Mutomb 3 541 Zgłoś ten post Napisano 26 Październik 2013 To zalezy kto czego potrzebuje i z czego korzysta. Dla mnie mus to mikrowkretak plaski i krzyzowy (srubki w okularach), pilka (ciecie galezi), precyzyjne nozyczki, pilnik, kombinerki i otwieracz. Ostrze noza podstawowego z dobrej gatunkowo stali. W modelach mozna wybierac i przebierac. Kazdy znajdzie cos dla siebie. Dopiero odkad zaczalem uzywac multitoola docenilem jego zalety. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
dakarowy 25 997 Zgłoś ten post Napisano 26 Październik 2013 I pomyśleć że mi potrzeba tylko otwieracza :-) :beer: 6 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
klansman 1 025 Zgłoś ten post Napisano 26 Październik 2013 Polski old school, http://forum.knives.pl/index.php?topic=81799.0 Miałem, korzystałem, bardzo lubiłem, ale zgubiłem lub ktos go "pozyczyl"...Jedyna wada, to masa... Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Neno 1 724 Zgłoś ten post Napisano 27 Październik 2013 (edytowane) Można kupić tańszego leathermana Dokładnie. Ja od 2 lat używam najtańszego Leathermana i daje radę - wcale nie trzeba wydawać 6-8 stów, co nie zmienia faktu, że jak bym miał wolne tyle kasy to może, może... Róznica między tanim a drogim Leathermanem to oprócz stali także jakość wykonania - ta w drogich modelach jest perfekcyjna. W tym roku przydawał się wyjątkowo często ;) Odkręcał owiewki, nakładał sprężyny, ciął, zaciskał, kroił, smarował - chcieliśmy go nawet namówić by nam rozstawiał namiot ale się opierał ... Ma jedną wadę: nie ma korkociągu :D Ja używam Leathermana Sidekick a kolega na wyjeździe miał takiego : http://www.militaria.pl/leatherman/multitool_leatherman_wingman_%28831436%29_p6493.xml Przypadek chciał, że używaliśmy nawet nożyczek ;) Tak naprawdę ruszając w podróż nigdy nie wiesz co i kiedy Ci się może przydać, zwłaszcza gdy uciekasz daleko od utartych ścieżek. Swój zabieram praktycznie wszędzie: motocykl, rower, 4x4, leży też w domu pod ręką. Nie zabieram go tylko w góry bo jest zbyt ciężki ( tu planuję kupić jakiegoś lekkiego Victorinoxa) ale już na wypadzie pieszym ( jedno czy kilkudniowym) do lasu jest ze mną. Ja polecam. Żeby nie było - miałem do czynienia (dostałem jako prezent) z nożem wysokiej klasy, pięknym, wykonanym niezwykle starannie i estetycznie. Nóż wykonany z super stali, ostry, piękna pochewka. Koszt takiego cacka to coś koło 400-500zł. Cóż z tego, że jest on wspaniały jak to nadal tylko nóż. Oczywiście mam go i nie sprzedam bo dla mnie to wspaniała pamiątka po cudownej podróży oraz prezent od super kolegi. Oczywiście jak na nóż wysokiej klasy przystało - spełnił swoje zadanie na 6kę. Ale... waży podobnie jak multitool, zajmuje więcej miejsca a nadal to nóż. Podsumowując: jeśli byłbym miłośnikiem noży, militariów - z pewnością w trasy zabierał bym obydwa gadżety i na co dzień korzystał bym z noża - bo to czysta przyjemność bawić się czymś takim, pochwalić się przed znajomymi czy miejscowymi - co tu ukrywać, taka zabawka zwraca na siebie uwagę i jest boskim gadżetem dającym +10 do lansu ;) Ja niestety nie jestem amatorem (choć popatrzeć i pobawić się dobrym nożem lubię) to jeździ ze mną tylko Leatherman - wygrywa po prostu praktycznością. A, że czasem ostrze za krótkie... za to otwieram je jedną dłonią, jednym palcem ;) Edytowane 27 Październik 2013 przez Neno 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
MichalStark 0 Zgłoś ten post Napisano 15 Wrzesień 2014 Ostatnio kupowałem scyzoryk od Victorinox ze strony www.scyzoryki.net. Mogę polecić ten sklep – oryginalne rzeczy, rabaty, a do tego możliwość wykonania okolicznościowego grawerowania na ostrzu. Super sprawa. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
dakarowy 25 997 Zgłoś ten post Napisano 15 Wrzesień 2014 A ja polecam mój sklep osiedlowy, bo bułki tam zawsze świeże są... ale nikt ode mnie tam nie pracuje ;-) 7 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
rzeżucha 562 Zgłoś ten post Napisano 15 Wrzesień 2014 Myślałem, że polecisz przywitalnię no ale świeże pieczywo to też ważna rzecz ;-) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
dakarowy 25 997 Zgłoś ten post Napisano 15 Wrzesień 2014 Jakby miał jeździć motocyklem to bym polecił, jak przyszedł się zareklamować to polecam bułki 6 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Jezier 11 588 Zgłoś ten post Napisano 15 Wrzesień 2014 W kwestii bułek mógłby się wypowiedzieć nasz forumowy expert w tej dziedzinie czyli Cox, swoją drogą ciekawe czy dojechał. :) 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
omni 99 Zgłoś ten post Napisano 16 Wrzesień 2014 ja mam taki i mówiąc szczerze praktycznie go nie używam, kupiłam kiedyś na jedno szkolenie , al Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Pawel 53 706 Zgłoś ten post Napisano 16 Wrzesień 2014 Ze tak zapytam, co to za szkolenie? :-) Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk 2 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
JacekJ 8 862 Zgłoś ten post Napisano 16 Wrzesień 2014 Ze tak zapytam, co to za szkolenie? :-) Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Survival zlotowy. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
mirek2404 7 179 Zgłoś ten post Napisano 16 Wrzesień 2014 Ze tak zapytam, co to za szkolenie? :-) Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pewnie ,,Szkoła Przetrwania'' ;) :D Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
omni 99 Zgłoś ten post Napisano 16 Wrzesień 2014 Ze tak zapytam, co to za szkolenie? :-) Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk "Kurs kandydatów na korespondentów wojennych misji pokojowych i stabilizacyjnych" organizowany przez Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych w Kielcach :) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
omni 99 Zgłoś ten post Napisano 16 Wrzesień 2014 Pewnie ,,Szkoła Przetrwania'' ;) :D więc tak, taka trochę szkoła przetrwania, ale fajniejsza ;) 2 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Łasica 437 Zgłoś ten post Napisano 16 Wrzesień 2014 (edytowane) "Kurs kandydatów na korespondentów wojennych misji pokojowych i stabilizacyjnych" organizowany przez Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych w Kielcach :) nie wiedziałem że Kielce są już za granicą :-D PS ja niedawno nabyłem taki w Militariach za jakieś ~50zł i jestem zadowolony (tylko już zdążyłem zniszczyć ostrze próbując w terenie nożem naprawić gwint złamanego lusterka :((( ) Sanremu Enlan EL-01 Edytowane 16 Wrzesień 2014 przez Łasica 2 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
dakarowy 25 997 Zgłoś ten post Napisano 16 Wrzesień 2014 Ludzie, co się z Wami dzieje - jak nie broń palna to noże :lol: gdzie się podziali prawdziwi pacyfiści? ;) 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
ZWIERZ 9 351 Zgłoś ten post Napisano 16 Wrzesień 2014 Ludzie, co się z Wami dzieje - jak nie broń palna to noże :lol: gdzie się podziali prawdziwi pacyfiści? ;) Jestem jestem. Ja noży nie używam, piwo otwieram okiem :-D 7 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Seb 3 866 Zgłoś ten post Napisano 16 Wrzesień 2014 Jam jest! Nie dość że moj nie służy do czynienia krzywdy, to jeszcze w dodatku służy do ratowania :rolleyes: Dzieki Bogu jeszce nie musiałem z niego korzystać zgodnie z przeznaczeniem... Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
ben 5 184 Zgłoś ten post Napisano 16 Wrzesień 2014 Jestem jestem. Ja noży nie używam, piwo otwieram okiem :-D a Ty jeszcze widzisz od tego otwierania ? :-D Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
ben 5 184 Zgłoś ten post Napisano 16 Wrzesień 2014 http://www.himalaya.ro/images/product/100/1835/photo-gallery/rescuetool3-1403068384.jpg Jego cena jest doprawdy ze Szwajcarii :) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
ZWIERZ 9 351 Zgłoś ten post Napisano 16 Wrzesień 2014 a Ty jeszcze widzisz od tego otwierania ? :-D Widzę, bo otwieram okiem a nie okami ;-) 3 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Jezier 11 588 Zgłoś ten post Napisano 16 Wrzesień 2014 .... Ile to się trzeba napracować żeby otworzyć butelkę, lepiej spotkać się ze szwagrem, nie dość że otworzy co trzeba to jeszcze jest się z kim napić :) 4 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Seb 3 866 Zgłoś ten post Napisano 16 Wrzesień 2014 Puszkę raczej w tym przypadku ;) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Jezier 11 588 Zgłoś ten post Napisano 16 Wrzesień 2014 Puszkę raczej w tym przypadku ;) Musisz obejrzeć jeszcze raz. Proponuję do końca i ze zrozumieniem ;) 2 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach