jasinek 6 043 Zgłoś ten post Napisano 7 Maj 2013 To że piszę dzisiaj ten post to wielkie moje szczęście. W weekend robiłem sobie wycieczkę na Podlasie. Wracając ustaliłem trasę bocznymi drogami. Za miejscowością Siemianówka przy prędkości około 90 km/h zdeżyłem się czołowo z koziołkiem. Zwierze nie przeżyło, ja i motocykl po za paroma obtarciami jesteśmy cali. Trwało to wszystko ułamki sekudy. Koziołka odrzuciło na jakieś 15 m Motocykl, złamana dźwignia sprzęgła, obtarte gole i stopka pasażera, sierść w kole i na przewodach. Ja, ubity nadgarstek lewej ręki i malutkie obtarcie na lewym kolanie. Moje ubranie (nie zrobiłem zdjęć) w strzępach. To co się stało dało mi dużo do myślenia. Uważajcie na siebie i oby nikt nie miał takiej przygody!!! PS Niech no ktoś teraz powie coś złego o KTM-ie ;-) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Vengosh10 13 109 Zgłoś ten post Napisano 7 Maj 2013 Ufff, to faktycznie przygoda, dobrze, że Jesteś cały. Widzę, że moto praktycznie bez strat? 2 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
jahoo89 69 Zgłoś ten post Napisano 7 Maj 2013 No to Jasinek Zwierza leśnego ubił :P żarty żartami ale szczęście że tylko na takich stosunkowo niewielkich stratach się skończyło... a ten twój KTM to w końcu taki dzik to nie dziwota że ciągnie swój do swego ;) 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Jarek 22 823 Zgłoś ten post Napisano 7 Maj 2013 Niech no ktoś teraz powie coś złego o KTM-ie ;-) Nie czas na KTM'a ;) Dobrze, że dobrze - mam nadzieję, że nadgarstek wkrótce dojdzie do siebie i inne boleści nie wyjdą - za resztę zapłacisz .... ;) To są takie sytuacje, że nawet uwaga może nie pomóc - ułamki sekund to trwa. Miałem kontakt z tym zwierzątkiem - to był moment :( 2 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
mygosia 2 801 Zgłoś ten post Napisano 7 Maj 2013 O której to się stało? Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
rampus 941 Zgłoś ten post Napisano 7 Maj 2013 Zwierz wygląda jakby prosto ze znaku zeskoczył. Kat twarda sztuka, dobrze, ze i u Ciebie bez większych obrażeń. 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Bawarka 2 260 Zgłoś ten post Napisano 7 Maj 2013 Jasinek, dobrze, że jesteś cały. Teraz dość sporo zwierzyny- jeszcze nie przyzwyczajone po zimowym odpoczynku do unikania dróg 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Pawel 53 706 Zgłoś ten post Napisano 7 Maj 2013 No stary, cale szczescie ze jestes caly. 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
jasinek 6 043 Zgłoś ten post Napisano 7 Maj 2013 O której to się stało? Około 12 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
ZbiGG 46 Zgłoś ten post Napisano 7 Maj 2013 Niefajna sytuacja, szczęście, że nie jechało nic z naprzeciwka gdzie Ty wylądowałeś !!! 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Arthur71 2 676 Zgłoś ten post Napisano 7 Maj 2013 Dobrze że szczęśliwie :) Ja trafiłem autem takiego stwora, fakt, na reakcję nie ma czasu. 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
tomaszI 1 550 Zgłoś ten post Napisano 7 Maj 2013 Całe szczęście żeś cały :beer: Zasłużyłeś chyba na tytuł Nadwornego Wielkiego Łowczego ;) 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
dakarowy 25 996 Zgłoś ten post Napisano 7 Maj 2013 Ważne żeś cały, resztę się wyklepie :beer: 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Dave 4 513 Zgłoś ten post Napisano 7 Maj 2013 Dobrze, że wyszedłeś bez większego uszczerbku na zdrowiu! A co do KTMa, to zgaduję że większa masa pomogła w zderzeniu. Temu koziołek bardziej zmienił tor niż Ty. 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
nokian66 1 262 Zgłoś ten post Napisano 7 Maj 2013 Jasinek naprawdę miałeś pioruńskie szczęście, widziałem już jak wyglądają auta po takich przygodach. Nie wiem na ile to prawda ale znajomy mysliwy uprzedzał mnie kiedyś że jak jest pełnia to trzeba bardzo uważać bo najwięcej pętającej się zwierzyny po drogach, bardzo zapadło mi to w pamięć. Twardziel z ciebie ;-) 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Tomasz 385 Zgłoś ten post Napisano 7 Maj 2013 Najważniejsze że sie nic Tobie nie stalo 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Krychu 483 Zgłoś ten post Napisano 7 Maj 2013 Dokładnie, najważniejsze żeś cały. 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Doodek 15 046 Zgłoś ten post Napisano 7 Maj 2013 znam relację innej osoby, że trwa to krótko ale życie może przelecieć przed oczami najgorsze jest to, że często te znaki się ignoruje tak jak i inne stawiane bez sensu i w nadmiarze, a okazuje się, że akurat te mogą odzwierciedlać rzeczywistość... Jasinku, dobrze że jesteś cały! Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
agawu 1 372 Zgłoś ten post Napisano 7 Maj 2013 Dobrze, żeś cały Jasinku. Reszta to NIC. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
jasinek 6 043 Zgłoś ten post Napisano 7 Maj 2013 znam relację innej osoby, że trwa to krótko ale życie może przelecieć przed oczami najgorsze jest to, że często te znaki się ignoruje tak jak i inne stawiane bez sensu i w nadmiarze, a okazuje się, że akurat te mogą odzwierciedlać rzeczywistość... Jasinku, dobrze że jesteś cały! U mnie trwało to chyba zbyt krótko, żeby całe moje życie przeleciało przed oczami ;-) , ale myślenie o wszystkim, analizy, podsumowania itp zaczęły się już w garażu po powrocie :shock: 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
DYROTON 1 627 Zgłoś ten post Napisano 7 Maj 2013 Dobrze, żeś cały Jasinku. Reszta to NIC. Nic dodać nic ująć!!! Daje do myślenia! 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
rampus 941 Zgłoś ten post Napisano 7 Maj 2013 Może trzeba by się zastanowić nad czymś takim? http://allegro.pl/gwizdki-odstraszacz-zwierzat-saren-lisow-gwizdek-i3170235222.html Upchnąć gdzieś pod owiewki albo na gmole? Ktoś się wypowie merytorycznie czy ma to sens? Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Centrino 3 764 Zgłoś ten post Napisano 7 Maj 2013 Ja pierdziu, Jasinku dobrze, że z tobą wszystko OK. Ja zaraz po tym ja zrobiłem prawko minąłem się z sarenką na milimetry. Ale byłem takim szoku, że dotarło do mnie dopiero po chwili co się stało. PS. Tak żartem, dobrze, że zęby całe ;) 2 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
jasinek 6 043 Zgłoś ten post Napisano 7 Maj 2013 Może trzeba by się zastanowić nad czymś takim? http://allegro.pl/gw...3170235222.html Upchnąć gdzieś pod owiewki albo na gmole? Ktoś się wypowie merytorycznie czy ma to sens? Już widzę goniących swoje pociechy właścicieli podczas jazdy po mieście, przez wioski :twisted: 2 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
rampus 941 Zgłoś ten post Napisano 7 Maj 2013 Już widzę goniących swoje pociechy właścicieli podczas jazdy po mieście, przez wioski :twisted: Kolega się wyłożył właśnie na psie, bo babka prowadziła pupila poza terenem zabudowanym, po poboczu, bez smyczy, a ten wybiegł prosto pod motocykl. Ładnych pare lat się sądził o odszkodowanie. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach