interno 13 Zgłoś ten post Napisano 25 Marzec 2016 Witam Właśnie rozebrałem licznik i wymieniłem żaróweczki. Po włączeniu zapłonu nie świeci mi jedną kontrolka-od temperatury. Wymieniłem w w Niej 3 żarówki i nie wiem czy podczas zapłonu się po prostu nie testuje czy coś się spieprzylo jak wymieniałem. Może mi ktoś sprawdzić jak to jest u Was? F650gs Dakar. pzdr Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
raby 2 267 Zgłoś ten post Napisano 25 Marzec 2016 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
raby 2 267 Zgłoś ten post Napisano 25 Marzec 2016 Przycisk gaszenia nie jest wcisniety? 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
interno 13 Zgłoś ten post Napisano 25 Marzec 2016 (edytowane) Raby, wstyd przyznać:-D Jest to odcięcie zasilania i na kursach nauczono mnie żeby go wyłączać zawsze-gasic z kluczyka. No i o.;-) temat można zamknąć.Dzieki za zaangażowanie:-) pzdr Edytowane 25 Marzec 2016 przez interno 2 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Jarek 22 819 Zgłoś ten post Napisano 25 Marzec 2016 A tak się w Przywitalni przywitać? Nie nauczono w domu .... 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
agreSorek 4 523 Zgłoś ten post Napisano 25 Marzec 2016 Ale jaja, tzn. pisanki :) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Pawel 53 676 Zgłoś ten post Napisano 25 Marzec 2016 Raby, wstyd przyznać:-D Jest to odcięcie zasilania i na kursach nauczono mnie żeby go wyłączać zawsze-gasic z kluczyka. No i o.;-) temat można zamknąć.Dzieki za zaangażowanie:-)pzdr Boję się zapytać czego jeszcze cie tam uczono 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
interno 13 Zgłoś ten post Napisano 25 Marzec 2016 Boisz? Czyli według Ciebie należy gasić motocykl poprzez awaryjny wylacznik?... pzdr Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
JacekJ 8 862 Zgłoś ten post Napisano 25 Marzec 2016 Pawłowi chodzi raczej, jakie jeszcze pułapki na Ciebie czychają. A gasisz jak wolisz, nie ma znaczenia. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Jarek 22 819 Zgłoś ten post Napisano 25 Marzec 2016 Boisz? Czyli według Ciebie należy gasić motocykl poprzez awaryjny wylacznik?... Znam Pawła - nie jest bojący. A według czyjej wiedzy wiesz, że nie przez wyłącznik? Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
interno 13 Zgłoś ten post Napisano 25 Marzec 2016 Tomasz Kulik. Kulikowisko.pl http://tematy.swiatmotocykli.pl/temat/swiatmotocykli/tomek+kulik Choć nie chce nikomu robić reklamy-jesli admin uzna to za niestosowne to proszę usunąć adres. Inaczej musielibyśmy pograć w kalambury ;-) pzdr Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Jarek 22 819 Zgłoś ten post Napisano 25 Marzec 2016 Znam człowieka i .... ? Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
xel 3 495 Zgłoś ten post Napisano 25 Marzec 2016 Nie no, u mnie też instruktor mówił że wyłącznik jest AWARYJNY. Ale on chyba tak naprawdę po prostu przerywa obwód, więc żadna różnica w porównaniu ze stacyjką, nie? Tyle że potem trzeba odpstryknąć... Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
interno 13 Zgłoś ten post Napisano 25 Marzec 2016 (edytowane) Jak sama nazwa wskazuje-jest to awaryjny wyłacznik.Ale tam jest jeszcze kilka innych aspektów zasadności wyłączania z kluczyka. Jarek, skoro znasz to idź do Niego na doszkolenie:-D Spadam, zrobię rundala na moto. pzdr Edytowane 25 Marzec 2016 przez interno Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
xel 3 495 Zgłoś ten post Napisano 25 Marzec 2016 (zajada popcorn) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Jarek 22 819 Zgłoś ten post Napisano 25 Marzec 2016 Spoko ... ja wiem. Problem polega na tym, że powinno się postępować zgodnie z zaleceniem producenta, a niektórzy producenci zalecają wyłączanie właśnie poprzez wyłącznik awaryjny, a nie kluczyk ( tak podobno w mądrych instrukcjach obsługi pisze ) Mamy tutaj wszystko opisane. Taka miła dyskusja ( w tym mój pogląd ) znajdziesz w archiwach, ale pewnie nie wszystko przeczytałeś ;) Generalnie nie jest obojętne dla układu sterowania jak się wyłącza silnik - szczególnie tam gdzie jest jednostka sterująca - czyli komputer. Inaczej odcina prąd ;) 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
