Skocz do zawartości
JacekJ

Poszukuję F650GS Twin w rozsądnych pieniądzach i znośnym stanie.

Recommended Posts

Jacek

Jeżdżę singlami ale dwa lata temu miałem okazję kilka miesięcy pojeździć tytułowym twinem.

Jak mam być szczery to dramatycznej różnicy między oboma motocyklami nie widzę.

Ani w prowadzeniu, ani w kulturze silnika. Jedynie prędkości przelotowe na autostradzie są wyższe w twinie. Ale kto jeździ autostradami?

No i na luzie zamiast sieczkarni masz pomruk, jak komuś to robi.

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez Marcin N
  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

800 wcale nie jest chętna do rozpierdzielenia na kamieniach, daje radę, może poza przednią obręczą koła i łożyskami główki ramy czy kół, ale tu pomaga wywalenie indyjskich oryginałów :)

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Wychodzi na to, że coraz więcej. Na gotowo, do jazdy poniżej 20 tysi.

Nic nie chce wydać. Motor chciał kupić. ;-)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Właśnie podjąłem decyzję o sprzedaży mojego Twina. Jest z 2010r zadbany, przebieg 30.000km. Gotowy do wyjazdu. Skontaktujmy się na priva, to zaserwuję wszytkie dane, fotki, viny. Cena na pewno poniżej 20.000 pln.

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
przypadek???

niesądzę

Podejrzliwy jak Sherlock

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Właśnie podjąłem decyzję o sprzedaży mojego Twina. Jest z 2010r zadbany, przebieg 30.000km. Gotowy do wyjazdu. Skontaktujmy się na priva, to zaserwuję wszytkie dane, fotki, viny. Cena na pewno poniżej 20.000 pln.

No to napisz co i jak, może akurat.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Cena na pewno poniżej 20.000 pln.

No to napisz co i jak, może akurat.

I od razu ile powyżej 10.000.- .

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Siedzę od wczesnego (wg moich standartów) rana w pociągu jadąc po zakupiony zdalnie motek. Warunki podróży komfortowe, ale nie jestem przyzwyczajony do siedzenia w miejscu tyle czasu. Jak wrócę, to wstawię foty i napiszę, czemu tak, a nie inaczej. Jesacze raz dzięki za doradztwo, naprawdę zagadnienie zostało naświetlone dokładnie i zazwyczaj z pierwszej ręki.

  • Like 5

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Cóż... Czekamy... Twój motek jest oczekiwany jak... Jak dziecko które ma wielu ojców... Chrzestnych.

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jak matka chrzestna statku :-D

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jak samochód terenowy jak się utopisz w bagnie po siedzenie! :D

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Zrobiłem już 500 kilometrów, z tego 200 w deszczu, do domu jeszcze 100. Temp. maks. 4-5 stopni, na początku mniej. Dobrze, że lubię jeździć.

  • Like 10

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ostrożnie jedź, uważaj na siebie, taka temperatura w nocy - mało fajnie. No i jak dojedziesz to wreszcie ujawnij...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Tak z kilometrów to można by do Cichego dojechać ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Zrobiłem już 500 kilometrów, z tego 200 w deszczu, do domu jeszcze 100. Temp. maks. 4-5 stopni, na początku mniej. Dobrze, że lubię jeździć.

Zrobiłem już 2 kawy.

Jedną posłodziłem.

A chuj tam ... Dodam jeszcze cukru.

Tak ze dwie łyżeczki...

I niech się wystudzi.

Jak wystygnie to wyleję ją do kibla.

Nie lubię zimnej i słodkiej kawy.

  • Like 7

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Kumpel przed chwilą do mnie zadzownił, zrobił białą, kiełbasę w sensie, a często się wymieniamy żarciem, obaj lubimy pitrasić i dzielimy się zawsze nadmiarami. Więc, idę do niego po białą, po drodze mam nocny, to kupię flaszkę, co będę pusto chodził. Jak wrócę, Jacek, masz już być w domu!

  • Like 4

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Kumpel przed chwilą do mnie zadzownił, zrobił białą, kiełbasę w sensie, a często się wymieniamy żarciem, obaj lubimy pitrasić i dzielimy się zawsze nadmiarami. Więc, idę do niego po białą, po drodze mam nocny, to kupię flaszkę, co będę pusto chodził. Jak wrócę, Jacek, masz już być w domu!

Jak będziesz wracał z białą to kup drugą,

co tak będziesz jadł na sucho :-D

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

kup dwie żeby wiesz .... nie zabrakło :-D

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×