Bajer 6 242 Zgłoś ten post Napisano 4 Maj 2012 (edytowane) ...Tylko kto nic nie robi, nie popełnia błędów.... No tu się niestety nie mogę zgodzić z Tobą Mygosiu. Nie wyobrażam sobie, żebym popełnił jakiś błąd u swojego klienta, na przykład wgrywając źle oprogramowanie sterowania klimatem do kurnika :twisted: wyobraź sobie jak mówię ten Twój cytat kierownikowi fermy, a jemu przez moją pomyłkę padło 100'000 ptaków :P Sorka, ale jako fachowiec ponoszę odpowiedzialność za swoje błędy :P I nie piję tutaj do sytuacji Pimpa Maj Rajda (żeby była jasność) tylko i wyłącznie odnoszę się do tego punktu :beer: Problem w tym, że Vengosha już nie stać na butelkę chrzcielną , ale pewnie na Was może liczyć ;) No jasne, Vengoshu, jaką butelczynę sobie życzysz :-D Edytowane 4 Maj 2012 przez bajer 2 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
mygosia 2 801 Zgłoś ten post Napisano 4 Maj 2012 Bajer - się zgadzamy generalnie ;) IMO - każdemu może zdarzyć się potknięcie - jesteśmy tylko ludźmi, prawda? :) Tylko wszystko zależy jak się do tego ustosunkujemy - możemy olać, możemy się wypierac, możemy zwalać wine na kogoś innego, a również możemy wziąć odpowiedzialność na klatę i zaproponować rozwiązanie/zadośćuczynienie... To tak ogólnie - nie tylko w stosunku do watku. Jestem w stanie zrozumieć pomyłkę - ale cenię ludzi, którzy potrafią rozwiązać problem i chcą to robić. 2 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Peterka 5 564 Zgłoś ten post Napisano 4 Maj 2012 Vengosh wstawiaj nowe serducho do motka i ciesz się jazdą a problemy zostaw za sobą :beer: 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
rPiotrek 1 595 Zgłoś ten post Napisano 4 Maj 2012 Dobra, nie ma co roztrząsać win. Za wcześnie na to. Moto jest w dobrych rękach i wiem, że Jarek zrobi wszystko, a nawet więcej, żeby ożyło :) I szacun za to. Jak również wszystkim, którzy pomogli Vengoshowi :beer: Do zlotu wszystko się poukłada i będziemy się z tego śmiali przy ognisku ;) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
MiKo 988 Zgłoś ten post Napisano 4 Maj 2012 smutna sprawa Jacku... ale spokojnie - jeszcze w tym sezonie nabijesz tysiące na rotaxie... no może nie na czarnym :D a na chrzciny przyjechałbym nawet osobiście :beer: Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
klansman 1 025 Zgłoś ten post Napisano 4 Maj 2012 Wszystko pięknie, nam się łatwo pisze a problem na Jacek i Baler... Mnie jako niby wykształconego technicznie,ale nie praktykującego - mechanika amatora, zastanawia jedynie fakt wypuszczenia z naprawy motocykla, z silnikiem mającym niesprawdzony problem z kontrolka ciśnienia smarowania... Ja mam tak, że jeśli grzecznościowo komuś pomagam, obojętnie w czym, to przykładam się do tego ze zdwojona uwagą i zaangażowaniem. Nie sądzę aby Baler miał złe intencje, może to zlekceważenie problemu, może polska przypadłość "jakoś to będzie..." , w każdym razie MyGosiu ja też się zgadzam z Bajerem, że nie ma miejsca na pomyłki gdy się wykonuje pracę profesjonalnie, zawodowo....za pieniądze czy inne zobowiązania. A jeśli pomyłka się zdarzy...cóż, sobie tego nie życzę ani Bajerowi...ani nikomu tego nie życzę... bo to może czasem kosztować mocno po kieszenie albo może kosztować kilka wiosen w małym pomieszczeniu z zakratowanymi okienkami... 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
rPiotrek 1 595 Zgłoś ten post Napisano 4 Maj 2012 Nie strasz kratami bo się nam Baler nie odezwie i nie poznamy jego wersji. Jeszcze chłopak pomyśli, że szykujemy się do krucjaty i z Norge nie wróci :D A poważnie: profesjonalizm zobowiązuje. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
MiKo 988 Zgłoś ten post Napisano 4 Maj 2012 to sprawa między Jackiem a Balerem, zostawmy ich "na osobności", są dorośli i sobie poradzą, będą chcieli to się podzielą pointą ... a o pomoc nas też można poprosić, ale nie koniecznie "na forum" forum ;) 4 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
leff 2 408 Zgłoś ten post Napisano 4 Maj 2012 to sprawa między Jackiem a Balerem, zostawmy ich "na osobności", są dorośli i sobie poradzą, będą chcieli to się podzielą pointą ... a o pomoc nas też można poprosić, ale nie koniecznie "na forum" forum ;) Miko, Miko, chłopaki na pewno sobie wszystko wyjaśnią, ale powtórzę: jako mimowolny adresat kampanii raklamowo-marketingowej, chciałbym wiedzieć, co i jak zostało zrobione. Tym bardziej, że przykręcenie każdej śrubki i pomalowanie jej na niebiesko było fetowane hurraoptymistycznymi podpisami i zdjęciami. Jeśli, to wina nakręconych kilometrów, przebiegu, dotychczasowego użytkowania itd. to byłoby super. Jeżeli nie, to też fajnie byłoby wiedzieć. Zresztą, nie będę się już odzywał. Moja cierpliwość i ciekawość wystawię na próbę. 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
MiKo 988 Zgłoś ten post Napisano 4 Maj 2012 Moja cierpliwość i ciekawość wystawię na próbę. nie dasz rady :twisted: Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
jasinek 6 043 Zgłoś ten post Napisano 4 Maj 2012 Jacek, serdecznie współczuję :o Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Jarek 22 824 Zgłoś ten post Napisano 4 Maj 2012 Strategiczna część "nowego życia" jest już u mnie. Teraz tylko robota, a roboty dużo. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
nokian66 1 262 Zgłoś ten post Napisano 4 Maj 2012 Ja ze swojej strony jakoś nie mogę uwierzyć żeby chłopaki ze stajni wypuścili rumaka z takimi usterkami jak opisuje Jarek, jakoś mi się to w głowie nie mieści, Wiem są suche fakty, być może to jakaś pomyłka lub zbieg okoliczności że serducho akurat teraz padło. Nie rozumie tego, tym bardziej że wszystko mieliśmy obfotografowane i opisane na forum, jakoś nie pasuje mi do tego żadna fuszerka. Mam nadzieję że sprawa szybko się wyjaśni i wszyscy będą zadowoleni. Lewa Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Jarek 22 824 Zgłoś ten post Napisano 4 Maj 2012 Ja ze swojej strony jakoś nie mogę uwierzyć żeby chłopaki ze stajni wypuścili rumaka z takimi usterkami jak opisuje Jarek, jakoś mi się to w głowie nie mieści, Wiem są suche fakty, być może to jakaś pomyłka lub zbieg okoliczności że serducho akurat teraz padło. Nie rozumie tego, tym bardziej że wszystko mieliśmy obfotografowane i opisane na forum, jakoś nie pasuje mi do tego żadna fuszerka. Mam nadzieję że sprawa szybko się wyjaśni i wszyscy będą zadowoleni. Lewa ;) 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Vengosh10 13 109 Zgłoś ten post Napisano 5 Maj 2012 (edytowane) Hello Widzę, że nie było mnie jeden dzień na forum, a tu tyle postów natrzaskane w moim wątku :-). Pierwsza sprawa dotycząca butelki - stać mnie na nią. To nie jest tak, że wszystkie zarobione pieniądze "przepuszczam" na motocykl :lol:. Budżet po prostu przekroczył dwukrotnie ten pierwotnie zakładany. Sprawa druga - nie zamierzam z nikim się kłócić, sądzić, dąsać itp. Wymyśliłem sobie zrobienie pewnego projektu i projekt ten po prostu nie wyszedł (tak w życiu bywa). Jednak mam prawo mieć własne zdanie na temat warsztatów, w których ten motocykl przez okres "pimpowania" był i zdaniem tym (oczywiście moim, subiektywnym) zamierzam się podzielić z zainteresowanymi forumowiczami żeby w przyszłości uniknęli zawodów, których ja doświadczyłem. Jak to mówią "wszystko dobre co się dobrze kończy", jestem pewien, że ten dobry koniec nastąpił odkąd moto jest u Jarka więc z optymizmem patrzę na resztę sezonu :-D. Nowe serce czeka już na przeszczep w Jarkowym warsztacie. Od tego dnia mój motocykl zmienia imię na Frankenstein :lol:. Będzie to kombinacja czarnych elementów wraz z oryginalną srebrną bazą, takiego tuningu jeszcze nie było! :lol:. Dobrą informacją jest to, że nowy silnik nie kosztował mnie dużo (nie jest to tajemnicą - 800 zł), brak mu co prawda kilku elementów (prawa kapa, magneto, bendix) ale to można przełożyć od starego. Drugą dobrą informacją jest też to, że dużo części z silnika trafia na rynek wtórny, a są one w dobrym stanie np. głowica z tłokiem i zaworami (opinia Jarka) tak więc śmiało Możecie psuć swoje gs-y :lol: Poniżej kilka fot Jarka: Olej zawierał w sobie te elementy, z tym, że w tym wypadku trudno szukać winnego ponieważ olej wymieniany był 2x, raz u Balera, a raz w poznańskim warsztacie (nie Alik) gdzie wymieniane były tarcze sprzęgła (ci to dopiero byli fachowcy, oddali mi motocykl z cieknącą pompą wody, złamanym plastikiem na zadupku i pękniętą łapą sprzęgła :evil:) Korek spustowy oleju po awarii korbowodu "Sprawca zajścia" głowica Wiązka elektryczna "po tuningu" :lol: Tłok Frankenstein czeka na przeszczep :lol: :-) Edytowane 5 Maj 2012 przez Vengosh10 4 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Vengosh10 13 109 Zgłoś ten post Napisano 5 Maj 2012 Aha, i jeszcze foty nowego serducha 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Marcin 1 263 Zgłoś ten post Napisano 5 Maj 2012 Foty uszkodzen nie dzialaja. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
alik 1 743 Zgłoś ten post Napisano 5 Maj 2012 Nowe serducho wygląda całkiem nieźle. :) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Vengosh10 13 109 Zgłoś ten post Napisano 5 Maj 2012 Podobno ma 10 tys. przebiegu ;-) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
alik 1 743 Zgłoś ten post Napisano 5 Maj 2012 Podobno ma 10 tys. przebiegu ;-) Czyli dopiero dotarty :D Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Centrino 3 764 Zgłoś ten post Napisano 5 Maj 2012 Tylko nie róbcie mu płukanki ;) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Jarek 22 824 Zgłoś ten post Napisano 5 Maj 2012 Tylko nie róbcie mu płukanki ;) Spokojnie - płukanka nie zabija, ale trzeba wiedzieć kiedy, dlaczego i zachować pewnie zasady - np. nie płukać tarcz sprzęgła ;) Najlepszą "płukanką" jest czystość podczas napraw i regularna wymiana oleju - właściwego oleju ;) Powiem to tak: wszyscy wiemy, że chemia nie jest zdrowa dla zdrowia, ale jak się ma raka to jest czasem niezbędna. Podobnie jest z silnikiem, przy czym w mojej opinii płukanie "naszego" silnika było zupełnie zbędne - tak się wymądrzę ;) 5 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Centrino 3 764 Zgłoś ten post Napisano 5 Maj 2012 No właśnie taka była też moja opinia po obejrzeniu fotek :P 2 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Jarek 22 824 Zgłoś ten post Napisano 5 Maj 2012 (edytowane) .... (ci to dopiero byli fachowcy, oddali mi motocykl z cieknącą pompą wody, złamanym plastikiem na zadupku i pękniętą łapą sprzęgła :evil:) Co za upierdliwy klient, co za wymagania - żeby po serwisie nic nie było urwane i wszystko sprawne ??? :lol: Myślą, że jak płacą to ..... ;) EDIT: chciałem dodać, że to był czarny humor :( Edytowane 5 Maj 2012 przez Jarek 3 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Pawel 53 732 Zgłoś ten post Napisano 5 Maj 2012 Super Ven! Gdzie kupiłeś taki piec? Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach