BMW F 650 1994r. - motocykl wyprawowy

[zulus 0]

Z tą ceną nieźle pojechałeś:) Ja za 01r. dałem czy stófki więcej:) Ale powodzenia w sprzedaży.

[Jarek 22 819]

Z tą ceną nieźle pojechałeś :) Ja za 01r. dałem czy stófki więcej:) Ale powodzenia w sprzedaży.

Zulus - mamy tutaj coś takiego jak przywitalnia - zwykle tam się poznajemy - zapraszam ;)

[alik 1 743]

Zulus, nie pouczaj, nie pouczaj... boś się nawet nie przywitał. :unsure:

[mygosia 2 801]

Fajny motocykl z historią :)

[leff 2 408]

Zulus, pędź do Powitalni, bo to tak nijak będzie wyglądać. Czepiłeś się ogłoszenia i ceny. Nie przywitałeś się. Jak zostaniesz z jednym postem i to takim spod pachy wyrwanym, to wstyd będzie i obciach. Jak to kiedyś Gajos w jednym skeczu mówił: "Są te, no...bibloteki, muzea, fortepianino. Bo przede wszystkim KULTURA!" ;)

[Logan 2 313]

Z tą ceną nieźle pojechałeś :) Ja za 01r. dałem czy stófki więcej:) Ale powodzenia w sprzedaży.

Po pierwsze, jak już napisali koledzy- przywitalnia.

Po drugie, jak za '01 nie kosztował minimum 9-10, to niezły strup :o

Edytowane 15 Listopad 2011 przez Logan

[mehow 57]

No właśnie, zwróćcie uwagę na dodatki. Progresy, akcesoryjny bak, gmole, osłony mało nie kosztują.

Btw. jest gdzieś relacja z wyprawy w sieci? Może jakieś info jak się motocykl sprawował, spalanie, jakieś awarie? Na stronce nic nie ma :-P

[ZWIERZ 9 345]

Motor zrobiony zajefajnie. pełny szacun dla ZatoN-a że wykłada kawę na ławę, a nie:"od kobiety, jeździła tylko w niedzielę do kościoła - nie paląca".

A cena, ceni ile uważa i nie nam to oceniać, zna wartość sprzęta to ceni, nikt nikomu nie karze kupować.

Powodzenia w sprzedaży.

[leff 2 408]

Hic transit gloria mundi...Zulus był i się zmył... :lol:

[tomasz0803 540]

Zulus nie mówi się "czy" tylko "trzy" :mrgreen:

Odnośnie samej oferty sprzedaży, bardzo w porządku zachował się sprzedający. Jestem pełen podziwu dla tych ludzi, którzy podjęli się tak wyczerpującej i ekstremalnej podróży przez świat.

[zylakpan 4]

aleśta go zje$#li :) hehehe, i prawidłowo, wkońcu się NIE przywitał!:) osobiście kupowałem swojego z przebiegiem 650 tys km , bretyjczyka, 94 rok i dałem 4,500 i wcale nie był doskonaly, ale teraz przynajmniej wiem czym jeżdze, jednostka napedowa nie do zarzniecia, przejehcałem juz 15 tys km w tym sezonie, i sprawuje sie elegancko

jednym słowem gościu wie co sprzedaje

[Pawel 53 671]

650 tyś? :shock:

[Centrino 3 764]

To jak na samochod sporo a co mowic na moto :)

[Logan 2 313]

15tys, ok, ale podejrzewam błąd rzędu wielkości w tych 650 ;) Natomiast 65 jak najbardziej prawdopodobne- moje 70k się dalej świetnie trzyma :D

na przebieg 650 tys. od '94 trzeba by trzaskać w roku średnio ponad 38tys.

Edytowane 16 Listopad 2011 przez Logan

[Centrino 3 764]

Co nie znaczy, że nie do zrobienia :)

[jackx 137]

Co nie znaczy, że nie do zrobienia :)

A widział ktoś GSa w telepizzy? Chyba tylko tak można natrzaskać taki kilometraż :)

[Jarek 22 819]

Starszy pan, niepalący, bez psa, a nawet kota kupił motek co latał na hamowni całymi latami :lol:

Przebieg może duży, ale siedzenie jak nowe :lol:

[leff 2 408]

A widział ktoś GSa w telepizzy? Chyba tylko tak można natrzaskać taki kilometraż :)

Ja rocznie nawijam 15 tys. i to niemal wyłącznie po Poznaniu...Gdyby nie ostatnie 2 koszmarne zimy połamana w maju noga i wakacje w puszce, byłoby z 25 tys. na rok, wokół komina. Więc na pewno da się zrobić. :)