xel 3 495 Zgłoś ten post Napisano 25 Marzec 2016 Ja tylko pamiętam, że gdzieś, zanim jeszcze kupiłem GSa, przeczytałem (np tu http://faq.f650.com/GSFAQs/HardStartingFAQGS.htm#Section:%20Starting%20Your%20GS), że odpalać należy bez gazu, przytrzymując przycisk rozrusznika jeszcze 1-2 sekundy po tym jak silnik zaskoczy i tak robię. Teorii na temat wyłączania nie znam, a i na szybko na forum nie znalazłem. Uchylisz rąbka tajemnicy? Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
agreSorek 4 523 Zgłoś ten post Napisano 25 Marzec 2016 Dwie sekundy po uruchomieniu? :blink: 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
xel 3 495 Zgłoś ten post Napisano 25 Marzec 2016 (edytowane) No poczytaj se. Ja to się nie znam, ale jeśli w kilku miejscach tak jest napisane, to jestem skłonny żeby w to uwierzyć (przynajmniej w tym wypadku) Press the starter button and do not release it until the engine is running smoothly (max. five seconds) - tak robię mniej więcej, od momentu jak zaskoczy do momentu jak jestem pewny że zaskoczył, to mija ta sekunda-dwie. Wytapatalkowane z magicznego pudełka. Edytowane 25 Marzec 2016 przez xel Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Mutomb 3 541 Zgłoś ten post Napisano 25 Marzec 2016 Ten wyłącznik "awaryjny" jest po to żeby z niego korzystać i móc zgasić silnik bez odrywania ręki od kierownicy. Zawsze z niego korzystam. Dopiero kluczyk. To samo w odwrotnej kolejności przy uruchamianiu. Zawsze ręce na kierownicy - taki nawyk. Boisz? Czyli według Ciebie należy gasić motocykl poprzez awaryjny wylacznik?... pzdr Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Pszemo 8 690 Zgłoś ten post Napisano 25 Marzec 2016 A dla mnie wyłącznik awaryjny - to awaryjny. Jak padłem kiedyś to od razu go tyknąłem (bo nie było czasu na kluczyk), a na co dzień używam kluczyka - jak w samochodzie ;-) 2 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
alien19999 248 Zgłoś ten post Napisano 25 Marzec 2016 (edytowane) A u mnie w pegaso jest różnica czy wyłączę z kluczyka czy z przełącznika na kierownicy. Jak wyłączam przełącznikiem to moto cicho gaśnie, a jak z kluczyka to słychać dziwny odgłos jak by rozrusznik pukał. Takie "twarde" zatrzymanie. Dlatego zawsze używam przycisku. Może w nowszych motocyklach jest inaczej. Wysłane z mojego LIVE przy użyciu Tapatalka Edytowane 25 Marzec 2016 przez alien19999 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Pszemo 8 690 Zgłoś ten post Napisano 25 Marzec 2016 Nie widzę sensu .... Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
9szymon6 35 Zgłoś ten post Napisano 25 Marzec 2016 A u mnie w pegaso jest różnica czy wyłączę z kluczyka czy z przełącznika na kierownicy. Jak wyłączam przełącznikiem to moto cicho gaśnie, a jak z kluczyka to słychać dziwny odgłos jak by rozrusznik pukał. Takie "twarde" zatrzymanie. Dlatego zawsze używam przycisku. Może w nowszych motocyklach jest inaczej. Wysłane z mojego LIVE przy użyciu Tapatalka U mnie jest tak samo (widocznie pegaso juz tak maja ;-)) wiec również gaszę silnik przełącznikiem na kierownicy 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
interno 13 Zgłoś ten post Napisano 25 Marzec 2016 Ten wyłącznik "awaryjny" jest po to żeby z niego korzystać i móc zgasić silnik bez odrywania ręki od kierownicy. Zawsze z niego korzystam. Dopiero kluczyk. To samo w odwrotnej kolejności przy uruchamianiu. Zawsze ręce na kierownicy - taki nawyk. Czyli rozumiem, że dla Ciebie - jak już zatrzymałeś moto - ważne jest,żeby wyłączyć motocykl bez odrywania rąk i dlatego korzystasz wyłącznika awaryjnego? pzdr Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach