jest. Przybyło jakieś 400 km :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

To i ja się zamelduję, we czwartek w nocy wróciłam z Pragi z wyjazdu słuzbowego, a wczoraj wróciłam z okolic Międzyrzecza, gdzie byłam na zlocie, przez co dokręciłam Olivierowi kolejne 1200 km ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

a ja po tym samym zlocie holowalem motorem kierowniczke na motorze bo awaria byla duza....

i to na hajłeju...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

a ja po tym samym zlocie holowalem motorem kierowniczke na motorze bo awaria byla duza....

i to na hajłeju...

Którą kierowniczkę?

PS. Odczytałeś moja wiadomość dla Ciebie, którą Ci na szybie Twojego moto napisałam? ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

sylwie, blondi

rozpedzila sie obcym (f650cs) do 190km/h i jej olej 'ekspolodowal' na ubranie, motor, jezdnie, wydech - w klebie dymu....

ciekawe co moglo byc przyczyna...

napis na szybie - cos bylo - niecenzuralne :) ?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

sylwie, blondi

rozpedzila sie obcym (f650cs) do 190km/h i jej olej 'ekspolodowal' na ubranie, motor, jezdnie, wydech - w klebie dymu....

ciekawe co moglo byc przyczyna...

napis na szybie - cos bylo - niecenzuralne :) ?

Uuuu, obcy wybuchł... :ph34r:

A na szybie Ci tylko napisałam "Pa" i podpisałam się, bo się nie widzieliśmy rano ;) ale że to na rosie na szybie pisałam to mogło odparować albo się "zlać" ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Uuuu, obcy wybuchł... :ph34r:

nie wiedzialem, ze obcy wybuchaja...

bylo to dosyc spektakularne....

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Uff !!! Jestem w domu po długich wojażach. Ogień na tłoki.... byle śnieg nie padał

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

No to ja sie melduje po powrocie z Czech. Pogoda dopisala. 650km nawiniete.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

O 14 z minutami dotarłem domu, tysiączek km z przodu ;)

Edytowane przez lcoo
  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×